 |
|
Ten sam kierunek, inne miasta,
Osobno, razem, czysta prawda.
Czujemy to samolot, pociąg, parkingi taxi,
Wspomnienia bolą, stare albumy gdzieś w szafie
Strony zlepione, wyblakły papier,
Stemple, paszporty, bilet,
Choć na moment tylko na chwilę
Spojrzeć w oczy, zabrać na zawsze,
Uśmiech, zapach dotyk, jak dawniej
Przeżyć świat, mieć go na dłoni
Budzę się rano – nic nie pamiętam
Znów zarwana noc już mnie nie koi
Nic nie rozumiem głowa mi pęka
Chcę jak najdalej uciec od zgiełku
Czekam, będę czekał – pamiętaj!
|
|
 |
|
Nawet nie potrafię Cię czuć, nagle nie pragnę Twoich ust....
|
|
 |
|
Kolejny raz bezradnie w dłoniach kryję twarz
Tyle złych spraw niszczy nas, co raz szybciej płynie czas.
W tym naszym filmie milion dramatycznych scen,
Coraz dalej nasz happy end, oby to był tylko sen.
Rzadko świeci słońce, dosyć mamy burz.
Czy to nadal my? Spójrz - ja miłości dawno nie widzę tu.
To wszystko jest oparte tylko na pretensjach -
Kochanie to klęska, otwarta wojna damsko-męska.
|
|
 |
|
Zatem opowiedz mi bajkę o różowej królewnie. Taką, gdzie nie ma miejsca na deszcz i zawsze świeci słońce.
|
|
 |
|
Chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas.
|
|
 |
|
Jeden uśmiech a tyle znaczy...
|
|
 |
|
Nic od Ciebie nie chcę...po prostu bądź..
|
|
 |
|
Miłość w dzisiejszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać.
|
|
 |
|
-Powiem Ci coś dziwnego...-Co? -Tralalala, dziwne nie? xD
|
|
 |
|
XXl w - w wieku 14 lat zostajesz nałogową palaczką , zbyt częste melanże i odloty psują ci psychikę , na imprezach kiedy przez twoją krew przepływają promile zdradzasz swojego chłopaka na prawo i lewo , po czym jedynym twoim wytłumaczeniem jest 'kochanie ale byłam pijana' . Kiedy po kilku takich razach chłopak już Ci nie wybacza , jesteś tak wkurzona , iż robisz wszystko by zniszczyć mu życie . Temat miłości zakończyliśmy, albowiem są też uczciwe przypadki związków . Przyjaźń - XXl wiem i to słowo traci na swojej wartości . Dziś , w przyjaźni chodzi jedynie o to by mieć z kim obgadać ludzi , kogo opalić i może kiedy już chłopak nas zostawi -wypłakać się . Nie ma zaufania i szczerości . Rodzina - większość nastolatków widuje ją rano kiedy wstaje i późnym wieczorem gdy wraca do domu . W sumie to widzi ją na oczy może jedyne 5h . - XXI - hojność , egoizm i zero szacunku
|
|
 |
|
Powrót po rozstaniu jest jak lizak, który upadł na piaszczystą drogę. Dużo czasu trzeba by smakował dokładnie tak samo jak przed upadkiem.
|
|
 |
|
Wielkimi, przeciwsłonecznymi okularami zasłaniam setki niewyspanych dni, które zostawiłeś mi w prezencie.
|
|
|
|