 |
|
dziwię się kobietom, które nigdy nie zapaliły, nie straciły kontroli, nie upiły się do nieprzytomności. takim, które zawsze zapamiętują imię faceta z którym rozmawiają, takim, które nie smakują życia tylko patrzą na nie zza lady i są najedzone .
|
|
 |
|
warto iść pod prąd . z paralizatorem .
|
|
 |
|
czasem mam ochotę zacząć tłuc po twarzach losowych przechodniów .
|
|
 |
|
taki "dorosły", a gówniarzem zajeżdża .
|
|
 |
|
Walcz albo olej wszystko. Sukces zależy od podejścia.
|
|
 |
|
Jej czerwone oczy wydobywają z siebie łzy, które spływają po policzkach. Jedna, druga, setna, tysięczna.. Nie widać uśmiechu, gdzie zniknął ? "Wyjebało.." - zapewne pomyśli. Wsłuchuje sie w bicie serca, tak delikatnie, prawie nie wyczuwalnie bije. Co się z nią dzieje ? "Umieram..." - pomyśli. Jej dłonie, jej całe ciało, jakieś takie zimne, inne. Co to znaczy? "Brak dotyku miłości.." - stwierdzi. Wzrok błagający o pomoc, usta nie potrafiące wydusić z siebie jednego słowa, cała ta istota wygląda.. strasznie, nie żywo, co tu się stało..? "Się zjebało" - zapłacze.. / podobnodziwka
|
|
 |
powiedziałeś, że mnie złapiesz, potknęłam się, upadłam. / i.need.you
|
|
 |
nie mam nic przeciwko, żebyś spowodował, że zabraknie mi tchu / i.need.you
|
|
 |
Nie daliśmy dobrego przykładu, nikt nie powie bądźmy parą taką jak ta. / i.need.you
|
|
 |
słabne będąc blisko, patrząc na Ciebie. Cokolwiek robisz / i.need.you
|
|
 |
Niegrzeczny chłopiec z niebem w oczach - Ty. / i.need.you
|
|
 |
mam mnóstwo rzeczy, które powinnam Ci powiedzieć, a nigdy ich nie usłyszysz. / i.need.you
|
|
|
|