 |
nie do tyłu.
nie na boki.
do przodu.
idź.
|
|
 |
O miłości można mówić wtedy, gdy ktoś nie potrafi sobie wyobrazić życia bez drugiej osoby.
|
|
 |
Kiedy jesteśmy szczęśliwi, czas płynie bardzo szybko.
|
|
 |
Ja nie wierzę w równouprawnienie. Wierzę, że każdy ma inną rolę w życiu, że kobieta powinna wspierać mężczyznę, chyba że obydwoje uznają, że któreś z nich ma większy talent, to mogą się wtedy zamienić rolami. Jeśli kobieta ma zdolnego, zaradnego męża, a chce zostać matką, to po co chce jeszcze pracować? To głupota. Mężczyźni czasem potrzebują prostych, zwyczajnych kobiet, które ich nie dominują.
|
|
 |
Czasami życie potrafi dać w dupę.
|
|
 |
Tak wiele się zmieniło od tamtej jesieni.
|
|
 |
wszystkie moje drogi prowadzą do Ciebie.
|
|
 |
Raz mi się chce żyć, a raz po prostu kurwica człowieka trafia. Kładę się do łóżka i nie potrafię zasnąć, sam nie wiem czemu. Po prostu leżę i tyle. Gapię się w ten sufit i nie umiem niczego zrozumieć. I jest jakoś tak... Tęskno? Smętnie? Nie wiem.(...) Tylko jedną myśl ciągle gdzieś tam mam, w tej głowie. Że chcę do Ciebie.
|
|
 |
Zastanawia mnie tylko, cóż takiego on miał zmienić w tym moim życiu? Po raz kolejny dać do zrozumienia, że wybieram źle? Że moje szczęście wcale nie jest tak blisko? Że kurwa jestem silniejsza niż ktokolwiek? Że moje serce to ogromny głaz? Nie pojawiaj się nigdy więcej, bo nie wiem, czy z tego kiedykolwiek się podniosę.
|
|
 |
Pokazałeś mi raj, uszczęśliwiłeś i zostawiłeś. Zadwolony, prawda?
|
|
 |
tesknie. nastepnym razem poprosze znieczulenie.
|
|
 |
kochanie? moge Cie zjesc? tak jakoś źle i smutno mi, caly czas wymieniamy sie wiadomosciami ale nie, ja juz nie chce tak, chce Cie bliżej tak jak zawsze gdy było i jest idealnie, chce móc sie do kogos w koncu usmiechnac, no chodź do mnie, potrzebuje Cie, Twoich dłoni, ust, słów, ramion, obecności. no chodź szybciej, siadziemy obok siebie, zabierz ze sobą lody byleby trzy smaki, albo czekaj, masz ochotę mnie przytulić? to przytul, dotknij dłonią moją twarz, muśnij raz jedna a raz drugą wagę, przytrzymaj mnie tak blisko tak o, żeby nasze usta nie musiały długo siebie poszukiwać, otwórz oczy i pomiziaj mnie po policzku, po to żebym też otworzyła swoje a teraz na trzy-cztery powiedzmy sobie kocham Cię, bo wiesz? ja czuje do Ciebie miłość albo jakby to inaczej ująć, między nami jest coś więcej niz miłość a ja po prostu kocham Cię i chce z tobą dzielić wszystko. i jak? idziesz już do mnie? czy za mało przekonujaca bylam? zapomnialam jeszcze o jednym, obejrzymy bajkę ok? no to gdzie jesteś?
|
|
|
|