głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika unloved_

leżałam spokojnie na łóżku oglądając noc w muzeum i jedząc cukierki . nagle   dzwonek do drzwi .   kochanie ktoś do ciebie   mama uchyliła drzwi i wpuściła mojego przyjeciela . kurdemol   pomyślałam . nie miałam ochoty go oglądać . dobijał mnie tym swoim optymizmem   a sam dobrze wiedział jaka jest sytuacja . miał w ręce tymbarka   żelki i milke . usiadł obok na łóżku i zaczął mnie pocieszać na ten swój wesolutki sposób .   jebaj się .   powiedziałam ze złością powstrzymując łzy . a on nie wyszedł   nie wkurzył się . tylko zrobił smutna minę   przytulił i powiedział   nawet nie wiesz jak mnie kretynko potrzebujesz . więc zamknij się i daj sobie pomóc   chociaż troche . mimowolnie wcisnął we mnie całą milke i kazał się uśmiechnąć .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

leżałam spokojnie na łóżku oglądając noc w muzeum i jedząc cukierki . nagle , dzwonek do drzwi . - kochanie ktoś do ciebie - mama uchyliła drzwi i wpuściła mojego przyjeciela . kurdemol - pomyślałam . nie miałam ochoty go oglądać . dobijał mnie tym swoim optymizmem , a sam dobrze wiedział jaka jest sytuacja . miał w ręce tymbarka , żelki i milke . usiadł obok na łóżku i zaczął mnie pocieszać na ten swój wesolutki sposób . - jebaj się . - powiedziałam ze złością powstrzymując łzy . a on nie wyszedł , nie wkurzył się . tylko zrobił smutna minę , przytulił i powiedział - nawet nie wiesz jak mnie kretynko potrzebujesz . więc zamknij się i daj sobie pomóc , chociaż troche . mimowolnie wcisnął we mnie całą milke i kazał się uśmiechnąć . / tymbarkoholiczka

w głosie wrogość   w oczach łzy ...     3

tusskavkova dodano: 19 października 2010

w głosie wrogość , w oczach łzy ... < / 3

i kiedyś jakaś laska mi powiedziała   kurwa to się nie może udać . odpowiedziałam jej wtedy   pełna wiary w nas   kurwa no to patrz . dzisiaj musiałabym jej napisać na gadu   kurwa miałaś racje .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

i kiedyś jakaś laska mi powiedziała ; kurwa to się nie może udać . odpowiedziałam jej wtedy , pełna wiary w nas ; kurwa no to patrz . dzisiaj musiałabym jej napisać na gadu ; kurwa miałaś racje . / tymbarkoholiczka

  kochasz go ?   no .   to przestań kurwa .   ale miła jesteś .   po prostu cię kocham .   to przestań kurwa .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

- kochasz go ? - no . - to przestań kurwa . - ale miła jesteś . - po prostu cię kocham . - to przestań kurwa . / tymbarkoholiczka

a na wyświetlaczu esemes : napisz rano   jak się obudzisz .   nie przypuszczałam   że aż tak się będzie o mnie troszczył .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

a na wyświetlaczu esemes : napisz rano , jak się obudzisz . - nie przypuszczałam , że aż tak się będzie o mnie troszczył . / tymbarkoholiczka

leżałam na łózku   z laptopem na kolanach . brat w dużym pokoju oglądał kreskówki   rodzice byli na jakiejś imprezie z pracy taty . mały przyszedł do mnie   wszedł pod kołdrę i powiedział   mogę dzisiaj z tobą spać ?   zdziwiłam się . on nienawidzi spać z kimś .   no jasne .   uwielbiałam wtulić się do jego małego   kruchego ciałka i poczuć zapach wanilli   milki i stokrotek . zapach dzieciństwa .   a czemu jesteś smutna ?   jezu   myślałam   że zrozumiał poprzednio .   no wiesz . bob odszedł od marty   ross od kim   osiłek od smerfetki .   ale bob kocha martę   ross kim a osiłek smerfetkę .   teoretycznie .   później przez następne 20 minut tłumaczyłam mu   co znaczy słowo teoretycznie .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

leżałam na łózku , z laptopem na kolanach . brat w dużym pokoju oglądał kreskówki , rodzice byli na jakiejś imprezie z pracy taty . mały przyszedł do mnie , wszedł pod kołdrę i powiedział - mogę dzisiaj z tobą spać ? - zdziwiłam się . on nienawidzi spać z kimś . - no jasne . - uwielbiałam wtulić się do jego małego , kruchego ciałka i poczuć zapach wanilli , milki i stokrotek . zapach dzieciństwa . - a czemu jesteś smutna ? - jezu , myślałam , że zrozumiał poprzednio . - no wiesz . bob odszedł od marty , ross od kim , osiłek od smerfetki . - ale bob kocha martę , ross kim a osiłek smerfetkę . - teoretycznie . - później przez następne 20 minut tłumaczyłam mu , co znaczy słowo teoretycznie . / tymbarkoholiczka

i chce pamiętać te wszystkie dobre chwile   i niby nie powinnam płakać   według mojej mamy   bo przecież było nam cudownie . ale kurwa tak się nie da .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

i chce pamiętać te wszystkie dobre chwile , i niby nie powinnam płakać , według mojej mamy - bo przecież było nam cudownie . ale kurwa tak się nie da . / tymbarkoholiczka

pamiętam jak przyjechałeś do mnie   mówiąc   że twój tata znów pobił matkę . wiesz   nie wiedziałam wtedy co zrobić . nie wiedziałam jak ci pomóc   co ci powiedzieć . ale wiedziałam   że oczekujesz ode mnie wsparcia . czekałeś na nie   a ja ? wpatrywałam się w ciebie z przerażonymi oczami . tysiąc myśli w głowie   pierwszy raz czułam się tak bezsilna . ze łzami w oczach   mocno cię przytuliłam   nic nie mówiąc .   chcesz to możesz zostać na noc .   wyszeptałam w końcu . przytuliłeś mnie jeszcze bardziej i powiedziałeś krótkie   dziękuje .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

pamiętam jak przyjechałeś do mnie , mówiąc , że twój tata znów pobił matkę . wiesz , nie wiedziałam wtedy co zrobić . nie wiedziałam jak ci pomóc , co ci powiedzieć . ale wiedziałam , że oczekujesz ode mnie wsparcia . czekałeś na nie , a ja ? wpatrywałam się w ciebie z przerażonymi oczami . tysiąc myśli w głowie , pierwszy raz czułam się tak bezsilna . ze łzami w oczach , mocno cię przytuliłam , nic nie mówiąc . - chcesz to możesz zostać na noc . - wyszeptałam w końcu . przytuliłeś mnie jeszcze bardziej i powiedziałeś krótkie - dziękuje . / tymbarkoholiczka

mam dość esemesów z wyrazami współczucia . i tak dobrze wiem   że te wszystkie szmaty   które niby współczują kręcą dupami z radości . wreszcie jest wolny nie ? i znowu dzwonek . i znowu myśl   że nie wcisne w siebie kolejnej czekolady   że nie zdobędę się na kolejny uśmiech . ale zamiast przyjaciela   który jest jak brat   mogę to powiedzieć szczerze i bez wyrzutów sumienia   w drzwiach mojego pokoju stanęła twoja siostra .   hej   powiedziała cicho   trzymając czekolade . nie odpowiedziałam jej . usiadła koło mnie na łóżku i spytała jak się czuje .   jak borsucza dupa . kocham twojego brata .   to już brzmi desperacko .   wiem . zjemy milke ?   na milce się nie skończyło . a gdy wychodziła powiedziała krótkie   on też cię kocha   wiesz   jak nikogo   i wyszła . do teraz siedzę i myślę co miała na myśli .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

mam dość esemesów z wyrazami współczucia . i tak dobrze wiem , że te wszystkie szmaty , które niby współczują kręcą dupami z radości . wreszcie jest wolny nie ? i znowu dzwonek . i znowu myśl , że nie wcisne w siebie kolejnej czekolady , że nie zdobędę się na kolejny uśmiech . ale zamiast przyjaciela , który jest jak brat - mogę to powiedzieć szczerze i bez wyrzutów sumienia , w drzwiach mojego pokoju stanęła twoja siostra . - hej - powiedziała cicho , trzymając czekolade . nie odpowiedziałam jej . usiadła koło mnie na łóżku i spytała jak się czuje . - jak borsucza dupa . kocham twojego brata . - to już brzmi desperacko . - wiem . zjemy milke ? - na milce się nie skończyło . a gdy wychodziła powiedziała krótkie - on też cię kocha , wiesz , jak nikogo - i wyszła . do teraz siedzę i myślę co miała na myśli . / tymbarkoholiczka

boże tata mnie dobija mówiąc   że to było zwykłe głupie zauroczenie . on nic nie wie . ma żone   dwójke dzieci   dom   kase   swoje stare kapcie i jest szczęśliwy . zamiast się zamknąć i siedzieć cicho wygłasza ten swój monolog   jak to było kiedy on był dzieckiem . zamknęłam oczy   i łamiącym się głosem   pełnym bólu zdobyłam się na odwagę i powiedziałam     tato   czasy się zmieniły . te cholerne czasy   już dawno minęły . i błagam cię nie mów mi   że prawdziwą miłość można przeżyć dopiero po 20 . cztery lata w tą czy we w tą różnicy nie robią . i błagam cię do cholery nie wmawiaj mi   że to nie było to   że go nie kochałam . bo to jest kurdemol to   i chyba wiem lepiej czy go kochałam . więc uszanuj to i do cholery się zamknij . dzięki .   otworzyłam oczy   poleciało kilka łez   wzięłam małego brata na kolana i przełączyłam wiadomości   które oglądał ojciec na kreskówki   pozwalając na to   by patrzał we mnie z dużymi oczami i otwartymi ustami .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

boże tata mnie dobija mówiąc , że to było zwykłe głupie zauroczenie . on nic nie wie . ma żone , dwójke dzieci , dom , kase , swoje stare kapcie i jest szczęśliwy . zamiast się zamknąć i siedzieć cicho wygłasza ten swój monolog , jak to było kiedy on był dzieckiem . zamknęłam oczy , i łamiącym się głosem , pełnym bólu zdobyłam się na odwagę i powiedziałam ; - tato , czasy się zmieniły . te cholerne czasy , już dawno minęły . i błagam cię nie mów mi , że prawdziwą miłość można przeżyć dopiero po 20 . cztery lata w tą czy we w tą różnicy nie robią . i błagam cię do cholery nie wmawiaj mi , że to nie było to , że go nie kochałam . bo to jest kurdemol to , i chyba wiem lepiej czy go kochałam . więc uszanuj to i do cholery się zamknij . dzięki . - otworzyłam oczy , poleciało kilka łez , wzięłam małego brata na kolana i przełączyłam wiadomości , które oglądał ojciec na kreskówki , pozwalając na to , by patrzał we mnie z dużymi oczami i otwartymi ustami . / tymbarkoholiczka

było już późno  brat spał w swoim pokoju  nie miałam po co siedzieć z rodzicami  więc poszłam bez słowa do siebie. siedziałam z laptopem na kolanach  z włączonym tvn em  nie ma to jak durna komedia na depreche  kiedy przyszedł tata. chciał pogadać. odłożyłam laptop i spojrzałam na niego  nie wiem jak zacząć  jesteś w głupiej sytuacji. jest ciężko  bo to był świetny chłopak   w oczach stanęły mi łzy   mi też jest trudno bez tej pogłupiałej blondyny   mimo  że łzy spływały po policzku  zaśmiałam się   ale no czas leczy rany   tato  może już przyznaj co? to  że czas wie gówno o tych całych bliznach  spojrzałam na niego   myślisz  że nie wiem? że nie mama była tą pierwszą wielką miłością? wiem  że była inna. wiem  że planowaliście przyszłość. wiem  że była w ciąży  wiem że zginęła w wypadku samochodowym  wiem to że prowadziłeś i wiem  że to było mega zajebiście trudne dla ciebie i nie żyje ci się łatwo. przytulił mnie i płakaliśmy razem . on 20 lat temu przeżył piekło   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

było już późno, brat spał w swoim pokoju, nie miałam po co siedzieć z rodzicami, więc poszłam bez słowa do siebie. siedziałam z laptopem na kolanach, z włączonym tvn-em, nie ma to jak durna komedia na depreche, kiedy przyszedł tata. chciał pogadać. odłożyłam laptop i spojrzałam na niego -nie wiem jak zacząć, jesteś w głupiej sytuacji. jest ciężko, bo to był świetny chłopak - w oczach stanęły mi łzy - mi też jest trudno bez tej pogłupiałej blondyny - mimo, że łzy spływały po policzku, zaśmiałam się - ale no czas leczy rany - tato, może już przyznaj co? to, że czas wie gówno o tych całych bliznach- spojrzałam na niego - myślisz, że nie wiem? że nie mama była tą pierwszą wielką miłością? wiem, że była inna. wiem, że planowaliście przyszłość. wiem, że była w ciąży, wiem że zginęła w wypadku samochodowym, wiem to że prowadziłeś i wiem, że to było mega zajebiście trudne dla ciebie i nie żyje ci się łatwo. przytulił mnie i płakaliśmy razem . on 20 lat temu przeżył piekło / tymbarkoholiczka

gdyby nie to   że straciłabym osobę   ktora jest jak starszy brat   którego nie mam   pobiegłabym teraz pod twój dom   rzucałabym kamykami w okno do póki byś nie wyszedł   ale znając ciebie spałbyś jak zabity   więc weszłabym przez okno   cholernie się przy tym kalecząc   wskoczyłabym na ciebie i wykrzyczała : bądźmy znów razem ! to się nazywa lojalność i pragnienie   żeby przyjaciel się na tobie nie zawiódł wbrew swojemu szczęściu .   tymbarkoholiczka

tusskavkova dodano: 19 października 2010

gdyby nie to , że straciłabym osobę , ktora jest jak starszy brat , którego nie mam , pobiegłabym teraz pod twój dom , rzucałabym kamykami w okno do póki byś nie wyszedł , ale znając ciebie spałbyś jak zabity , więc weszłabym przez okno , cholernie się przy tym kalecząc , wskoczyłabym na ciebie i wykrzyczała : bądźmy znów razem ! to się nazywa lojalność i pragnienie , żeby przyjaciel się na tobie nie zawiódł wbrew swojemu szczęściu . / tymbarkoholiczka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć