2.Zaczęłam się jąkać, a ty szepnąłeś na ucho żebym sie nie bała, bo nic mi nie zrobisz...Porozmawialiśmy ze sobą parę godzin...Było miło... Wróciłam do domu z uśmiechem na twarzy, mama zapytała się co się tak cieszę ? Odpowiedziałam, że mam powody..Weszłam do pokoju, zamknęłam się... Włączyłam komputer..A tam czekała na mnie wiadomość od Ciebie "Dziękuje za miły spacer"...Pisaliśmy chyba przez całą noc...Nie mogłam potem usnąć ciągle miałam w głowie cały czas spędzony z tobą...
Codziennie pisaliśmy ze sobą...Spotykaliśmy się...Kilka dni później pierwszy raz mnie pocałowałeś..
|