 |
|
Opisać życie jednym słowem? Jeśli tak, to był by to "ARMAGEDON". Tysiąc wzlotów, tysiąc upadków. Nie zawsze wszystko idzie po mojej myśli, dobre chwile zdarzają się przez przypadek. Nienormalne zachowanie, pobłażliwy wzrok dorosłych. Tysiąc pomysłów na minutę, miliony niespełnionych marzeń. Chwile słabości i płaczu, chwile radości i uniesienia. Niespełnione miłości, zakochanie w kimś sławnym. Miliardy myśli na sekundę, wspaniałe chwile z przyjaciółmi. Kłótnie, płacz, dołek, mieszane uczucia. "Fochy" na 5 minut, fochy na tygodnie. Moje życie to armagedon. Ale jaki piękny armagedon.
|
|
 |
|
Czasami po prostu chce mi się tańczyć. Tańczyć, śpiewać, skakać, lecieć wysoko. Czuję, że czas wiecznego mroku bezpowrotnie minął. Nastały upragnione, słoneczne, bezstresowe, radosne dni w moim sercu, umyśle i w mojej duszy.
|
|
 |
|
Nie płaczę już w poduszkę, nie wyrywam sobie włosów z głowy. Nie wzdrygam się na twój widok. Twój wzrok na mnie nie działa. Piosenki o zranionej miłości już mi się z tobą nie kojarzą. Nie pragnę twojego dotyku, uśmiechu. To, że nie piszesz nie przyprawia mnie o bóle serca, niekontrolowane myśli, że mnie nie chcesz, że cię nie obchodzę. Stałeś mi się cholernie obcy. Tak, z nowym rokiem wszystko stało się lepsze.
|
|
 |
|
Choruję na śmierć. W żyłach lęk krąży zamiast krwi.
|
|
 |
|
A jednak muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
|
Wszystko wydaje się być pozbawione sensu. Ale gdy jestem z tobą, jest inaczej. Nie wiem dlaczego.
|
|
 |
|
Mam nadzieję, że czekają cię tylko dobre rzeczy. Bo niektórym osobom przytrafia się straszne gówno.
|
|
 |
|
Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
|
Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku [...]
|
|
 |
|
Szkoda, że dla Ciebie "na zawsze" kończy się po melanżu.
|
|
 |
|
Wystarczy żebyś był, nic więcej.
|
|
|
|