 |
|
ajjj, szykuję się wieczór z matmą i "Chłopami" ;< chcę już, żeby był piątek wieczór i być w Jego ramionach :* [691]
|
|
 |
|
znam go już 2 lata, a i tak za każdym razem, gdy mnie dotknie, czuję motylki w brzuchu i przyjemny dreszcz. [691]
|
|
 |
|
Zaskocz mnie. Tak bardzo uwielbiam kiedy to robisz. / napisana
|
|
 |
|
proszę obudź mnie za jakiś czas, bym mogła nie czuć wstrętu.
|
|
 |
|
nie dam dłużej Ci ze mną tak grać, nie wiem co myślisz i czego znów pragniesz, wiem tylko jedno: nie chcę Cię znać. [B.R.O.]
|
|
 |
|
A tak na dobry wstęp ku dorosłości dostałam Ciebie w prezencie. / napisana
|
|
 |
|
Myślałam, że już nie będę zdolna do takich uczuć. / napisana
|
|
 |
|
Idzie jesień. Z drzew spadają pożółknięte liście, z nieba kapie deszcz. Temperatura już znacznie spadła, więc marznąc na przystanku, marzę o ciepłej kawie. Po powrocie do domu zakładam ulubiony dres i godzę się z tym, że znów nie ma Cię przy mnie, że nie możesz mnie tulić i ogrzewać ciepłem swojego ciała. / napisana
|
|
 |
|
I jak pojebana już trzecią godzinę słucham w kółko 'Blue Jeans' Lany Del Rey. Nie wiem czy mi to pomaga, ale uwielbiam ten refren, tak idealnie odnosi się do nas. / napisana
|
|
 |
|
Dziękuję, przez Ciebie znów napadły mnie wątpliwości. Znów bardziej się boję, że faktycznie pójdzie coś nie tak, że naprawdę jestem tylko marną zabawką w jego rękach. Naprawdę dziękuję, wsparcie doskonałe. / napisana
|
|
 |
|
Bo wiesz mamo, Ty widzisz w nim tylko, to co chcesz zobaczyć. Wytykasz każdą gorszą stronę, nie próbując go zrozumieć. Nie znasz go, więc automatycznie nie masz prawa oceniać. A najgorsze jest to, że wylewasz na mnie całą tą krytykę, nie wiedząc, że jest on całym moim światem i największym szczęściem od losu. No, ale przecież to jest dla Ciebie najmniej ważne. / napisana
|
|
 |
|
nienawidzę patrzeć na Niego jak jest smutny, ale uwielbiam widzieć, jak ten smutek zamienia się w uśmiech po tym, jak Go przytulę. [691]
|
|
|
|