głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vicia02

Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają  przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko.    Viva!

zozolandia dodano: 25 stycznia 2012

Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą. Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko. / Viva!

haha nie  ja się nadaje do tarcia chrzanu! głupolki :   teksty zozolandia dodał komentarz: haha nie, ja się nadaje do tarcia chrzanu! głupolki :** do wpisu 25 stycznia 2012
W nocy powinno się spać  a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łze  wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.

zozolandia dodano: 25 stycznia 2012

W nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łze, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.

dwie przeciwko mnie?! nie fair!  D teksty zozolandia dodał komentarz: dwie przeciwko mnie?! nie fair! ;D do wpisu 25 stycznia 2012
  wyrzuć to  nie będę się powtarzał.   mruknął z gniewem  wiercąc mnie spojrzeniem na wylot. czekał  a ja jedynie zaśmiałam Mu się w twarz.   chcę nabyć tego cholernego raka płuc. chcę  choć ten jeden raz  być taka jak reszta  nie wyróżniać się. na coś trzeba umrzeć  nie? a ja bardzo  bardzo nie chcę  żeby po mojej śmierci wspominali:  ta  która umarła z miłości   bo dla mnie to raczej:  umarła przez Ciebie .   zaciągnęłam się podczas  kiedy mruknął coś o tym  że bredzę.   nie mogą kojarzyć mnie z Tobą. niech kojarzą mnie z tym rakiem  z fajkami i zdemoralizowaniem  bluzgami i wyparzonym językiem. byle nie z Tobą. nie z człowiekiem przez którego nie warto  wręcz nie wolno umierać  a który zrobił wszystko  by nie było najmniejszego sensu  aby żyć. skutecznie.

definicjamiloscii dodano: 25 stycznia 2012

- wyrzuć to, nie będę się powtarzał. - mruknął z gniewem, wiercąc mnie spojrzeniem na wylot. czekał, a ja jedynie zaśmiałam Mu się w twarz. - chcę nabyć tego cholernego raka płuc. chcę, choć ten jeden raz, być taka jak reszta, nie wyróżniać się. na coś trzeba umrzeć, nie? a ja bardzo, bardzo nie chcę, żeby po mojej śmierci wspominali: "ta, która umarła z miłości", bo dla mnie to raczej: "umarła przez Ciebie". - zaciągnęłam się podczas, kiedy mruknął coś o tym, że bredzę. - nie mogą kojarzyć mnie z Tobą. niech kojarzą mnie z tym rakiem, z fajkami i zdemoralizowaniem, bluzgami i wyparzonym językiem. byle nie z Tobą. nie z człowiekiem przez którego nie warto, wręcz nie wolno umierać, a który zrobił wszystko, by nie było najmniejszego sensu, aby żyć. skutecznie.

co pamiętam z tamych wakacje? tylko jeden sierpniowy wieczór i dwa słowa  które przeszyły moje serce na wylot. odebrałam telefon  po czym usłyszałam:'On skoczył'. a wtedy? mój świat się zawalił. w jednej chwili nie wiedziałam co się ze mną dzieje. trzymałam się parapetu  żeby nie upaść. nogi uginały mi się  a łzy leciały ciurkiem. jak zagipnotyzowana wybiegłam z domu  nie zwracając uwagi na to że prawie dwa razy zabiło mnie auto. biegłam w stronę Jego bloku  słysząc sygnały karetki i polcji  a przez mgłę widząc migające światła.   kissmyshoes

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 25 stycznia 2012

co pamiętam z tamych wakacje? tylko jeden sierpniowy wieczór i dwa słowa, które przeszyły moje serce na wylot. odebrałam telefon, po czym usłyszałam:'On skoczył'. a wtedy? mój świat się zawalił. w jednej chwili nie wiedziałam co się ze mną dzieje. trzymałam się parapetu, żeby nie upaść. nogi uginały mi się, a łzy leciały ciurkiem. jak zagipnotyzowana wybiegłam z domu, nie zwracając uwagi na to,że prawie dwa razy zabiło mnie auto. biegłam w stronę Jego bloku, słysząc sygnały karetki i polcji, a przez mgłę widząc migające światła.|| kissmyshoes

nigdy już nie będzie tak  gdy się nie znaliśmy.   buziaczek.and.cukiereczek

buziaczek.and.cukiereczek dodano: 25 stycznia 2012

nigdy już nie będzie tak, gdy się nie znaliśmy. / buziaczek.and.cukiereczek

ojeeeeeeej jak miło. poza tym żadna ze mnie zdolniacha! teksty zozolandia dodał komentarz: ojeeeeeeej jak miło. poza tym żadna ze mnie zdolniacha! do wpisu 25 stycznia 2012
spóźniałam się  myliłam słowa w swoich kwestiach  opuszczałam próby  wybuchałam śmiechem w środku generalnej próby. wywalili mnie  zwyczajnie biorąc za ramiona wyprowadzili na zewnątrz. gdy mój los  jakby przesądzony  wtedy  pod gmachem teatru  wygasał   wybiegł z budynku. księżyc błyszczał w Jego oczach  kiedy cieszył się  jak dziecko szepcząc  iż w końcu Jego słowa odnalazły sens.   bez Ciebie każda moja rola umiera  nie może istnieć  gnije. jak zatem mam żyć bez Ciebie? jak oddychać...?

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2012

spóźniałam się, myliłam słowa w swoich kwestiach, opuszczałam próby, wybuchałam śmiechem w środku generalnej próby. wywalili mnie; zwyczajnie biorąc za ramiona wyprowadzili na zewnątrz. gdy mój los, jakby przesądzony, wtedy, pod gmachem teatru, wygasał - wybiegł z budynku. księżyc błyszczał w Jego oczach, kiedy cieszył się, jak dziecko szepcząc, iż w końcu Jego słowa odnalazły sens. - bez Ciebie każda moja rola umiera, nie może istnieć, gnije. jak zatem mam żyć bez Ciebie? jak oddychać...?

Bywają takie dni kiedy uśmiechasz się tylko po to aby się  nie rozpłakać..

czekoladowaa.ona dodano: 24 stycznia 2012

Bywają takie dni kiedy uśmiechasz się tylko po to aby się nie rozpłakać..

odzyskać starego kumpla   bezcenne ♥

czekoladowaa.ona dodano: 24 stycznia 2012

odzyskać starego kumpla - bezcenne ♥

 to   że przepraszam nie znaczy   że nie mam racji . tylko świadczy o tym   że cenie Ciebie bardziej niż swoją dumę .

czekoladowaa.ona dodano: 24 stycznia 2012

*to , że przepraszam nie znaczy , że nie mam racji . tylko świadczy o tym , że cenie Ciebie bardziej niż swoją dumę .*

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć