 |
"Wciąż kręcimy się dokoła, jakby nie było lepszej drogi" – Manchester Orchestra
|
|
 |
"Nie wiem dużo, ale wsparcie jest wsparciem." – Manchester Orchestra
|
|
 |
Czasem do szczęścia trzeba tak niewiele. Trzeba tylko wiedzieć, co powinno się doceniać.
|
|
 |
Wredna wrednemu nie przeszkadza. Ale wredny wrednej... to już inna bajka.
|
|
 |
Proszę szczerze odpowiedzieć napytanie, jak pani/pana zdaniem należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu krajach na świecie.
Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ:
1. W Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność.
2. W Niemczech nikt nie wiedział, co to jest szczerze.
3. W Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek.
4. W Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie.
5. Na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązanie problemu.
6. W Ameryce Południowej nikt nie wiedział, co to znaczy proszę.
7. W Ameryce Północnej nikt nie wiedział, że są jeszcze jakieś inne kraje.
|
|
 |
http://okiemwanilii.blogspot.com/ ZAPRASZAM. ;-)
|
|
 |
"Więc nie przestawaj dzwonić, jesteś powodem, dla którego kocham nie spać (...) A poza tym, nie można wierzyć bez strachu! " – Manchester Orchestra
|
|
 |
Wiszenie na linii wcale nie jest takie złe. Jest wręcz magiczne. Nie wszyscy może to rozumieją, ale kiedyś na pewno byli świadkiem pewnych rzeczy, które uważają za magiczne i tylko one to rozumieją – wspólne patrzenie w gwiazdy może być tego przykładem, siedzenie na tym jedynym drzewie, jedzenie tylko brązowych m&m'sów, oglądanie co środy seriali, słuchanie tej jednej piosenki przed snem, wiecie, coś takiego... wspólnego i tylko tej dwójki. Takie magiczne chwile są piękne i właśnie takie chwile cenię sobie najbardziej. Dlatego to wiszenie na linii było miłym uczuciem. Zastanawiam się, czy wiecie co mam na myśli.
|
|
 |
Dwóch gliniarzy łączy się przez radio z wydziałem zabójstw:
- Przyślijcie ekipę...
- Jaka sytuacja?
- Zabójstwo, ofiara to mężczyzna, lat 38, matka uderzyła go nożem kilkanaście razy za to, że wszedł na mokrą, dopiero co umytą podłogę.
- Aresztowaliście matkę?
- Nie, podłoga jeszcze mokra.
|
|
 |
Nie ufam niczemu co krwawi pięć dni i nie zdycha.
|
|
|
|