 |
Tylko ja i on, zero fałszu, syfu, brudu, zdrad, tylko my, tylko prawda.
|
|
 |
wybrałeś sobie dziewczynę, która kochać jest strasznie trudno... ale miłość z tą dziewczyną może być tak silna, że aż będzie boleć... czasem będzie pięknie, czasem źle, wiem, znam ją, w końcu to ja...
|
|
 |
Co zostało w nas? Garść jałowej ziemi,
i czarne płatki zgliszczy, kołysane siłą wiatru.
|
|
 |
Granica między nami była tak cienka, że przekroczyliśmy ją w przeciągu zaledwie kilku oddechów. Połączyła nas samotność serc i głód miłości,
do której jak się okazało, nie byliśmy zdolni. Nie wzięliśmy pod uwagę faktu, jak szybko upadniemy i jak łatwo siebie nawzajem zniszczymy..
|
|
 |
Prawdziwej miłości nie można zapomnieć. Można się jej tylko wyrzec..
|
|
 |
Nie potrafiłam z Niego zrezygnować. Niby poszłam już do przodu, niby wybrałam inne ramiona i drogę w zupełnie innym kierunku, a mimo to co jakiś czas wciąż obracam się przez ramię do tego co było. Wtedy widzę
nas i na chwilę muszę się zatrzymać, a przecież On już dawno poszedł do przodu. Mi jednak wciąż coś nie pozwala..
|
|
 |
To kolejny rozdział, którego zamknęłam, nie zostawiając pustych kartek na dopisanie kolejnej historii. Teraz muszę ciągnąć swoje życie uparcie do celu, bo ono jakoś nie chcę się ruszyć samo.
|
|
 |
Nie żałuję tego, że się roztaliśmy, że nie walczyliśmy. Zobacz, tu nie było o co walczyć. Wyniszczaliśmy siebie nawzajem, katowaliśmy się miłoscią, która nie miała przyszłości. Ktoś taki jak ja, nie mógł być z kimś takim jak Ty.
|
|
 |
przez to wszystko co przeszłam w swoim życiu po prostu zrozum.. potrzebuję trochę więcej uczucia niż inne.. /lasuaamantee
|
|
 |
Co więcej miałabym Ci dać, żebyś chciał tu być?
|
|
 |
Udowodniłeś, że słowa to za mało. Pokazałeś ból, ale nie powiedziałeś
co zrobić z niechcianą miłością. Miałeś pomóc mi naprawić wszystko to,
co było we mnie zepsute, a tymczasem zniszczyłeś dużo więcej,
bo jak stwierdziłeś, nie potrafiłeś mnie kochać..
|
|
 |
Niejeden wspólny oddech zapamiętam do końca..
|
|
|
|