 |
' tylu ciekawych ludzi przegapiliśmy, przez tylu niewłaściwych. '
|
|
 |
Nie wiem co czuję. Co to za uczucie? Ból, pustka, czy też cokolwiek innego? Jakby to się wszystko mieszało. Jego słowa ciągle odbijają mi się w głowie. I tu nastaje pytanie : jak On mógł? Spędziliście ze sobą te lepsze miesiące życia. A On potraktował Cię, jak zabawkę, jak rzecz. Wiedział, kiedy znów przekręcić nóż tkwiący w Twoim sercu. Rana, którą Ci wyrządził wiele miesięcy temu odchodząc, w końcu się zabliźniła i już miałaś nadzieję na lepsze życie. Ale On w najmniej oczekiwanym momencie znów chwycił za trzon noża. Zadając ból, kilkoma prostymi słowami. Znów musisz siępogodzić z tym, że tak naprawdę nie dawałaś Mu szczęścia. Choć On był promykiem na każdy deszczowy dzień, ciepłym swetrem w zimę, czy też szalikiem w jesień. Ty byłaś nikim. Zabawką. Rzeczą, którą chwilę można się pobawić. I zostawić. /dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
 |
Cześć. Pamiętasz mnie? To ja, ta dziewczyna, która (jak mówiłeś) była dla Ciebie wszystkim. Kochałeś Ją? Jak nie kochać, skoro spędziłeś 8 miesięcy życia i jeszcze miesiąc temu mówiłeś Jej, że tylko z Nią stworzyłeś prawdziwy związek. Przy tych fajerwerkach , witając Nowy Rok, przyrzekliście sobie, że już na zawsze będziecie razem. Nie ważne, czy to kłótnia, czy też płacz, krzyk, choroba, cokolwiek. Mieliście stań przy sobie. Pamiętasz, jak Ona błagała byś nie odchodził? Jak zaczął padać deszcz? Jak krzyczała ciche "wróć, nie odchodź..."? Jak błagała o jedną małą szansę? Jak postanowiłeś do Niej wrócić na 3 dni...? A pamiętasz co jej wczoraj powiedziałeś? "Ty mi nie potrafiłaś dać szczęścia."? Naprawdę? To powiedz po co to wszystko. Po co te nadzieje, gesty, słowa? Po jaki ch*j mówiłeś Jej najpiękniejsze słowa? Po co z Nią byłeś... By zranić? Gratuluję, udało Ci się. /dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
 |
' chcę zakochać się tak, że ta miłość będzie tak prosta jak oddychanie. '
|
|
 |
' wcale nie jestem wściekła, ale usmaż się w piekle, szmato. '
|
|
 |
' rzuć to w pizdu - mówi serce, zostań tu - każe umysł. ' / Adezet
|
|
 |
' chodź trzyma nas tu tylko ta pieprzona grawitacja. ' / Adezet
|
|
 |
' wciśnij stop jeśli Ci się przewraca w jelitach. ' / Słoń
|
|
|
|