głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wez_to_obczaj

nie wymagaj ode mnie niezmienności...

titina_00 dodano: 5 stycznia 2012

nie wymagaj ode mnie niezmienności...

Pożyjemy  zapalimy  zobaczymy.

titina_00 dodano: 5 stycznia 2012

Pożyjemy, zapalimy, zobaczymy. ;)

nawet dokładnie nie wiem  kiedy to się zaczęło  lecz pozostaje ta pewność  że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym został u mnie na noc pierwszy raz i tego  jak przegadaliśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Go  jak swojego drugiego syna  oraz z etapu na którym siedział u mnie z wysuszonym gardłem przeszedł na ten  gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie  gdzie podziałam komórkę  wymiennie z pen drivem  co chcę na urodziny  te  kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia  choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski  i to wszystko jest tak pokręcone  i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły  na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne  o kołdrę. patrzę w jutro  pojutrze  w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam  że mogłoby Go tam nie być. kocham Cię mocno  krasnalu.

zozolkowa dodano: 3 stycznia 2012

nawet dokładnie nie wiem, kiedy to się zaczęło, lecz pozostaje ta pewność, że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym został u mnie na noc pierwszy raz i tego, jak przegadaliśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Go, jak swojego drugiego syna, oraz z etapu na którym siedział u mnie z wysuszonym gardłem przeszedł na ten, gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie, gdzie podziałam komórkę, wymiennie z pen-drivem, co chcę na urodziny, te, kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia, choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski, i to wszystko jest tak pokręcone, i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły, na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne, o kołdrę. patrzę w jutro, pojutrze, w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam, że mogłoby Go tam nie być. kocham Cię mocno, krasnalu.

nieistotny był czas  którego zabrakło. czas  który skończył się tak szybko  przeminął z kolejnym podmuchem jesiennego wiatru   nasz czas. piękne było to  że przez ten krótki moment  kochał mnie  że cień  który od dzieciaka podążał za moją osobą i pilnował na każdym kroku  w tamtej chwili zapomniał o całym świecie łącząc się z szarą plamą za Jego plecami. byliśmy razem  ot tak  splatając ze sobą nasze chaotyczne oddechy.

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

nieistotny był czas, którego zabrakło. czas, który skończył się tak szybko, przeminął z kolejnym podmuchem jesiennego wiatru - nasz czas. piękne było to, że przez ten krótki moment, kochał mnie, że cień, który od dzieciaka podążał za moją osobą i pilnował na każdym kroku, w tamtej chwili zapomniał o całym świecie łącząc się z szarą plamą za Jego plecami. byliśmy razem, ot tak, splatając ze sobą nasze chaotyczne oddechy.

po kilku miesiącach znów tam poszłam. w miejsce  które kochałam  w którym uwielbiałam przesiadywać godzinami  czytać  myśleć. miejsce w którym z wolna zakwitała wiosna  a topniejący śnieg dawał się we znaki mocząc buty. na powrót się tam znalazłam   tam  gdzie do niedawna przychodziłam razem z Nim  tam  gdzie poznawałam Jego tajemnice  Jego usta  Jego uczucia. właśnie w tym miejscu  któregoś z pierwszych dni marca  płakałam  bo te drzewa  ta ławka  to wszystko   bez Niego było nie do zniesienia.

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

po kilku miesiącach znów tam poszłam. w miejsce, które kochałam, w którym uwielbiałam przesiadywać godzinami, czytać, myśleć. miejsce w którym z wolna zakwitała wiosna, a topniejący śnieg dawał się we znaki mocząc buty. na powrót się tam znalazłam - tam, gdzie do niedawna przychodziłam razem z Nim, tam, gdzie poznawałam Jego tajemnice, Jego usta, Jego uczucia. właśnie w tym miejscu, któregoś z pierwszych dni marca, płakałam, bo te drzewa, ta ławka, to wszystko - bez Niego było nie do zniesienia.

początki Jego przeszłości malowały się na starych  wyblakłych na rogach  zdjęciach na których biegał w spodniach z małą dziurką na kolanie i podkoszulce wymalowanej farbą. stopniowo zagłębiałam się w późniejsze czasy wsłuchując się w szeptane Jego głębokim tonem opowieści o tym  jak nie chciał rozstawać się z mamą w pierwszy dzień szkoły  jak z entuzjazmem odrabiał prace domowe  jak uwielbiał rozmawiać z panią kucharką  tuż po zjedzeniu obiadu na długiej przerwie  w końcu  jak wszystko się zmieniło. mówił o pierwszych konfliktach  wrogach na okolicy  uzależnieniach  stratach przyjaciół w borutach. wspominał tak specyficznie poruszając brwią  tym samym zwracając uwagę na bliznę tuż nad. kryjąc kilka łez  które wzbierały Mu pod powiekami przytulał mnie do siebie z krótkim szeptem  że wyłącznie miłość Go ratuje  że ja Go tu trzymam.

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

początki Jego przeszłości malowały się na starych, wyblakłych na rogach, zdjęciach na których biegał w spodniach z małą dziurką na kolanie i podkoszulce wymalowanej farbą. stopniowo zagłębiałam się w późniejsze czasy wsłuchując się w szeptane Jego głębokim tonem opowieści o tym, jak nie chciał rozstawać się z mamą w pierwszy dzień szkoły, jak z entuzjazmem odrabiał prace domowe, jak uwielbiał rozmawiać z panią kucharką, tuż po zjedzeniu obiadu na długiej przerwie, w końcu, jak wszystko się zmieniło. mówił o pierwszych konfliktach, wrogach na okolicy, uzależnieniach, stratach przyjaciół w borutach. wspominał tak specyficznie poruszając brwią, tym samym zwracając uwagę na bliznę tuż nad. kryjąc kilka łez, które wzbierały Mu pod powiekami przytulał mnie do siebie z krótkim szeptem, że wyłącznie miłość Go ratuje, że ja Go tu trzymam.

znajoma? zapyta  jak nam się układa  ile to już jesteśmy ze sobą  ewentualnie poruszy rozkminę o tym  jak koleś całuje. mama wygłosi tradycyjną formułkę o zabezpieczeniu. a przyjaciółka   po prostu zapewni  że gdyby coś się spieprzyło  cokolwiek  zawsze będzie.

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

znajoma? zapyta, jak nam się układa, ile to już jesteśmy ze sobą, ewentualnie poruszy rozkminę o tym, jak koleś całuje. mama wygłosi tradycyjną formułkę o zabezpieczeniu. a przyjaciółka - po prostu zapewni, że gdyby coś się spieprzyło, cokolwiek, zawsze będzie.

a teraz podręcznik  który niosła poprawiając jeszcze wtedy pedantycznie splecionego warkocza  służy jej jedynie do gaszenia na nim petów. stworzyłeś potwora. wzbudziłeś w niej wyrachowanie  niszcząc jej słodycz. na każde 'kocham' odpowiada tylko 'strasznie mi wszystko jedno'. na każdą cudzą łzę reaguje śmiechem. jej urok zamienił się w podłość do cna przesączony przesadną pewnością siebie. wyprałeś ją z uczuć. zabiłeś jej serce  kolego.

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

a teraz podręcznik, który niosła poprawiając jeszcze wtedy pedantycznie splecionego warkocza, służy jej jedynie do gaszenia na nim petów. stworzyłeś potwora. wzbudziłeś w niej wyrachowanie, niszcząc jej słodycz. na każde 'kocham' odpowiada tylko 'strasznie mi wszystko jedno'. na każdą cudzą łzę reaguje śmiechem. jej urok zamienił się w podłość do cna przesączony przesadną pewnością siebie. wyprałeś ją z uczuć. zabiłeś jej serce, kolego.

cały Sylwester przesiedziałam z wybranym jego numerem w telefonie zbierając się do zadzwonienia. w ostatniej chwili zrezygnowałam wtedy zadzwonił on a ja? wniebowzięta nie potrafiłam odebrać.. i chuj.   	  grozisz mi xd

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

cały Sylwester przesiedziałam z wybranym jego numerem w telefonie zbierając się do zadzwonienia. w ostatniej chwili zrezygnowałam wtedy zadzwonił on a ja? wniebowzięta nie potrafiłam odebrać.. i chuj. / grozisz_mi_xd
Autor cytatu: grozisz_mi_xd

Pierwsze postanowienie noworoczne zostało złamane. W nowym roku miałam o Tobie nie myśleć  ale to właśnie Ty byłeś moją pierwszą myślą gdy wybiła północ.   napisana

zozolkowa dodano: 1 stycznia 2012

Pierwsze postanowienie noworoczne zostało złamane. W nowym roku miałam o Tobie nie myśleć, ale to właśnie Ty byłeś moją pierwszą myślą gdy wybiła północ. / napisana

Nie każda dziewczyna marzy o księciu z bajki  niektórym wystarczy żaba z charakterem

titina_00 dodano: 30 grudnia 2011

Nie każda dziewczyna marzy o księciu z bajki, niektórym wystarczy żaba z charakterem

pakowałam do koszyka paczkę żelek  kiedy usłyszałam za sobą Jego głos.   wciąż uzależniona.   szepnął lekko do mojego ucha. nie drgnęłam.   wyobraź sobie jak cudnie by było  gdyby tak na tych pułkach poukładać miłość.   rzucił muskając wargą moją szyję  a serce skowyczało coraz głośniej  coraz bardziej tęskniło za przeszłością i jęczało w żalu o to  że dałam Mu odejść.   każdy by je kupował  każdy by się uzależniał  każdy chciałby więcej  ale tylko niektórzy zdobyliby się na pielęgnowanie tej miłości.   wyswobodziłam się z Jego ramion i ruszyłam z wolna do kasy. zaczęłam wyjmować produkty na taśmę  kiedy pociągnął mnie za rękę. moje 'zostaw' pomieszane z Jego 'nie' oraz nawoływanie ekspedientki z pytaniem o jakąś kartę. w końcu mój podniesiony ku Niemu wzrok i największy błąd  jaki popełniłam. w Jego oczach migotała tęsknota.

zozolkowa dodano: 29 grudnia 2011

pakowałam do koszyka paczkę żelek, kiedy usłyszałam za sobą Jego głos. - wciąż uzależniona. - szepnął lekko do mojego ucha. nie drgnęłam. - wyobraź sobie jak cudnie by było, gdyby tak na tych pułkach poukładać miłość. - rzucił muskając wargą moją szyję, a serce skowyczało coraz głośniej, coraz bardziej tęskniło za przeszłością i jęczało w żalu o to, że dałam Mu odejść. - każdy by je kupował, każdy by się uzależniał, każdy chciałby więcej, ale tylko niektórzy zdobyliby się na pielęgnowanie tej miłości. - wyswobodziłam się z Jego ramion i ruszyłam z wolna do kasy. zaczęłam wyjmować produkty na taśmę, kiedy pociągnął mnie za rękę. moje 'zostaw' pomieszane z Jego 'nie' oraz nawoływanie ekspedientki z pytaniem o jakąś kartę. w końcu mój podniesiony ku Niemu wzrok i największy błąd, jaki popełniłam. w Jego oczach migotała tęsknota.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć