głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wisniowa194

 Poniedziałek bez Ciebie. Wtorek bez Ciebie. Środa bez Ciebie. Czwartek bez Ciebie. Piątek bez Ciebie. Sobota bez Ciebie. Niedziela bez Ciebie. Dobrze  że tydzień ma tylko siedem dni.

copy.mee dodano: 10 października 2013

"Poniedziałek bez Ciebie. Wtorek bez Ciebie. Środa bez Ciebie. Czwartek bez Ciebie. Piątek bez Ciebie. Sobota bez Ciebie. Niedziela bez Ciebie. Dobrze, że tydzień ma tylko siedem dni."

3. czego nie dało się znieść że nie odpuścił  choć na samym początku dałam mu do tego wiele powodów.Jesteśmy dowodem na to że jeżeli ludzie się kochają to pokonają wszelkie przeszkody by być razem wiele zrozumieją wybaczą. Każdy popełnia błędy  grunt to zdać sobie z tego sprawę i je naprawiać.Ja właśnie to robię dla niego bo wiem że warto. Chcę nadrobić stracony czas i zmienić  to co było z mojej strony złe.

0rzech0wa dodano: 10 października 2013

3. czego nie dało się znieść,że nie odpuścił, choć na samym początku dałam mu do tego wiele powodów.Jesteśmy dowodem na to,że jeżeli ludzie się kochają to pokonają wszelkie przeszkody,by być razem,wiele zrozumieją,wybaczą. Każdy popełnia błędy, grunt to zdać sobie z tego sprawę i je naprawiać.Ja właśnie to robię,dla niego,bo wiem,że warto. Chcę nadrobić stracony czas i zmienić to,co było z mojej strony złe.

2.Cholera nie miałam gdzie się tego nauczyć zaobserwować.  Dopiero przy nim nauczyłam się jak kochać  obdarzać czułością ciepłem  troską. Dał mi to czego nie czułam nigdy wcześcniej   uczucie że jestem dla kogoś ważna. Pokazał mi że będzie mnie kochał mimo tego że jestem trudna  ciężko się do mnie zbliżyć że mogę przyjść do niego z każdym problemem.Wiem że teraz również popełniam błędy że za dużo od niego wymagam że bywam wredna ale potrafię przyjść przeprosić i powiedzieć jak bardzo go kocham. A kocham ze wszystkich sił.Jest najważniejszym mężczyzną w moim życiu i nie oddam go nigdy za żadne skarby.Gdy wieczorem leżymy w łóżku  to przed zaśnięciem wyobrażam sobie naszą przyszłość.Jestem pewna że do końca życia chcę budzić się przy jego boku czekać na niego z obiadem wtulać w jego klatkę piersiową mieć z nim dzieci.I choć wiem że on czuje do mnie to samo wciąż potrzebuję zapewnień bo gdy tylko przestaje mi to mówić zaczynam wątpić.Nigdy nie znajdę słów by mu podziękować że znosił to

0rzech0wa dodano: 10 października 2013

2.Cholera nie miałam gdzie się tego nauczyć,zaobserwować. Dopiero przy nim nauczyłam się jak kochać, obdarzać czułością,ciepłem, troską. Dał mi to,czego nie czułam nigdy wcześcniej - uczucie,że jestem dla kogoś ważna. Pokazał mi,że będzie mnie kochał mimo tego,że jestem trudna, ciężko się do mnie zbliżyć,że mogę przyjść do niego z każdym problemem.Wiem,że teraz również popełniam błędy,że za dużo od niego wymagam,że bywam wredna,ale potrafię przyjść,przeprosić i powiedzieć jak bardzo go kocham. A kocham ze wszystkich sił.Jest najważniejszym mężczyzną w moim życiu i nie oddam go nigdy,za żadne skarby.Gdy wieczorem leżymy w łóżku, to przed zaśnięciem wyobrażam sobie naszą przyszłość.Jestem pewna,że do końca życia chcę budzić się przy jego boku,czekać na niego z obiadem,wtulać w jego klatkę piersiową,mieć z nim dzieci.I choć wiem,że on czuje do mnie to samo wciąż potrzebuję zapewnień,bo gdy tylko przestaje mi to mówić zaczynam wątpić.Nigdy nie znajdę słów,by mu podziękować,że znosił to,

1.Początki naszego związku były trudne zgadza się. Wciąż dawały o sobie znać moje skomplikowane zachowania jakie wywołały moje złe doświadczenia z facetami a także trauma z dzieciństwa. Zdaję sobie sprawę że czasem byłam okropna robiłam to z premedytacją chcąc sprawdzić ile tak naprawdę jest w stanie zgnieść gdzie kończy się granica.Czasem naprawdę przesadzałam ale myślałam sobie że jeśli ma odejść niech odejdzie zanim za bardzo się zaangażuję.Ale on wciąż był ze mną pomimo tego że czasem byłam nie do wytrzymania on znosił wszystko. Czasem zastanawiałam się dlaczego jeszcze się nie poddał odpychałam go a on starał się być bliżej mnie. Tak zdecydowanie życie ze mną nie należało do łatwych chciałam żeby był ze mną a z drugiej strony robiłam wszystko by mu to utrudnić.Wieczne kłótnie.fochy  łzy. potem pogodzenie się i za kilka chwil znów to samo.Było to pozbawione logiki ale nie potrafiłam dobrze traktować osoby którą kochałam nie wiedziałam jak się zachowywać.

0rzech0wa dodano: 10 października 2013

1.Początki naszego związku były trudne,zgadza się. Wciąż dawały o sobie znać moje skomplikowane zachowania jakie wywołały moje złe doświadczenia z facetami,a także trauma z dzieciństwa. Zdaję sobie sprawę,że czasem byłam okropna,robiłam to z premedytacją,chcąc sprawdzić ile tak naprawdę jest w stanie zgnieść,gdzie kończy się granica.Czasem naprawdę przesadzałam,ale myślałam sobie,że jeśli ma odejść,niech odejdzie zanim za bardzo się zaangażuję.Ale on wciąż był ze mną pomimo tego,że czasem byłam nie do wytrzymania,on znosił wszystko. Czasem zastanawiałam się dlaczego jeszcze się nie poddał,odpychałam go,a on starał się być bliżej mnie. Tak,zdecydowanie życie ze mną nie należało do łatwych,chciałam żeby był ze mną,a z drugiej strony robiłam wszystko,by mu to utrudnić.Wieczne kłótnie.fochy, łzy. potem pogodzenie się i za kilka chwil znów to samo.Było to pozbawione logiki,ale nie potrafiłam dobrze traktować osoby,którą kochałam,nie wiedziałam jak się zachowywać.

Stoję obok nich i żegnają się czule na pożegnanie. My też się tak kiedyś żegnaliśmy  a tylko Ty wiedziałeś  że robimy to po raz ostatni. Może tamci też już to wiedzą. Może on  może ona  jedna ze stron podjęła decyzję że kolejnego razu nie będzie. To są zawsze egoistyczne decyzje  nikt Cię   przecież nie pyta  hej  mogę złamać Ci serce? . esperer

esperer dodano: 10 października 2013

Stoję obok nich i żegnają się czule na pożegnanie. My też się tak kiedyś żegnaliśmy, a tylko Ty wiedziałeś, że robimy to po raz ostatni. Może tamci też już to wiedzą. Może on, może ona, jedna ze stron podjęła decyzję,że kolejnego razu nie będzie. To są zawsze egoistyczne decyzje, nikt Cię przecież nie pyta "hej, mogę złamać Ci serce?"./esperer

I znów wracasz bez zapowiedzi  po długim milczeniu. Znowu wygodnie rozsiądziesz się w moim życiu i idealnie wykorzystasz to jak dobrze mnie znasz. Powiesz odpowiednie słowa  których zawsze lubiłam słuchać. Dotkniesz tam  gdzie zawsze moje ciało domagało się pieszczot. Trafisz w najczulsze punkty  na nowo mnie oswoisz  a potem odejdziesz. Zawsze odchodzisz  to tak cholernie pewne jak to  że po tym wracasz. esperer

esperer dodano: 10 października 2013

I znów wracasz bez zapowiedzi, po długim milczeniu. Znowu wygodnie rozsiądziesz się w moim życiu i idealnie wykorzystasz to jak dobrze mnie znasz. Powiesz odpowiednie słowa, których zawsze lubiłam słuchać. Dotkniesz tam, gdzie zawsze moje ciało domagało się pieszczot. Trafisz w najczulsze punkty, na nowo mnie oswoisz, a potem odejdziesz. Zawsze odchodzisz, to tak cholernie pewne jak to, że po tym wracasz./esperer

Są z Tobą  po prostu. Kiedy Ty nie masz siły już iść  składać się po raz kolejny po tym  gdy znów jakaś druga osoba rozjebała Ci konstrukcję swoim odejściem. Potrafią wysłuchać po raz setny tą samą historię z nadzieją  że za którymś razem zakończenie będzie dla Ciebie szczęśliwsze. To nie ludzie  którzy wyciągają Cię na imprezy  ale ludzie  którzy po tych imprezach wyciągają Cię z kaca. Oni nie rozwiążą Twoich problemów  nie załatwią za Ciebie Twoich spraw  ale sama świadomość  że jest ktoś kto zawsze stoi po Twojej sprawie  sprawia  że życie tak jakby staję się prostsze. W momencie  kiedy ja nie mam siły oddać strzała życiu  oni zdzierają swoje dłonie na jego parszywym ryju. esperer

esperer dodano: 10 października 2013

Są z Tobą, po prostu. Kiedy Ty nie masz siły już iść, składać się po raz kolejny po tym, gdy znów jakaś druga osoba rozjebała Ci konstrukcję swoim odejściem. Potrafią wysłuchać po raz setny tą samą historię z nadzieją, że za którymś razem zakończenie będzie dla Ciebie szczęśliwsze. To nie ludzie, którzy wyciągają Cię na imprezy, ale ludzie, którzy po tych imprezach wyciągają Cię z kaca. Oni nie rozwiążą Twoich problemów, nie załatwią za Ciebie Twoich spraw, ale sama świadomość, że jest ktoś kto zawsze stoi po Twojej sprawie, sprawia, że życie tak jakby staję się prostsze. W momencie, kiedy ja nie mam siły oddać strzała życiu, oni zdzierają swoje dłonie na jego parszywym ryju./esperer

myślałam  że będziesz szczęściem.

basically dodano: 10 października 2013

myślałam, że będziesz szczęściem.

Mimo że czuję się raczej Kopciuszkiem uwielbiam jak nazywasz mnie swoją księżniczką

0rzech0wa dodano: 10 października 2013

Mimo,że czuję się raczej Kopciuszkiem uwielbiam jak nazywasz mnie swoją księżniczką ;***

Może jest coś  co boisz się powiedzieć  ktoś  kogo boisz się kochać  miejsce  do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało  bo jest ważne.   John Green

yezoo dodano: 9 października 2013

Może jest coś, co boisz się powiedzieć, ktoś, kogo boisz się kochać, miejsce, do którego boisz się pójść. To będzie bolało. To będzie bolało, bo jest ważne. | John Green

przytulił mnie  nie wiem jak długo ta chwila trwała  ale jestem przekonana  że mogłabym tak umrzeć.

basically dodano: 9 października 2013

przytulił mnie, nie wiem jak długo ta chwila trwała, ale jestem przekonana, że mogłabym tak umrzeć.

Ciągle narzekałam że chcę mieć grzywkę.a jak już ją w końcu mam to nie rozstaję się z opaską. To trzeba być mną  p

0rzech0wa dodano: 9 października 2013

Ciągle narzekałam,że chcę mieć grzywkę.a jak już ją w końcu mam to nie rozstaję się z opaską. To trzeba być mną ;p

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć