głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vendiee

kocham śnić. to właśnie w snach jesteś. wiem  że jesteś. widzę Cię. czuję Twój zapach. dotykam Twojego ciała.. przez ten czas kiedy wtulam się w miękką poduszkę  a Ty buszujesz w mojej głowie  mogę być bezgranicznie szczęśliwa. pomimo tego  że to tylko iluzja. jesteśmy razem.. tak  jak dawniej. to właśnie sny uświadamiają mi czego pragnę najbardziej.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

kocham śnić. to właśnie w snach jesteś. wiem, że jesteś. widzę Cię. czuję Twój zapach. dotykam Twojego ciała.. przez ten czas kiedy wtulam się w miękką poduszkę, a Ty buszujesz w mojej głowie, mogę być bezgranicznie szczęśliwa. pomimo tego, że to tylko iluzja. jesteśmy razem.. tak, jak dawniej. to właśnie sny uświadamiają mi czego pragnę najbardziej.

nie jestem księżniczką zamkniętą w wysokiej wieży. mam pełną swobodę  pełne prawo wyboru. nie każ mi czekać. sam widzisz jak wielu mam adoratorów. korzystaj z tego  że na razie chcę Ciebie. tylko i wyłącznie Ciebie.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

nie jestem księżniczką zamkniętą w wysokiej wieży. mam pełną swobodę, pełne prawo wyboru. nie każ mi czekać. sam widzisz jak wielu mam adoratorów. korzystaj z tego, że na razie chcę Ciebie. tylko i wyłącznie Ciebie.

nie chowam do Niego urazy za tamte panienki. dawałam mu wyraźnie do zrozumienia  że akceptuję Go nawet z tymi wybrykami. niepotrzebnie..

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

nie chowam do Niego urazy za tamte panienki. dawałam mu wyraźnie do zrozumienia, że akceptuję Go nawet z tymi wybrykami. niepotrzebnie..

drżącymi dłońmi ściskała Jego zdjęcie sprzed kilku miesięcy. wyglądał inaczej  niż obecnie. miał iskierki w oczach. szczery uśmiech  w najmniejszym stopniu niewymuszony. to zdjęcie było inne  niż wszystkie.. żaden głupi portret czy pozowane zdjęcie. i nie był na tym zdjęciu sam. trzymał w objęciach drobną dziewczynę. śmiała się. gołym okiem było widać  że jest szczęśliwa. dopiero po dłuższej chwili rozpoznała w Niej siebie. dotknęła swoich blizn na nadgarstkach  musnęła piekące od płaczu powieki. na zdjęciu  owszem była Ona. ale taka inna. obległa. obca..

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

drżącymi dłońmi ściskała Jego zdjęcie sprzed kilku miesięcy. wyglądał inaczej, niż obecnie. miał iskierki w oczach. szczery uśmiech, w najmniejszym stopniu niewymuszony. to zdjęcie było inne, niż wszystkie.. żaden głupi portret czy pozowane zdjęcie. i nie był na tym zdjęciu sam. trzymał w objęciach drobną dziewczynę. śmiała się. gołym okiem było widać, że jest szczęśliwa. dopiero po dłuższej chwili rozpoznała w Niej siebie. dotknęła swoich blizn na nadgarstkach, musnęła piekące od płaczu powieki. na zdjęciu, owszem była Ona. ale taka inna. obległa. obca..

a ja marzę o facecie  czułym  kochającym  no i ładnym też. takim  który podejdzie do mnie za kilka lat  nie znając mnie  weźmie w ramiona. czule przytulając oznajmi  że szukał mnie przez całe życie..

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

a ja marzę o facecie, czułym, kochającym, no i ładnym też. takim, który podejdzie do mnie za kilka lat, nie znając mnie, weźmie w ramiona. czule przytulając oznajmi, że szukał mnie przez całe życie..

składam reklamację. popsuło się. od podstaw  rozsypało się totalnie. proszę to w tej chwili ode mnie zabrać  bo nie wytrzymam! chcę nową. całą. bez uszkodzeń. tak  mówię o miłości. gwarancję miałam do końca życia  minęły zaledwie cztery miesiące..

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

składam reklamację. popsuło się. od podstaw, rozsypało się totalnie. proszę to w tej chwili ode mnie zabrać, bo nie wytrzymam! chcę nową. całą. bez uszkodzeń. tak, mówię o miłości. gwarancję miałam do końca życia, minęły zaledwie cztery miesiące..

i to chore uzależnienie od napawania się błyskiem Jego szmaragdowych tęczówek.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

i to chore uzależnienie od napawania się błyskiem Jego szmaragdowych tęczówek.

byłeś sensem. sensem  wszystkiego.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

byłeś sensem. sensem, wszystkiego.

love? no  thanks.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

love? no, thanks.

  gdzie byłaś?   na spacerze.   chodź tu.   proszę Cię  no.   pachniesz papierosami i męskimi perfumami  dziecko!   pachnę miłością mojego życia  mamo.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

- gdzie byłaś? - na spacerze. - chodź tu. - proszę Cię, no. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! - pachnę miłością mojego życia, mamo.

gdzie podziała się tamta tryskająca życiem dziewczyna w kolorowych rajstopach i spódniczkach w kratkę  uśmiechająca się do każdego przechodnia  nucąca pod nosem 'Smerfy'? gdybyś choć jeszcze raz spojrzał na wnętrze  a nie cynicznie patrzysz na mój nowy styl.. w głębi duszy nie jestem tym kogo właśnie udaję. nie jestem tą pustą lalą  bawiącą się każdym napotkanym facetem. co noc leżę w łóżku  w swoim ulubionym starym dresie  zwijając się bólu  spowodowanego tęsknotą za Tobą.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

gdzie podziała się tamta tryskająca życiem dziewczyna w kolorowych rajstopach i spódniczkach w kratkę, uśmiechająca się do każdego przechodnia, nucąca pod nosem 'Smerfy'? gdybyś choć jeszcze raz spojrzał na wnętrze, a nie cynicznie patrzysz na mój nowy styl.. w głębi duszy nie jestem tym kogo właśnie udaję. nie jestem tą pustą lalą, bawiącą się każdym napotkanym facetem. co noc leżę w łóżku, w swoim ulubionym starym dresie, zwijając się bólu, spowodowanego tęsknotą za Tobą.

nie był wszystkim. miałam jeszcze wiele innych osób  rzeczy  równie ważnych. przyjaciół  rodzinę  pasje. natomiast  on  każdej czynności  każdemu dniu  nadawał sens.

definicjamiloscii dodano: 10 lipca 2010

nie był wszystkim. miałam jeszcze wiele innych osób, rzeczy, równie ważnych. przyjaciół, rodzinę, pasje. natomiast, on, każdej czynności, każdemu dniu, nadawał sens.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć