 |
spójrz w moje oczy, nikt nie przypuszczał że to się tak potoczy. ♥
|
|
 |
z Tobą znam swoje pieprzone myśli, bez Ciebie tracę zmysły.
|
|
 |
brakuje mi Ciebie zawsze, gdy Cię przy mnie nie ma.
|
|
 |
jak mogę zapisać sobie Twój dotyk na moim ciele?
|
|
 |
nie, nie jestem pokemonem, nie niszczę sobie cery tonami pudru, nie chodzę w miniówkach, które odsłaniają mi całą dupe i w bluzkach z mega dekoltami, nie mam chłopaka, ale mimo to jestem fajna.
|
|
 |
Jesteś dla mnie jak tlen. Nie odchodź - powoli przestaję oddychać.
|
|
 |
wkurzają mnie podpisy pod zdjęciami na nk albo na fejsie typu; ta jakość. żadna kurwa jakość, jak masz taki ryj to jakość nic tu nie pomoże.
|
|
 |
taka prawda był cholernym twardzielem,pierdolonym skurwysynem bez serca dla którego liczyły się tylko szybkie przypadkowe numerki,ćpanie i picie,ale mimo to pokochał ją..Pokochał jej delikatność,kruchość,bezradność,to że jest od niego uzależniona z resztą co tu dużo mówić...też się uzależnił..Nigdy nie przypuszczał że pokocha kogoś aż tak mocno że zechce go bronić przed samym sobą,wiedząc jaki jest .
|
|
 |
a na każdy nie znany numer który do mnie pisze,reaguję tak samo-cholernym przyśpieszeniem bicia serca i ciarkami na całym ciele,ciągle łudzę się że to on
|
|
 |
kocham to..kocham fotografować,nigdy nie szłam za modą ani ślepo za innymi zawsze byłam ta 'dziwna,inna' i dlatego też zainteresowałam się tym dużo wcześniej niż przed tym jak zaczął się ten cały szał na zdjęcia,nawet nie mam lustrzanki,mam swój ukochany kompakt na który pieszczotliwie mówię sonja,uwielbiam to że gdy inni piją w plenerze ja w tym czasie leże w trawie próbując idealnie uchwycić źdźbło trawy
|
|
 |
Chore jest to że będąc razem za cholerę nie możemy się dogadać,a gdy się przyjaźnimy mam ochotę go przytulić , pocałować i chwycić za rękę jak nigdy,wiem że on mnie kocha,mnie jednak coś przed tą miłością blokuję,po prostu...od prawie roku nie wiem co to znaczy kochać,boje się że w najbliższym czasie w ogóle się tego nie dowiem
|
|
|
|