głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika winter_soul

kolejny raz z rzędu  wypijając w sylwestra kieliszek szampana  obiecasz sobie  iż w tym roku wszystko naprawisz  poukładasz  posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia  że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia  padający śnieg  petardy na niebie i poczucie tego  jak wciąż zakurzona  pokaleczona  gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną  białą nitką  jest Twoja dusza.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

kolejny raz z rzędu, wypijając w sylwestra kieliszek szampana, obiecasz sobie, iż w tym roku wszystko naprawisz, poukładasz, posklejasz serce i zabezpieczysz je do tego stopnia, że nikt go nie naruszy. zanim się obejrzysz znów będzie ten ostatni dzień grudnia, padający śnieg, petardy na niebie i poczucie tego, jak wciąż zakurzona, pokaleczona, gdzieniegdzie niezdarnie poszywana marną, białą nitką, jest Twoja dusza.

idiota   debil   frajer   brzydal   kretyn   dupek   bachor   dzieciak   osioł   matoł   gamoń   bałwan   baran   palant   tuman   tępak   młot   imbecyl   ciołek   burak .. ALE JAK SIĘ UŚMIECHNIE JEST TAKI SŁODKI .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

idiota , debil , frajer , brzydal , kretyn , dupek , bachor , dzieciak , osioł , matoł , gamoń , bałwan , baran , palant , tuman , tępak , młot , imbecyl , ciołek , burak .. ALE JAK SIĘ UŚMIECHNIE JEST TAKI SŁODKI .

Miłość do życia  jest jak toksyczny związek. Zdradzacie się wzajemnie wierząc  że będzie dobrze i chociaż mówisz  że jest kurwą  to nie oddasz jej za nic  ranicie się wzajemnie  ale tak  żeby nie zabić.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Miłość do życia, jest jak toksyczny związek. Zdradzacie się wzajemnie wierząc, że będzie dobrze i chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic, ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.

są takie noce  przyjacielu kiedy świat się kończy. świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

są takie noce, przyjacielu kiedy świat się kończy. świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma .

Tak wyglądają chwile  w których rodzi się miłość: kobieta nie może się oprzeć głosowi  który wywołuje na zewnątrz jej zalęknioną duszę  mężczyzna nie może się oprzeć kobiecie  której dusza jest wrażliwa na jego głos.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Tak wyglądają chwile, w których rodzi się miłość: kobieta nie może się oprzeć głosowi, który wywołuje na zewnątrz jej zalęknioną duszę, mężczyzna nie może się oprzeć kobiecie, której dusza jest wrażliwa na jego głos.

Tak własnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im sie  że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień  za miesiąc  ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie  czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Tak własnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im sie, że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie, czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.

Jak jednak ukazać  że nic ani smak  ani zapach  ani nawet kolor nieba nie były już nigdy tak czyste i klarowne jak przy niej? Jak wyrazić  że to u boku osoby tak niebezpiecznej po raz ostatni czułam się bezpieczna?

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Jak jednak ukazać, że nic ani smak, ani zapach, ani nawet kolor nieba nie były już nigdy tak czyste i klarowne jak przy niej? Jak wyrazić, że to u boku osoby tak niebezpiecznej po raz ostatni czułam się bezpieczna?

Na początku miłości trzeba chodzić bardzo ostrożnie  dopiero później można się puścić pędem przez pola prosto w objęcia ukochanego  kiedy ma się pewność  że nas nie wyśmieje  jeśli się potkniemy.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Na początku miłości trzeba chodzić bardzo ostrożnie, dopiero później można się puścić pędem przez pola prosto w objęcia ukochanego, kiedy ma się pewność, że nas nie wyśmieje, jeśli się potkniemy.

Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.

Kochałam tę Jego roześmianą twarz. Jego dźwięczny głos i delikatne dłonie. Kochałam subtelne pocałunki i spojrzenia. Każdą Jego rzęsę  każdą cząstkę Jego ciała  Jego duszę i oddechy. Kochałam  gdy na mnie patrzył  gdy całował me ciało wzrokiem i ustami. Kochałam Jego śmiech i bicie serca. Kochałam Go całego. I kocham nadal.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Kochałam tę Jego roześmianą twarz. Jego dźwięczny głos i delikatne dłonie. Kochałam subtelne pocałunki i spojrzenia. Każdą Jego rzęsę, każdą cząstkę Jego ciała, Jego duszę i oddechy. Kochałam, gdy na mnie patrzył, gdy całował me ciało wzrokiem i ustami. Kochałam Jego śmiech i bicie serca. Kochałam Go całego. I kocham nadal.

Mogła powiedzieć  że to miłość  ale wolała:  oj tam. przejdzie.  Bo przecież trzyma się zasady  nigdy więcej się nie zakocha .

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

Mogła powiedzieć, że to miłość, ale wolała: "oj tam. przejdzie." Bo przecież trzyma się zasady `nigdy więcej się nie zakocha`.

co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie  którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka   było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil  które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter  i wnętrze  które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym  a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum  który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 14 stycznia 2012

co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć