![You are not in the world. The world is in you. ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"You are not in the world. The world is in you." ..
|
|
![Cały ten świat jest oszustwem rozsypuje szczęście na potłuczonym lustrze... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"Cały ten świat jest oszustwem,
rozsypuje szczęście na potłuczonym lustrze..." ..
|
|
![To nie są błyski fleszy to Bóg odpalił bombę I prosi o uśmiechy wysyłając nas na wojnę Dorosłe dzieci wykrwawiają się spokojnie... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"To nie są błyski fleszy, to Bóg odpalił bombę
/I prosi o uśmiechy wysyłając nas na wojnę
/Dorosłe dzieci wykrwawiają się spokojnie..." ..
|
|
![Jeszcze będzie przepięknie jeszcze będzie normalnie... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie..." ..
|
|
![Zrozumiesz zanim się zorientujesz że to wcale nie jest kwestia wyboru dobranych słów czy wplyw chwili. Nie jest tak że to w ogole jest jakaś tam kwestia czegoś. Po prostu żyjesz sobie korzystasz z uroków świata masz przyjaciół i fajne życie. Jesteś uśmiechnięta i zadowolona. Jesteś pomiędzy jednym dniem a drugim i zjawia się człowiek. Zwykły z bliznami zmarszczkami nawykami i swoimi priorytetami którymi sie kieruje. I nie sądzisz nawet że może was spotkać cokolwiek wspólnego. Idziesz do przodu w swoim życiu aż wasze drogi łączą się w jedno. Ciała dusze i serca nagle ot tak stają się wspólne wasze światy stają sie jednym. Zostajecie jednością. I zorientujesz sie bardzo szybko ze yo nie kwestia przypadku to przeznaczenie. Stanęliście na swoich drogach żeby jedno drugiemu dało siłę i miłość. Żebyście sobie nawzajem poskładali te połamane serca. bm](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Zrozumiesz, zanim się zorientujesz, że to wcale nie jest kwestia wyboru, dobranych słów czy wplyw chwili. Nie jest tak, że to w ogole jest jakaś tam kwestia czegoś. Po prostu żyjesz sobie, korzystasz z uroków świata, masz przyjaciół i fajne życie. Jesteś uśmiechnięta i zadowolona. Jesteś pomiędzy jednym dniem a drugim i zjawia się człowiek. Zwykły, z bliznami, zmarszczkami, nawykami i swoimi priorytetami, którymi sie kieruje. I nie sądzisz nawet, że może was spotkać cokolwiek wspólnego. Idziesz do przodu w swoim życiu, aż wasze drogi łączą się w jedno. Ciała, dusze i serca, nagle, ot tak, stają się wspólne, wasze światy stają sie jednym. Zostajecie jednością. I zorientujesz sie bardzo szybko ze yo nie kwestia przypadku, to przeznaczenie. Stanęliście na swoich drogach, żeby jedno drugiemu dało siłę i miłość. Żebyście sobie nawzajem poskładali te połamane serca. /bm
|
|
![Odkąd z nim mieszkam poranki stały się niespodziankami dni przygodą życie oazą. Trzyma mnie za dłoń każdego dnia i mówi że jestem tą. Tą jego wymarzoną kobietą życia że to ja nie żadna inna zostanę jego żoną będę nosić jego nazwisko i złoto na palcu. Odkąd pojawił się w mojej codzienności jego uśmiech świat jest mniej straszny łagodniejszy. I mimo każdego niebezpieczeństwa w moim czy jego życiu czuję pewność i spokój. Bo mam osobę która nadstawi za mnie karku a za która ja poszlabym do wrót piekieł. bm](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Odkąd z nim mieszkam, poranki stały się niespodziankami, dni przygodą, życie oazą. Trzyma mnie za dłoń każdego dnia i mówi, że jestem tą. Tą jego wymarzoną, kobietą życia, że to ja, nie żadna inna, zostanę jego żoną, będę nosić jego nazwisko i złoto na palcu. Odkąd pojawił się w mojej codzienności jego uśmiech, świat jest mniej straszny, łagodniejszy. I mimo każdego niebezpieczeństwa w moim czy jego życiu, czuję pewność i spokój. Bo mam osobę, która nadstawi za mnie karku, a za która ja poszlabym do wrót piekieł. /bm
|
|
![Odpowiedz mi szczerze dasz radę dojść ze mną na szczyt? Dasz radę rano otworzyć oczy spojrzeć na mnie i stwierdzić że jesteś gotowy żyć? I nie dzielić ze mną dom i opowieści co tam w pracy.. Tylko czy będziesz na siłach by ze mną żyć? Budzić się rano ze mną w Bangkoku i jeść dwa dni później kolację w Rzymie? Czy dasz radę skoczyć na bungee i spróbować pływać z rekinami? Czy będziesz kochał sie ze mną na plaży w Egipcie i czy przy porannej kawie zgodzisz się spakować i wyruszyć w góry? Jeśli będziesz w stanie ze mną żyć a nie bawić się w życie to możesz zostać na zawsze... Świat pięknieje jak żyje się we dwoje w miłości. bm](http://files.moblo.pl/0/4/70/av65_47053_hbijh_051.jpg) |
Odpowiedz mi szczerze, dasz radę dojść ze mną na szczyt? Dasz radę rano otworzyć oczy, spojrzeć na mnie i stwierdzić, że jesteś gotowy żyć? I nie dzielić ze mną dom i opowieści co tam w pracy.. Tylko czy będziesz na siłach by ze mną żyć? Budzić się rano ze mną w Bangkoku i jeść dwa dni później kolację w Rzymie? Czy dasz radę skoczyć na bungee i spróbować pływać z rekinami? Czy będziesz kochał sie ze mną na plaży w Egipcie i czy przy porannej kawie zgodzisz się spakować i wyruszyć w góry? Jeśli będziesz w stanie ze mną żyć, a nie bawić się w życie, to możesz zostać na zawsze... Świat pięknieje, jak żyje się we dwoje, w miłości. /bm
|
|
![Trzy wersje: moja wasza i ta prawdziwa... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"Trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa..." ..
|
|
![Tylko On mógłby dla mnie cofnąć zegar o godzinę żebym bardziej się wyspała. Mógłby nawet przyspieszyć go z wtorku do piątku i wyciągnąć baterię. Mógłby bo w to wierzyłam. Jak w Jego każde inne słowa..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
Tylko On mógłby dla mnie cofnąć zegar o godzinę, żebym bardziej się wyspała. Mógłby nawet przyspieszyć go z wtorku do piątku i wyciągnąć baterię. Mógłby, bo w to wierzyłam. Jak w Jego każde inne słowa..
|
|
![Najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
Najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie..
|
|
![W swej samolubności eterycznych walut zgubiliśmy sen I po co wszystkim nam tej wojny natarczywy cień Co wszystko mi zabiera Ja już nawet ciebie nie mam Wszystko mi odbiera Ja już nawet ciebie nie znam... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"W swej samolubności eterycznych walut zgubiliśmy sen
/I po co wszystkim nam tej wojny natarczywy cień
/Co wszystko mi zabiera
/Ja już nawet ciebie nie mam
/Wszystko mi odbiera
/Ja już nawet ciebie nie znam..." ..
|
|
![Mieliśmy wszystko dzielić na pół ten zwyczajny sukces i niezwykły ból I nie dotarłbym tu gdybym nie szedł z tobą A paradoksalnie nie chcę mieć cię obok... ..](http://files.moblo.pl/0/4/13/av65_41336_black-and-white-photography011.gif) |
"Mieliśmy wszystko dzielić na pół ten zwyczajny sukces i niezwykły ból
/I nie dotarłbym tu, gdybym nie szedł z tobą
/A paradoksalnie nie chcę mieć cię obok..." ..
|
|
|
|