 |
póki co serce mam zatrute, a uśmiech na twarzy bardziej gorzki niż smutek
|
|
 |
potrzebuję ciepła, trzymaj mnie za rękę...
|
|
 |
Aniele Boży, stróżu mój, zawsze przy mnie stój. Rano, wieczór, we dnie, w nocy bądź obok mnie - potrzebuję pomocy, nie pozwól bym się poddał, bo mam wszystkiego dosyć...
|
|
 |
wypalona planeta przeklętych ludzi - Ziemia, to koniec, gdy chcesz powiedzieć jej 'do widzenia', ciało młode, by umierać, umysł za stary, by żyć, ciężkie przemyślenia, nie ma z czym się kryć..
|
|
 |
to kurwa jakieś kpiny, nie zbudujesz kapitału na moim poczuciu winy
|
|
 |
mam pierdolony żal, chcę by to było jasne, chciałbym odpuścić, lecz kurwa nie potrafię
|
|
 |
A wypierdalaj, byle komu nie będę pozwalać się wkurwiać.
|
|
 |
Może i mogłabym o Ciebie zawalczyć i z pewnością udałoby mi się i na pewno byłbyś mój, ale po chuj mi to, skoro i tak nie potrafiłbyś mnie docenić.
|
|
 |
co ja świętuję? / hshshshs :D
|
|
 |
Dotknęłam kiedyś miłości, miała smak gorzki jak filiżanka ciemnej kawy-wzmogła rytm serca, rozdrażniła mój żywy organizm, rozkołysała zmysły.
|
|
 |
Upadła na podłogę rozbijając się na drobne kawałki,
które on potem zmiótł na szufelkę wyrzucając do kosza.
|
|
 |
Upadła na podłogę rozbijając się na drobne kawałki,
które on potem zmiótł na szufelkę wyrzucając do kosza.
|
|
|
|