 |
|
Nie jest łatwo cię kochać , a jeszcze trudniej jest cię znienawidzić.
|
|
 |
|
teraz mogłabyś nawet nie żyć ...dla mnie i tak jesteś nikim rozumiesz? to słowa które zabolały ją bardziej od słów już cię nie kocham mała ...a dla czego?bo zawsze ktoś musi dominować a później tracić to na co z czasem okazuje się mu zależeć ...
|
|
 |
|
I nie mów kończę ,bo nigdy nie wiadomo czy dopiero nie zaczynasz tego,co miałeś zamiar zakończyć . . .
|
|
 |
|
jedno słowo które zawiera więcej zmartwień i lęku gdy się go wypowie z ręką na sercu , jedno słowo które sprawia ,że zadajesz sobie pytanie czy to w końcu się wydarzy ,jedno słowo którę jest bardziej entuzjastycznę a za razem ciężkie do powiedzenia od słowa kocham to ..Dam radę !
|
|
 |
|
A teraz odejdz tak samo jak ta rzęsa którą teraz zdmuchnęłam z myślą, że moje marzenie byś do mnie wrócił wkońcu się spełni .
|
|
 |
|
nie znam modlitwy która mogła by to opisać , nie znam pieniędzy które mogły by kupić to uczucie,nie znam wody która odzwierciedlała by jego twarz . Ale jeżeli chcesz się gdzieś ukryć ..Pomogę Ci ,zachowam cię na zawsze w moim sercu ,tam gdzie nikt cię nie znajdzie obiecuję .
|
|
 |
|
-Czy ty może wiesz jak się zwie to coś co rujnuje mi życie od dłuższego czasu?-Miłość?-Nie chłopak.
|
|
 |
|
pamiętam jako 12 latek włóczył się po osiedlu ze starszymi kolesiami, a piątkowego popołudnia już był nieźle wprawiony. pamiętam 3 lata spędzone z nim w ostatniej ławce na polskim. pamiętam, że to on dał mi pierwszy raz skosztować wódkę na ławce w parku, to z nim przywitałam tam cudowny wschód słońca. zawsze dzielił ze mną szluga na pół czy puszkę piwa.pamiętam gdy rzucał w moje okna szyszkami i darł się że mnie kocha,kocha jak siostrę. kiedy chciał wciągnąć, za każdym razem wyganiał mnie z pokoju. pamiętam rozwalony domofon, wybitą szybę w radiowozie, ukradzionego kubusia z biedry, którego butelkę mam do teraz. pamiętam gdy powiedział że wyjeżdża, moje i jego łzy w oczach. telefon od jego mamy,że mieli wypadek. pamiętam znikającą trumnę w ziemi i dzień w którym straciłam przyjaciela./slaglove
|
|
 |
|
Tak naprawdę, wszystko, czego pragniemy, to po prostu jeszcze więcej niż mamy.
|
|
 |
|
Czasem mam wrażenie, że o czymś doskonale wiem, ale mimo to nie potrafię uwierzyć.
|
|
 |
|
to była miłość, ale ta prawdziwa, pomiędzy dwojgiem ludzi, dla których na świecie nie istniał nikt inny, niż Oni sami, dla których każda z przeszkód, była szansą na zwycięstwo. to dla Nich, nawet śmierć nie była wrogiem, On za Nią, Ona z Niego, dziś choć z zamkniętymi powiekami, wciąż razem, gdzieś parę centymetrów ponad chmurami, na nowo tym razem bez jakichkolwiek barier, wspólnie budują każde ze straconych uczuć, ciesząc się przy tym jedynie sobą. / endoftime, stare z zeszytu.
|
|
 |
|
Podobno robię to, czego nie wolno i nie wypada.
|
|
|
|