 |
Opowiem Ci kiedyś jak bardzo Cię pragnęłam. Jak przy każdym najkrótszym spotkaniu chciałam Cię mieć na własność. Jak każde słowo wypowiedziane z Twoich ust tkwiło przez długi czas w mojej podświadomości. Jak chciałam być najlepsza, doskonale dobra dla Ciebie. Opowiem Ci to wtedy, gdy serce nie będzie przyspieszało przy każdym spojrzeniu w Twoją stronę.
|
|
 |
Nie lubię wiosny, nienawidzę lata, ale kocham zimę. Nie przepadam za niebieskimi oczami, wolę te zielone. Nie kręcą mnie napakowani chłopacy, a Ci chudzi, którzy wiedzą co to ból przez swoją delikatność. Nie lubię romansideł, wolę horrory. Nie kręci mnie Paryż, Londyn, Los Angeles, stokroć wolę Helsinki, czy Turku. Nie słucham radia, rapu, czy rockowych zespołów, za którymi przepadają wszyscy. W głośnikach za to rozbrzmiewają zespoły, które czuję sercem. Nie ubieram się modnie, aby wyglądać tak samo jak koleżanka, wolę swoje ulubione bluzki. Nie lubię też czerwonych róż, lepiej, aby ktoś kupił mi stokrotki. Nie chcę, abyś mój chłopak codziennie mówił mi, że mnie kocha, co później i tak okazałoby się kłamstwem. Wolę, aby mówił raz na tydzień, ale cały czas patrzył na mnie tym wzrokiem pełnym miłości.
|
|
 |
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie. / "Zespoły napięć" - Wiśniewski.
|
|
 |
siadam na ławce i patrzę na powoli usypiające miasto. wdycham powietrze przepełnione kłamstwami, brudem i jeszcze odrobiną Ciebie. spoglądam na puste ulice, które nadal mają w sobie taką samą magię, jak wiosną, rok temu. kocham je. kocham każdą część tego miasta, każdy zakamarek, i każdy szary blok - ale nie chcę tu zostać. dusi mnie ono. dosi mnie świadomość, że zbyt dużo wydarzyło się w murach tych bloków, w parkach i moim sercu - zbyt dużo, by móc swobodnie oddychać powietrzem tego miasta. / veriolla
|
|
 |
Znajdź w sobie silę na dobro na wiedzę i na rozum
|
|
 |
Tym bardziej mam prawo się dziwić, że ty doskonale wiesz, że ludzie nie są pamiętliwi aż tak. Jeśli masz strach, że już ktoś cię skreślił, to dobrze byłoby zadzwonić i to sprawdzić, wierz mi.
|
|
 |
"Gdyby nie wrażliwość zmiany były by darem nie ciosem."
|
|
 |
"Nie jeden stąd miał w dupie to i to był jego błąd.."
|
|
 |
Dobrze przecież znamy naszą rzeczywistość, sam sobie musisz zapewnić lepszą przyszłość, inwestuj w swój rozwój, a ja za to ręczę, że po każdej burzy zobaczysz tęczę . "
|
|
 |
za każdym kolejnym razem, prymitywnie sobie powtarzamy jakimi skurwysynami jest płeć brzydsza. jak bardzo ranią, zawodzą, krzywdzą i odchodzą. pojawiają się, żeby nabrudzić. spierdalają, a my sprzątamy. ale mimo tego i tak się decydujemy na kolejnego z nich. mając świadomość ile będziemy zamiatać wspomnienia pod dywam i jak długo spierać wino z pościeli. wiemy, że czeka nas sprzątanie jak po dużym ruchu w burdelu, ale i tak się na to decydujemy dla pierdolonego czucia się potrzebną.
|
|
 |
nie obiecuj, że bedziesz. obiecaj, że pojawisz się chociaż raz w tygodniu, żeby potrzymać mnie za rękę. w to jestem bardziej skłonna uwierzyć. i zdecydowanie bardziej wolę być trzymana za rękę, nijeżeli za serce.
|
|
 |
powiedział, że kocha odchodząc. wolałaby, żeby ją nienawidził zostając.
|
|
|
|