 |
Najsmutniejsze oczy , to te w których zgasła nadzieja...'
|
|
 |
`Trudno jest się śmiać gdy serce szlocha , ale jeszcze trudniej powiedzieć żegnaj osobie , którą się naprawdę kocha. `
|
|
 |
przytul mnie proszę, bo umieram / podobnodziwka
|
|
 |
siedząc na łóżku obwinięta kołdrą jak w kokonie wspominałam te chwile, kiedy byłeś przy mnie. Łzy jak wodospad spływały po mojej twarzy, serduszko tak bardzo bolało i palce przewracały w dłoni telefon. Obiecałeś.. Niech to wszystko się wyjaśni... CHCE BYŚ BYŁ PRZY MNIE JAK WTEDY... /podobnodziwka
|
|
 |
mówiła : bez Ciebie nie ma mnie bez konsekwencji,
tkwiliśmy w milczeniu bez skutku i bez koncepcji
|
|
 |
gdy mijając ją mój wzrok zastygł w jej źrenicach,
wiedziałem, że nie jestem warty nawet sekund z jej życia
i może gdyby mnie nie znała by odwzajemniała uśmiech,
wiesz, to przeze mnie nieraz płakała w poduszkę
|
|
 |
zadzwoń do mnie za kilka lat,
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałeś mój świat,
jestem rozchwianym emocjonalnie typem,
co ciągle spierdalał przed powagą w świat liter
|
|
 |
może już podeszła do mnie jak krwioobieg brudny był w substancje,
i nie pamiętam co mówiła, czy w ogóle była,
czy zawiązałaby się przyjaźń ze mną,
nawiązała się rozmowa chociaż a nie alkobełkot
ze mną, a może była tam pod scenką
i patrzyła jak się ślizgam po nawierzchni myśląc 'co za scierwo...'
|
|
 |
Jeżeli masz w sobie na tyle skurwysyństwa żeby obrabiać mi za plecami dupę, to znajdź w sobie chociaż krztynę odwagi, by powiedzieć mi to prosto w oczy
|
|
 |
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz, to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość.
|
|
 |
|
- bądź . - po co ? - bo życie mnie przeraża . bo boje się samotności, bo gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko, bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra, bo twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane .
|
|
 |
"jeśli naprawdę kogoś kochasz, pozwolisz, by złamał ci serce."
|
|
|
|