 |
Dzisiaj jestem już starsza, o te kilka przygód, kiedy krew buzowała w żyłach w napięciu i strachu, że może się nie udać. O kilka niezałatwionych spraw, które pokazały, że mogą wrócić za jakiś czas ze zdwojoną siłą. O tych ludzi, którzy zarzekając się, że będą zawsze, nie przewidzieli, że ich 'zawsze' będzie miało swój koniec w dniu, kiedy okaże się, że nie jestem taka prosta, jak myśleli. Jestem starsza o te zawiedzione zaufanie i wystawianą na próby wiarą nie tylko w siebie, ale też innych ludzi. O wszystkie błędy, które popełniłam i mówiłam, że już nigdy więcej, a potem i tak robiłam to samo. O tych kilka zauroczeń, które mogę określić szczeniackimi miłościami i o wszystkie litry łez z ich powodu wylane. Dziś jestem starsza i silniejsza ! :)
|
|
 |
pamiętasz to , gdy " spadaj " , było najwulgarniejszym słowem w dzieciństwie. albo to , jak zjedzenie za kogoś zupy pomimo zakazu nauczycielki największym hardcorowym przeżyciem. pamiętasz, te dyżury w przedszkolu i wołanie kogo mama przyszła. pamiętasz pierwszą naganę ? już w podstawówce za uderzenie koleżanki z klasy za to , że nie chciała oddać kumplowi gąbki, żeby mógł umyć tablicę. a później sąd klasowy i zero uniewinnienia dla Twojej osoby. pamiętam tę chwilową złość mamy i uśmiech taty zza stołu. a zakończenie podstawówki ? płacz na naszych oczach , ostatnie wiersze i rozdanie kwiatów nauczycielom . co się stało z tym życiem ? gdzie lizaki za każdą piątkę ? gdzie radość mamy po wyróżnieniu na apelu ? gdzie ta szkoła pomiędzy podstawówką a gimnazjum ?
|
|
 |
Nothing happens without a reason / Nic się nie dzieje bez powodu :)
|
|
 |
Dziś mi wstyd za to ile czasu na Ciebie zmarnowałam. Poświęciłam tak wiele energii na kochanie Cię, że ledwo starczyło aby żyć już samotnie. Nie mam pretensji do Ciebie. Jak mogę nienawidzić kogoś, kto po prostu nie ma serca? Nawet jeśli są jakieś śladowe ilości to nie bierzesz ich pod uwagę. Wstyd mi za to, ile razy spalałam się w tej miłości, a Ciebie nie było stać na najmniejszy płomyk. Pchałam się jak ćma do ognia, a potem płakałam, że boli. Miało boleć, miało parzyć i miałam teraz uciekać. Miałam umrzeć, żeby dowiedzieć się jak niewiele jesteś wart.
|
|
 |
Z przyjaciółmi z tamtych czasów dziś się mijam bez słowa. A wtedy wiem, mogłabym za nich zamordować.
|
|
 |
Jak mi napiszesz sms'a żebym wpadła do Ciebie na kawę , to przyjdę wcześniej niż raport .
|
|
 |
' nigdy za wszelką cenę, bo nie wszystko jest na sprzedaż '
|
|
 |
A alkohol jest dla tchórzy, dla ludzi nie radzących sobie z życiem .. dolej mi .
|
|
 |
Telefon wibruje. Słyszę swój śmieszny dzwonek ogłaszający nadejście sms'a. Spoglądam na wyświetlacz 'masz jedną nieodebraną wiadomość'. Nadawca: ON. Treść wiadomości: :* I do końca dnia jestem najszczęśliwsza dziewczyną na świecie. Oto jak głupi buziak może wprowadzić w stan euforii.
|
|
 |
I nie wiem czy dziś zasnę.. Cholerne przyzwyczajenie, jak to łatwo się przyzwyczaić do codziennego dzień dobry , miłego dnia, jak się spało i wieczornego jak Ci minął dzień ? Dobranoc.. Każdy ostrzegał uważaj co robisz. Zastanów się, ale ja jak zwykle jak głupia musiałam po swojemu przecież nic się nie stanie jak będziemy pisać , przecież to normalnee pisać całymi dniami.. I jakoś tak dziwnie pusto dziś, ne słyszę dzień dobry, nie słyszę tych przezwisk i nagle nie wiem co ze sobą zrobić.. Jeden miesiąc a tak przyzwyczaił. Za bardzo się przyzwyczajam, za bardzo , muszę się jakoś uspokoić, ogarnąć. Ja nie mogę nic , nieee. /lokoko
|
|
 |
Nie odpuści cholera.. Ile razy można kogoś olać, odmówić spotkaniaa a ten ktoś nic nie rozumie.. Ja nie chce zadnych pieprzonych spotkań, ile to razy można tłumaczyć .. Mam dość facetów. Każdy okazuje się frajerem. Każdy na początku jest miły, kochany taki, żee mmm a potem wszystko się sypie.. Nie mówię, że nie mam wad. Bo nie jestem idealnaa.. Tylko niech on da mi spokój i każdy inny ../lokoko
|
|
|
|