3.W szkole nie mogłam się na niczym skupić, nie spałam kilka nocy myśląc o tobie, o nas...
a na przerwach w szkole zastanawiałam się co będziemy robić na naszym spotkaniu...gdzie pójdziemy...
W zeszytach, na książkach, a nawet na rękach zaczęłam pisać twoje imię....
Koleżanki mówiły, że przesadzam, lecz ja to miałam gdzieś...Pewnego pięknego dnia szłam z koleżanką na spacer i zobaczyłam, że jedzie samochód, okazało się, że to twój. Jechałeś powoli, a jak mnie zobaczyłeś od razu przyśpieszyłeś...
Byłam na maxa wkurwiona...Bo obok ciebie siedziała jakaś dziewczyna..Nie odzywałam się do ciebie...
|