|
A zauważyłeś kiedyś że życie prowadzi do śmierci, a jednak nie jest zakazane?
Chce to palę i palić będę, moja sprawa. I nie podawaj mi danych statystycznych, bo statystyczny polak nie istnieje. Jeżeli Ty od trawki przeszedłeś do twardych drugów to frajer z Ciebie, bo trzeba bylo odrazu brać w żyłę, a nie pierdzielić się z Ganją. A jeżeli nie paliłeś nigdy, to sens Twojej wypowiedzi jest znikomy.
|
|
|
Nie mogę pić, nie mogę jeść... Ja chcę być chuda!
|
|
|
Chcesz spieprzyć sobie życie? Zacznij się odchudzać... Później stracisz rachubę... Szczupłe ciało stanie się priorytetem... Nie będziesz robiła tego dla innych... Bo to ty chcesz czuć się piękna... Niech twe kości wystają! I obie będziemy przypominać zasuszone trupy.
|
|
|
Albo ja jestem wulgarna, albo to ten świat jest pojebany...
|
|
|
Są uczucia, których nie potrafię nazwać. Odruchy, kierowane podświadomie. Słowa, wymawiane intuicyjnie... Ale wyznanie miłości, nie zalicza się do żadnej z tych grup!
|
|
|
Nie załamuj się. To, że w wieku szesnastu lat nadal jesteś zwykłym, szarym ludkiem biegającym do szkoły nie oznacza, że nic nie osiągnąłeś. Masz jeszcze dużo czasu na nagranie hitu, wystąpienie w wielkim filmie, napisanie kolejnego bestseleru o czymś mniej, lub bardziej ważnym... Pocieszę cię. Tak samo jak i ja, już jesteś kimś! Jesteś kolegą, przyjacielem, miłością czyjegoś życia, dzieckiem swoich rodziców, wnukiem, rodzeństwem, wsparciem, powodem do uśmiechu, godnym zaufania CZŁOWIEKIEM. Nie wymagaj niczego ponad... To będzie już tylko zbędny dodatek.
|
|
|
-Co tam wisi? -Zegar. -Dlaczego zakryłaś go tym starym kocem? -Bo denerwowała mnie prędkość, z jaką uciekał czas. -Może i jest stary, ale nie kłamie... Kolejne godziny wymykają nam się przez palce, a my nic nie możemy na to poradzić... Powiedziałbym raczej że zrobiłaś to z czystej... -Bezradności.
|
|
|
I wcale nie chodziło mi o seks. Ja po prostu chciałam obudzić się wtulona w jego nagi tors... Chciałam w koszulce przesiąkniętej jego zapachem, przechadzać się po apartamencie w Los Angeles. Chciałam wstać nieco wcześniej, by przegotować nam śniadanie... Później obudzić go delikatnym pocałunkiem i zaprosić na dół... Chciałam mieć go tylko dla siebie... Być jego snem, marzeniem, a nawet sennym koszmarem... Stać się jego nieodłączną częścią...
|
|
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
Przepraszam swoich rodziców za to, że muszą ze mną mieszkać. Za to, że nie spełniam ich oczekiwań. Za to, że zawsze miałam swoje zdanie. Za to, że spełniałam własne aspiracje... Ale również za to, że to przeze mnie mama płacze w nocy. Przeze mnie tato musiał zwolnić się z pracy. Przeze mnie wycierpieli tak wiele... Znienawidzili życie, odwrócili się od Boga, zapomnieli- czym jest miłość.
|
|
|
trzynastolatka? zamknij pysk przyjmij fakty, za reke z nia mozna ale chodzic na hustawki .
|
|
|
Wiele słów, tematów autonomia
Kilka godzin pod księżycem, mózgów polifonia
Osobowość i symfonia
I wtedy ma to sens
A co powinnaś... Ty najlepiej sama wiesz
|
|
|
|