 |
"On jest inny.." - Dopóki nie przekonasz się, że jest taki sam jak wszyscy.
|
|
 |
Dobrze, że się boisz. To oznacza, że ciągle masz coś do stracenia.
|
|
 |
Obiecaj mi, że kiedyś zaprosisz mnie na swój slub. A kiedy ksiądz powie : - jezeli jest tu ktoś, kto jest przeciwny temu związkowi, niech odezwie się teraz lub zamilknie na wieki. Ja słumię krzyk, który będzie chciałą mi rozerwać gardło na strzepy i z pękającym sercem będę patrzyła, jak rozpromienieni radością będziecie zakładać sobie obrączki na palce, przysięgając wieczną miłość.
|
|
 |
Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić./sanei
|
|
 |
Nie zostawiaj mnie na potem. Potem mnie już nie będzie.
|
|
 |
- Wiesz dlaczego jak rysujesz serce nigdy nie jest ono równe? -Nie, dlaczego? -Bo zawsze jedna osoba kocha bardziej.
|
|
 |
Ubierzesz się ładnie- nazwie Cię cnotką... Ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką... Zadzwonisz do niego uzna, że się narzucasz... On do Ciebie zadzwoni uzna, że powinnaś być zaszczycona... Nie kochasz go - będzie robił wszystko by Cię zdobyć... Kochasz go - zostawi Cię... Kłócisz się z nim - mówi, że robisz problemy... Siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania... Nie oddasz mu się uzna, że go nie kochasz... Zrobisz to - uzna, że jesteś łatwa... Powiesz mu o swoich problemach pomyśli, że jesteś słaba... Nie powiesz mu - pomyśli, że mu nie ufasz... Będziesz mu robić wymówki powie, że nie jesteś jego matką... On będzie Ci robił wymówki powie, że dba o Ciebie... Nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie... On złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie... Zdradzisz go powie, że to koniec... On Ciebie zdradzi powie, że każdy zasługuje na drugą szansę.
|
|
 |
'Uwielbiała jego usmiech , jego oczy, jego nosek , jego dłonie , jego stopy , jego palce , jego włosy, jego usta , jego miny , kochała go z czerwonym nosem , z roztrzepanymi włosami , z pogniecionymi spodniami , w rajstopach czy w dwóch róznych skarpetkach. Lubiła kiedy mówił do niej spokojnym tonem , jak głaskał ją po policzku , jak dzownił do niej co 5 minut , jak robił na złośc , jak nosił ją po parku, jak pytał czy go kocha , jak rozmawiał z nią całe wieczory , jak pocieszał nawet wtedy kiedy nie wiedział o co chodzi.Lubiła , Uwielbiała , Kochała Go jednocześnie za nic i za wszystko , nie ważne jaki by był , był dla niej jedynym w swoim rodzaju .. nie zważywszy na to czy on o tym wie czy nie , jest pewna ,że nikt nigdy nie pokocha Go bardziej niż ona.!'
|
|
 |
14.15 - o minutę za późno wybacz kurwa!
|
|
 |
Totalnie ją olał. Nie próbował nawet spojrzeć jej prosto w oczy, gdy ta wyznała, ze nie może o Nim zapomnieć. Odszedł, a z jej oczu spływały gorące łzy. Nikt nie zwracał na nią uwagi. Wróciła do domu z podpuchniętymi oczami i natychmiast położyła się spać. Na drugi dzień chodziła po szkole z podkrążonymi oczami i miną pod tytułem: ' Zakochana i olana ' . Nawet jej były chłopak, obecnie przyjaciel zauważył, że nie jest tak, jak być powinno. - ' Ej, co się dzieje? Dlaczego płakałaś ? ' -zapytał. Nie potrafiła powiedzieć ani słowa, kiedy to łzy zaczęły spływać po policzkach.Bez żadnych skrupułów, nie zważając na innych ludzi, nawet na Jego przytulił ją i szepnął, że pomoże zapomnieć. Płakała, wtulona w ramiona swojego byłego, ludzie przechodzili i patrzyli z ogromnym zdziwieniem. On także, lecz jego wzrok różnił się od innych. Ten chłopak, o którym nie potrafiła zapomnieć miał w swych błękitnych oczach iskierki zazdrości i odrobiny uczucia, do niej.
|
|
 |
ile czasu jeszcze zajmie mi zapomnienie? rok? dwa? i wtedy dziękuję Bogu, że żyje się tylko raz, bo więcej nie dałabym rady .
|
|
 |
Chciałabym chłopaka, dla którego 'na zawsze' nie znaczy do jutra.
|
|
|
|