głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wiesiakowa

Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko on  wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłabyś wszystko  by być dla niego wszystkim .

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

Widzisz tę osobę i wszystko się zmienia. Nagle to nie grawitacja Cię przyciąga. Tylko on, wszystko inne przestaje się liczyć. Zrobiłabyś wszystko, by być dla niego wszystkim .

Czasem jest po prostu źle  i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć  tak mocno przytulić  ukoić w Tobie mój strach  którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

Czasem jest po prostu źle, i tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach, którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.

Jes­tem krucha.   Roz­pa­dam się.   Jak fi­liżan­ka z chińskiej por­ce­lany.   Jed­nak coś mnie od niej odróżnia.   Niszczę się po­woli.   Nie  nie za jed­nym ges­tem.   Gdy chce mi się płakać   Na początku ocieram łzy.   Po­tem już tyl­ko krzyczę.   Pat­rzę w lus­tro.   Jak po­woli rozpływa się mój tusz.   Nic z tym nie ro­bię.   Boję się.   Trzęsą mi się dłonie.   Trzęsie mi się głos.   Szep­tem łagodzę ból.   Mówię coś do siebie.   Przek­li­nam ten świat.   Dlacze­go on ma tak mało barw?   Bez­nadziej­ność w duszy.   Chciałabym być pta­kiem.   Po­lecieć tam gdzie zechcę.   Nie tłumaczyć się ni­komu.   Po co  dlacze­go?   Wte­dy na pew­no byłabym szczęśli­wa.   To na pew­no wiem.   Modlę się do Bo­ga.   O siłę.   Tyl­ko ty­le mi zos­tało.   W sa­mot­ności.   Bez ludzi.   Wciąż mam tak mało.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

Jes­tem krucha. Roz­pa­dam się. Jak fi­liżan­ka z chińskiej por­ce­lany. Jed­nak coś mnie od niej odróżnia. Niszczę się po­woli. Nie, nie za jed­nym ges­tem. Gdy chce mi się płakać Na początku ocieram łzy. Po­tem już tyl­ko krzyczę. Pat­rzę w lus­tro. Jak po­woli rozpływa się mój tusz. Nic z tym nie ro­bię. Boję się. Trzęsą mi się dłonie. Trzęsie mi się głos. Szep­tem łagodzę ból. Mówię coś do siebie. Przek­li­nam ten świat. Dlacze­go on ma tak mało barw? Bez­nadziej­ność w duszy. Chciałabym być pta­kiem. Po­lecieć tam gdzie zechcę. Nie tłumaczyć się ni­komu. Po co, dlacze­go? Wte­dy na pew­no byłabym szczęśli­wa. To na pew­no wiem. Modlę się do Bo­ga. O siłę. Tyl­ko ty­le mi zos­tało. W sa­mot­ności. Bez ludzi. Wciąż mam tak mało.

 2  Wte­dy z chęcią wyszłabym na zewnątrz i biegała w tych krop­lach deszczu... Ale mi zim­no  więc przyk­ry­wam siebie kołdrą  siedzę pod nią. Uro­niłam pier­wszą łzę. Upew­niam się  że nikt mnie nie widzi. Nie chcę by kto­kol­wiek brał mnie na li­tość  nie chcę aby kto­kol­wiek za­pytał mnie dlacze­go płaczę. Co bym po­wie­działa? Że płaczę  bo życie jest złe. Is­tna głupo­ta. Dochodzi północ. Pod­chodzę do lus­tra. Ocieram łzy  uśmie­cham się  ale mo­ja mała wiel­kość źre­nic mówi wszys­tko. Ja zresztą sa­ma wiem  że nie jest dob­rze. I tak każde­go wie­czo­ra. W dzień się uśmie­cham  bo wiem  że mo­je życie nie jest ta­kie złe  tyl­ko ja urodziłam się piep­rzoną egois­tką.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

[2]"Wte­dy z chęcią wyszłabym na zewnątrz i biegała w tych krop­lach deszczu... Ale mi zim­no, więc przyk­ry­wam siebie kołdrą, siedzę pod nią. Uro­niłam pier­wszą łzę. Upew­niam się, że nikt mnie nie widzi. Nie chcę by kto­kol­wiek brał mnie na li­tość, nie chcę aby kto­kol­wiek za­pytał mnie dlacze­go płaczę. Co bym po­wie­działa? Że płaczę, bo życie jest złe. Is­tna głupo­ta. Dochodzi północ. Pod­chodzę do lus­tra. Ocieram łzy, uśmie­cham się, ale mo­ja mała wiel­kość źre­nic mówi wszys­tko. Ja zresztą sa­ma wiem, że nie jest dob­rze. I tak każde­go wie­czo­ra. W dzień się uśmie­cham, bo wiem, że mo­je życie nie jest ta­kie złe, tyl­ko ja urodziłam się piep­rzoną egois­tką."

 1  Jes­tem słaba. Praw­da  ja­koś so­bie radzę. Ta­ka mo­ja na­tura  zaw­sze so­bie radziłam. Choć mi­liony ra­zy się pod­da­wałam  zaw­sze wsta­wałam. Nig­dy nie chciałam żyć ciągle klęcząc. Osiągnąć coś  ale zaw­sze gdy już byłam blis­ko ce­lu coś się po­jawiało  coś co niszczyło mo­je pla­ny i już nig­dy nie próbo­wałam dru­gi raz. Po co żyć? Czy to ma sens. Na pew­no ja­kiś ma. Tam po dru­giej stro­nie  tak  tam na pew­ni ktoś mi po­wie po co było to życie. Leżę  pat­rząc w su­fit. Her­ba­ta stoi na biur­ku  jeszcze nie zro­biłam ani łyka  a za chwilę będzie całko­wicie zim­na  wte­dy już jej nie wy­piję... tak jak te­raz z tą her­batą  tak też jest z moim ser­cem. Gdy pot­rze­buje miłości  jest jeszcze gorące nikt po nie sięgnie  na­wet jeśli chce  gdy ro­bi się zim­ne... wte­dy tyl­ko Ci bar­dzo sprag­nieni jeszcze sięgną  ale sądzę  że większość ludzi wo­li ciepłą her­batę. Da­lej pat­rzę w su­fit. Pa­da deszcz. Lu­bię ten stan. Gdy pa­da.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

[1]"Jes­tem słaba. Praw­da, ja­koś so­bie radzę. Ta­ka mo­ja na­tura, zaw­sze so­bie radziłam. Choć mi­liony ra­zy się pod­da­wałam, zaw­sze wsta­wałam. Nig­dy nie chciałam żyć ciągle klęcząc. Osiągnąć coś, ale zaw­sze gdy już byłam blis­ko ce­lu coś się po­jawiało, coś co niszczyło mo­je pla­ny i już nig­dy nie próbo­wałam dru­gi raz. Po co żyć? Czy to ma sens. Na pew­no ja­kiś ma. Tam po dru­giej stro­nie, tak, tam na pew­ni ktoś mi po­wie po co było to życie. Leżę, pat­rząc w su­fit. Her­ba­ta stoi na biur­ku, jeszcze nie zro­biłam ani łyka, a za chwilę będzie całko­wicie zim­na, wte­dy już jej nie wy­piję... tak jak te­raz z tą her­batą, tak też jest z moim ser­cem. Gdy pot­rze­buje miłości, jest jeszcze gorące nikt po nie sięgnie, na­wet jeśli chce, gdy ro­bi się zim­ne... wte­dy tyl­ko Ci bar­dzo sprag­nieni jeszcze sięgną, ale sądzę, że większość ludzi wo­li ciepłą her­batę. Da­lej pat­rzę w su­fit. Pa­da deszcz. Lu­bię ten stan. Gdy pa­da."

 Wie pan co jest poniżające? Poniżające jest kochać człowieka  który ma cię za nic.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

"Wie pan co jest poniżające? Poniżające jest kochać człowieka, który ma cię za nic."

Boli tak mocno  że aż się zwijasz. Nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym. Tak bardzo potrzebujesz żeby był blisko.. Właśnie teraz kiedy wiesz  że tak blisko nie będzie już nigdy.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 20 czerwca 2013

Boli tak mocno, że aż się zwijasz. Nie jesteś w stanie myśleć o niczym innym. Tak bardzo potrzebujesz żeby był blisko.. Właśnie teraz kiedy wiesz, że tak blisko nie będzie już nigdy.

Nie trzeba pistoletu  żeby zabić. Wystarczy odpowiednio dobrać słowa.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 19 czerwca 2013

Nie trzeba pistoletu, żeby zabić. Wystarczy odpowiednio dobrać słowa.

 Lubię samotność kontrolowaną. Lubię włóczyć się po mieście. Nie boję się  że przyjdę do pustego mieszkania i sam położę się do łóżka. Boję się  że nie będę miał za kim tęsknić  kogo kochać. Potrzebuję ciepła i bliskości.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 18 czerwca 2013

"Lubię samotność kontrolowaną. Lubię włóczyć się po mieście. Nie boję się, że przyjdę do pustego mieszkania i sam położę się do łóżka. Boję się, że nie będę miał za kim tęsknić, kogo kochać. Potrzebuję ciepła i bliskości."

 Jest taki moment  kiedy ból jest tak duży  że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę  że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się  instruktywnie ratujesz się i za­pomi­nasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 18 czerwca 2013

"Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Myślę, że przećwiczony wielokrotnie przez naturę. Dusisz się, instruktywnie ratujesz się i za­pomi­nasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć."

 Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekceważąco wargi. Kiedy przychodzi miłość wzruszamy pogardliwie ramionami. Silni  cyniczni z ironicznie zmrużonymi oczami. Dopiero nocą przy szczelnie zamkniętych oknach gryziemy z bólu poduszkę  umieramy z miłości.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 18 czerwca 2013

"Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekceważąco wargi. Kiedy przychodzi miłość wzruszamy pogardliwie ramionami. Silni, cyniczni z ironicznie zmrużonymi oczami. Dopiero nocą przy szczelnie zamkniętych oknach gryziemy z bólu poduszkę, umieramy z miłości."

 Nie będę kłamał   nie stanowię całości. Zostałem rozbity i rozebrany   któż się pochyli  kto zainteresuje tymi fragmentami?  Ja sam jestem tak bardzo zajęty   kto może sobie przypomnieć formę mojego wnętrza   w tym zamieszaniu gorączkowym ruchu.  Ja sam zapytany nagle  nie mogę sobie przypomnieć.  Mówią o mnie  że żyję.

twojeoczymoimoknemnaswiat dodano: 17 czerwca 2013

"Nie będę kłamał, nie stanowię całości. Zostałem rozbity i rozebrany, któż się pochyli, kto zainteresuje tymi fragmentami? Ja sam jestem tak bardzo zajęty, kto może sobie przypomnieć formę mojego wnętrza, w tym zamieszaniu gorączkowym ruchu. Ja sam zapytany nagle nie mogę sobie przypomnieć. Mówią o mnie, że żyję."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć