 |
|
Podobał mi się jego zapach.Zapach, który sugerował, że wszystko może się zdarzyć.
|
|
 |
|
Bez poznania bólu nigdy nie doznamy ulgi.
|
|
 |
|
Trzeba się wypłakać, od tego mamy noce, by być słabym i tworzyć, bądź płakać. Dostaliśmy w posiadanie noc, by być ludźmi... Którymi nie jesteśmy za dnia.
|
|
 |
|
Czy to nie absurdalne, że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez, niż wspomnienia o tych złych?
|
|
 |
|
Wyobrażasz to sobie? Wszystko co się do tej pory zdarzyło to dopiero prolog, jesteś młoda, najgorsze jeszcze przed Tobą.
|
|
 |
|
jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za mało
|
|
 |
|
Wiesz, że komuś zależy, jeżeli ogląda filmy i czyta książki, które mu zalecaliśmy.
|
|
 |
|
'Kiedyś' - to tylko ładnie zaszyfrowane słowo 'nigdy'.
|
|
 |
|
Może jeszcze nie dzisiejszej nocy, nie za tydzień, nie za trzy miesiące, ale kiedyś na pewno. Z czasem wszystko się uspokoi. Rany pokryją się delikatną blizną, której nie zdołam rozdrapać. Podświadomość skończy poddawać mi chore pomysły, serce przestanie rozpaczać, a ja oduczę się kochać. Całe życie wróci do normy. Wystarczy poczekać. Uda się, na pewno się uda. Musi się udać.Oszukuje samą siebie, przecież nic się nie uda, nic, kurwa nic, może się tylko jeszcze bardziej spierdolić.
|
|
 |
|
Nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, Skarbie.
|
|
 |
|
Najbardziej nienawidzę w Tobie tego, że tak cholernie mnie do Ciebie ciągnie.
|
|
 |
|
To przykre, że zwykli znajomi pytają co się stało, a przyjaciele nic nie zauważają.
|
|
|
|