głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika verily

1.Ta historia nie jest o żadnej miłości czy czegoś w tym stylu. Jest oparta na realności tego świata. Opowiada o 15 lateniej dziewczynce. Wesołej  ładnej  pilnej w szkole i bardzo otwartej. Mieszkała w małej wiosce wraz ze swoim ojcem gdyż jej matka zmarła przy porodzie. Dziewczyna starała zawsze pomagać swojemu tacie. Nie dla tego  że chciała sie  podlizać  lecz bała sie. Był na tabletkach uspokajających  ponieważ miał silną nerwice i czasem nie panował nad sobą. Nie raz przez przypadek uderzył dziewczynę obiecując  że więcej sie to nie powtórzy.

tylkotwojaskarbie dodano: 25 listopada 2011

1.Ta historia nie jest o żadnej miłości czy czegoś w tym stylu. Jest oparta na realności tego świata. Opowiada o 15-lateniej dziewczynce. Wesołej, ładnej, pilnej w szkole i bardzo otwartej. Mieszkała w małej wiosce wraz ze swoim ojcem gdyż jej matka zmarła przy porodzie. Dziewczyna starała zawsze pomagać swojemu tacie. Nie dla tego, że chciała sie "podlizać" lecz bała sie. Był na tabletkach uspokajających, ponieważ miał silną nerwice i czasem nie panował nad sobą. Nie raz przez przypadek uderzył dziewczynę obiecując, że więcej sie to nie powtórzy.

4.Unikałam  choć to było trudne  bo mieszkaliśmy na tej samej wiosce....Coraz częściej się kłóciliśmy...  O moich kolegów..O twoje koleżanki...Ja miałam swój świat  przyjaciół  rodzinę  problemy...  Ty miałeś swoje sprawy prace  szkołę  przyjaciół....Teraz nie jesteśmy razem...Często o tym myślę..I dręczę się  że to moja wina... Nie mamy ze sobą kontaktu...Najbardziej boli mnie to gdy widzę tą obojętność w twoich oczach kiedy cię widzę...  Ja cały czas myślę o tobie...Wciąż cię kocham...Pisze twoje imię i udaję  że jest dla mnie obojętne...

tylkotwojaskarbie dodano: 25 listopada 2011

4.Unikałam, choć to było trudne, bo mieszkaliśmy na tej samej wiosce....Coraz częściej się kłóciliśmy... O moich kolegów..O twoje koleżanki...Ja miałam swój świat, przyjaciół, rodzinę, problemy... Ty miałeś swoje sprawy prace, szkołę, przyjaciół....Teraz nie jesteśmy razem...Często o tym myślę..I dręczę się, że to moja wina... Nie mamy ze sobą kontaktu...Najbardziej boli mnie to gdy widzę tą obojętność w twoich oczach kiedy cię widzę... Ja cały czas myślę o tobie...Wciąż cię kocham...Pisze twoje imię i udaję, że jest dla mnie obojętne...

3.W szkole nie mogłam się na niczym skupić  nie spałam kilka nocy myśląc o tobie  o nas...  a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy...  W zeszytach  na książkach  a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię....  Koleżanki mówiły  że przesadzam  lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam  że jedzie samochód  okazało się  że to twój. Jechałeś powoli  a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś...  Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie...

tylkotwojaskarbie dodano: 25 listopada 2011

3.W szkole nie mogłam się na niczym skupić, nie spałam kilka nocy myśląc o tobie, o nas... a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy... W zeszytach, na książkach, a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię.... Koleżanki mówiły, że przesadzam, lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam, że jedzie samochód, okazało się, że to twój. Jechałeś powoli, a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś... Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie...

2.Zaczęłam się jąkać  a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała  bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy  mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam  że mam powody..Weszłam do pokoju  zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie  Dziękuje za miły spacer ...Pisaliśmy chyba przez całą noc...Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą...  Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś..

tylkotwojaskarbie dodano: 25 listopada 2011

2.Zaczęłam się jąkać, a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała, bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy, mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam, że mam powody..Weszłam do pokoju, zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie "Dziękuje za miły spacer"...Pisaliśmy chyba przez całą noc...Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą... Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś..

1.Pierwszy do mnie napisałeś  chciałeś się spotkać i pogadać. Zastanowiłam się nad tym i odpowiedziałam   Że z chęcią ale bez twoich kumpli...Wyszłam z domu i szłam na spotkanie  wtedy poczułam coś dziwnego   Serce zaczęło mi szybciej bić..Ze zdenerwowania zapomniałam zamknąć drzwi...  Zbliżałam sie do miejsca  gdzie mieliśmy się zobaczyć  lecz cie nie widziałam...Ustałam i pomyślałam  że   mnie wystawiłeś  zawracałam się  kiedy nagle usłyszałam  że ktoś mnie woła..To byłeś ty...  Na twarzy od razu pojawił mi sie uśmiech  nie wiem czemu. Zbliżaliśmy się do siebie...  Ja ci powiedziałam cześć a ty z zaskoczenia pocałowałeś mnie w policzek  byłam w szoku...

tylkotwojaskarbie dodano: 25 listopada 2011

1.Pierwszy do mnie napisałeś, chciałeś się spotkać i pogadać. Zastanowiłam się nad tym i odpowiedziałam, Że z chęcią ale bez twoich kumpli...Wyszłam z domu i szłam na spotkanie, wtedy poczułam coś dziwnego, Serce zaczęło mi szybciej bić..Ze zdenerwowania zapomniałam zamknąć drzwi... Zbliżałam sie do miejsca, gdzie mieliśmy się zobaczyć, lecz cie nie widziałam...Ustałam i pomyślałam, że mnie wystawiłeś, zawracałam się, kiedy nagle usłyszałam, że ktoś mnie woła..To byłeś ty... Na twarzy od razu pojawił mi sie uśmiech, nie wiem czemu. Zbliżaliśmy się do siebie... Ja ci powiedziałam cześć a ty z zaskoczenia pocałowałeś mnie w policzek, byłam w szoku...

4.Jechałeś powoli  a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś...  Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie...  Unikałam  choć to było trudne  bo mieszkaliśmy na tej samej wiosce....Coraz częściej się kłóciliśmy...  O moich kolegów..O twoje koleżanki...Ja miałam swój świat  przyjaciół  rodzinę  problemy...  Ty miałeś swoje sprawy prace  szkołę  przyjaciół....Teraz nie jesteśmy razem...Często o tym myślę..I dręczę się  że to moja wina... Nie mamy ze sobą kontaktu...Najbardziej boli mnie to gdy widzę tą obojętność w twoich oczach kiedy cię widzę...  Ja cały czas myślę o tobie...Wciąż cię kocham...Pisze twoje imię i udaję  że jest dla mnie obojętne...

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

4.Jechałeś powoli, a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś... Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie... Unikałam, choć to było trudne, bo mieszkaliśmy na tej samej wiosce....Coraz częściej się kłóciliśmy... O moich kolegów..O twoje koleżanki...Ja miałam swój świat, przyjaciół, rodzinę, problemy... Ty miałeś swoje sprawy prace, szkołę, przyjaciół....Teraz nie jesteśmy razem...Często o tym myślę..I dręczę się, że to moja wina... Nie mamy ze sobą kontaktu...Najbardziej boli mnie to gdy widzę tą obojętność w twoich oczach kiedy cię widzę... Ja cały czas myślę o tobie...Wciąż cię kocham...Pisze twoje imię i udaję, że jest dla mnie obojętne...

3.Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą...  Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś..  W szkole nie mogłam się na niczym skupić  nie spałam kilka nocy myśląc o tobie  o nas...  a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy...  W zeszytach  na książkach  a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię....  Koleżanki mówiły  że przesadzam  lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam  że jedzie samochód  okazało się  że to twój.

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

3.Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą... Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś.. W szkole nie mogłam się na niczym skupić, nie spałam kilka nocy myśląc o tobie, o nas... a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy... W zeszytach, na książkach, a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię.... Koleżanki mówiły, że przesadzam, lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam, że jedzie samochód, okazało się, że to twój.

2.Na twarzy od razu pojawił mi sie uśmiech  nie wiem czemu. Zbliżaliśmy się do siebie...  Ja ci powiedziałam cześć a ty z zaskoczenia pocałowałeś mnie w policzek  byłam w szoku...  Zaczęłam się jąkać  a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała  bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy  mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam  że mam powody..Weszłam do pokoju  zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie  Dziękuje za miły spacer ...Pisaliśmy chyba przez całą noc...

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

2.Na twarzy od razu pojawił mi sie uśmiech, nie wiem czemu. Zbliżaliśmy się do siebie... Ja ci powiedziałam cześć a ty z zaskoczenia pocałowałeś mnie w policzek, byłam w szoku... Zaczęłam się jąkać, a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała, bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy, mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam, że mam powody..Weszłam do pokoju, zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie "Dziękuje za miły spacer"...Pisaliśmy chyba przez całą noc...

1.Pierwszy do mnie napisałeś  chciałeś się spotkać i pogadać. Zastanowiłam się nad tym i odpowiedziałam   Że z chęcią ale bez twoich kumpli...Wyszłam z domu i szłam na spotkanie  wtedy poczułam coś dziwnego   Serce zaczęło mi szybciej bić..Ze zdenerwowania zapomniałam zamknąć drzwi...  Zbliżałam sie do miejsca  gdzie mieliśmy się zobaczyć  lecz cie nie widziałam...Ustałam i pomyślałam  że   mnie wystawiłeś  zawracałam się  kiedy nagle usłyszałam  że ktoś mnie woła..To byłeś ty...

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

1.Pierwszy do mnie napisałeś, chciałeś się spotkać i pogadać. Zastanowiłam się nad tym i odpowiedziałam, Że z chęcią ale bez twoich kumpli...Wyszłam z domu i szłam na spotkanie, wtedy poczułam coś dziwnego, Serce zaczęło mi szybciej bić..Ze zdenerwowania zapomniałam zamknąć drzwi... Zbliżałam sie do miejsca, gdzie mieliśmy się zobaczyć, lecz cie nie widziałam...Ustałam i pomyślałam, że mnie wystawiłeś, zawracałam się, kiedy nagle usłyszałam, że ktoś mnie woła..To byłeś ty...

nie rycz! jak Cię nie kocha to znaczy  że jest skurwysynem bez gustu. Proste ?

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

nie rycz! jak Cię nie kocha to znaczy, że jest skurwysynem bez gustu. Proste ?

' dostała sms od niego   chodź tam gdzie zawsze   mam sprawe  myślała że to kolejny pretekst żeby ją wyciągnąć na dwór   było po godzinie 23   ale wyszła . poszła na ławkę w parku . to była ich ławka . gdy ona przyszła on już czekał na nią.na przywitanie chciała mu dać buziaka w policzek ale on się odsunął .   słuchaj mała   nie możemy już być razem   ja cię już nie kocham   ale nie płacz i nie histeryzuj tu że nie wytrzymasz bezemnie i że sie zabijesz. nie umiała wydusić jednego słowa   to był dla niej szok . łzy zaczęły spływać po jej policzkach . a on odszedł   zostawił ją samą . wracała do domu zapałaka jeszcze to do niej nie dotarło że on z nią zerwał   gdy przechodziła przez ulicę nie obejrzała się i auto ja potrąciło . gdy kierowca auta wyszedł z auta żeby zadzwonić po karetkę zobaczył że dziewczyna pisała sms a w treści było   nie umiem bezciebie żyć   żegnaj..  '

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

' dostała sms od niego " chodź tam gdzie zawsze , mam sprawe" myślała że to kolejny pretekst żeby ją wyciągnąć na dwór , było po godzinie 23 , ale wyszła . poszła na ławkę w parku . to była ich ławka . gdy ona przyszła on już czekał na nią.na przywitanie chciała mu dać buziaka w policzek ale on się odsunął . - słuchaj mała , nie możemy już być razem , ja cię już nie kocham , ale nie płacz i nie histeryzuj tu że nie wytrzymasz bezemnie i że sie zabijesz. nie umiała wydusić jednego słowa , to był dla niej szok . łzy zaczęły spływać po jej policzkach . a on odszedł , zostawił ją samą . wracała do domu zapałaka jeszcze to do niej nie dotarło że on z nią zerwał , gdy przechodziła przez ulicę nie obejrzała się i auto ja potrąciło . gdy kierowca auta wyszedł z auta żeby zadzwonić po karetkę zobaczył że dziewczyna pisała sms a w treści było " nie umiem bezciebie żyć , żegnaj.." '

Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją.

tylkotwojaskarbie dodano: 23 listopada 2011

Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć