 |
Wróciła z siatki. Ostatnia siatka. Tak cudownie było znów dać sobie w kość. Znów pocierpieć z bólu. Wrócić do domu z sinym kolanem po uderzeniu w parkiet, z bolącym nadgarstkiem i barkiem. Wspaniale było znów ujrzeć te sympatyczne mordy chłopaków którzy tak często pomagali zapomnieć. Nie raz było tak, że szła tam by odreagować, szła tam ze smutkiem w sercu a wracała z pięknym uśmiechem. Uwielbiała bawić się z kumplami wzrokiem, uwielbiała się z nimi śmiać i rozmawiać. Tak bardzo lubiła spędzać z nimi popołudnia. Teraz to wszystko się skończyło. Ostatecznie. Siatka - skończona. Oni wrócą na boisko za rok. Ona-już nie. Będzie jej brakowało łez zarówno tych z bólu jak i ze śmiechu. Ciężko jej będzie zapominać, że jest sama kiedy ich nie będzie obok. Kto poprawi jej humor? Jakoś da sobie radę. Ale nie zapomni chłopaków. Wspaniale spędziła z nimi ten czas. /s.z.w
|
|
 |
- możesz jechać z nami na wycieczkę, mam jeden pokój wolny i nie będe miał nic przeciwko na prawdę. - haha, spoko. - to co pokój wolny te sprawy kojarzysz ? - O.O / detonuj i Błażej.
|
|
 |
Od kilku dni się nie odzywa. Przez głowę przesuwają Ci się różne myśli: 'zapomniał o mnie, znalazł inną, nic dla Niego nie znaczę' - rysujesz najczarniejsze scenariusze. A z każdym kolejnym dniem wątpliwości są coraz większe, tak jak Twoja tęsknota. Nie dajesz rady. Bez Niego umierasz, tracisz ochotę na życie. Jednak wystarczy jedna wiadomość, a na twojej twarzy znowu przez kilka dni gości uśmiech, znowu jesteś szczęśliwa... Aż do kolejnej chwili zwątpienia. /detonuj
|
|
 |
przestań winić wszystkich, za to, że sam błądzisz.
|
|
 |
Mówi się, że najpiękniejsze chwile nigdy nie wrócą. Wrócą. Wrócą w snach, w marzeniach, w tęsknocie. Będą szły w parze ze łzami.
|
|
 |
znów milczysz . weź przestań. nie można tak codziennie.
|
|
 |
Grasz na moich uczuciach, jak nikt inny. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Odezwiesz się raz na jakiś czas i tyle. Nie ma już tych całonocnych rozmów, po których ciężko było rano wstać, ale po których robiło się jakoś lżej na duszy. Nie ma już tych głupich rozmów o byle czym. Teraz ja mam swój świat, a Ty swój. Trochę przykre, że dwóch ludzi, których niegdyś tak dużo łączyło, teraz zachowują się, jakby byli dla siebie zupełnie obcy./detonuj
|
|
 |
Gimnazjum niszczy każdego.
|
|
 |
Tęsknie za czasami kiedy pisaliśmy o wszystkim, a teraz nic. Ty myślisz o swojej dziewczynie, ja myślę o tobie.
|
|
 |
Nie chciałam się do ciebie przytulić, tylko chciałam zostać przytulona. Naprawdę nie widzisz różnicy?
|
|
 |
Uwielbiam dni spędzane z Tobą, zwykłe dni, z kimś niezwykłym.
|
|
|
|