 |
|
Spoglądam w Jego oczy i nagle w głowie pustka. Każde moje zdanie ułożone wcześniej w myślach, pryska niczym bańka mydlana. / napisana
|
|
 |
|
Chcę żyć normalnie. Bez obaw, paranoi, tęsknoty i bólu. / napisana
|
|
 |
|
Boję się, tak cholernie się boję.
|
|
 |
|
wystarczy, że przestanę się odzywać, nauczę się żyć bez Ciebie a ty piszesz i zaczyna Ci zależeć. trochę to popierdolone, nie sądzisz?
|
|
 |
|
Przytul, bo tracę grunt pod nogami, tracę pewność i tęsknię - wręcz umieram z tęsknoty. / napisana
|
|
 |
|
To raczej w samą siebie tracę wiarę. / napisana
|
|
 |
|
chcesz napisać pierwsza, zadzwonić ale boisz się. boisz się, że nie odpisze, odrzuci połączenie. codziennie wchodząc na gg, wyszukujesz go pierwszego patrząc czy w opisie nie ma imienia jakiejś dziewczyny. czekasz do późnej nocy z telefonem w ręce, wierząc do końca, że się odezwie. nad ranem kładziesz się i wybuchasz płaczem. wiesz jak to jest?/ whistle
|
|
 |
|
mówisz, że jestem szmatą bo przestałam się odzywać ? a może po prostu miałam dość udawania, że wszystko jest dobrze, być osobą na której mogłeś się wyżyć.
|
|
 |
|
Przestań żyć wspomnieniami, to nie wróci, on już ma inną i choć na pewno tęskni za Tobą to nie pokaże tego, jest zbyt dumny, tak więc nic między Wami się już nie powtórzy, odpuść i pozwól sobie na poczucie czegoś podobnego do innego, zacznij się bawić.
|
|
 |
|
jeśli tak ma wyglądać miłość, to ja wysiadam. sorry.
|
|
 |
|
chcesz napisać pierwsza, zadzwonić ale boisz się. boisz się, że nie odpisze, odrzuci połączenie. codziennie wchodząc na gg, wyszukujesz go pierwszego patrząc czy w opisie nie ma imienia jakiejś dziewczyny. czekasz do późnej nocy z telefonem w ręce, wierząc do końca, że się odezwie. nad ranem kładziesz się i wybuchasz płaczem. wiesz jak to jest?
|
|
|
|