 |
najfajniej było , gdy jechaliśmy latem na zakupy . jechaliśmy w czwórkę , ja i ty , nasz przyjaciel i jego dziewczyna . jej siostra prowadziła , musiała robić za naszego kierowcę i szczerze tego nie lubiła . staliśmy w korku , szyby były otwarte . - patrzcie jaka dziwka . żal mi takich ludzi . - powiedziałam na cały głos , widząc panią , w samych stringach i bluzce , która wymachiwała torebką i czekała na klientów . na moje nieszczęście usłyszała to , zaczęła się rzucać , krzyczała : no co ?! no co ? no chodź ! - zbliżała się do samochou . - a co mi tam ! w imię wszystkich dziewczyn , których chłopaki korzystają z twoich usług ! NO CO ! - przyjaciele zaczeli piszczeć i klaszczeć na zachęte , a ja już wychodziłam z auta kiedy mnie złapałeś - głupia idiotko ona cie zmiażdży - powiedziałeś całując mnie . odjechaliśmy , a pani różowe stringi coś jeszcze krzyczała . a teraz ? nie ma cię i nie uratujesz mnie przed agresywną prostytutką . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
ściany , oglądając mój kolejny wybuch tęsknoty stwierdziły , że jestem dziwną osobą . dostały szklanym słonikiem , który się rozbił na milion kawałków . - bolało ?! to właśnie czułam kiedy walnął mnie w serce . - spojrzałam na rozbitego słonika . - i teraz w takim stanie jest moje serce . więc zamknijcie się bo gówno wiecie . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
serce łamało mi się najbardziej wtedy , gdy mój sześcioletni brat , wcześnie rano wkoczył mi pod kołdrę , widząc , że oglądam telewizje i po chwili zapytał , czy dzisiaj w końcu przyjdziesz , bo chce ci pokazać swoje nowe naklejki z motorami . dosłownie nie wiedziałam co powiedzieć i kazałam mu tylko oglądać bajkę , a sama poszłam do łazienki i wybuchnęłam płaczem . z bezsilności ? z tęsknoty ? nazwij to jak chcesz / tymbarkoholiczka
|
|
 |
rozmawiałam z przyjaciółką przez telefon . - kochasz go ? - spytała po chwili . przewróciłam tylko oczami , jakby to było oczywiste , jak to , że psy szczekają . - kocham . - no to rusz dupe i mu to powiedz do cholery , ludziom się wybacza wiesz ? nie pozwól , żeby ta suka miała tą satysfakcje - była taka pełna optymizmu . - nie mogę . po prostu . pomyśli , że nie mogę bez niego żyć , że wybacze mu wszystko co zrobi , że może mną manipulować . - lista tych wszystkich rzeczy była długa , aż sama się sobie dziwiłam , że znajdywałam coraz to lepsze powody . - ale tak właśnie jest do cholery - odpowiedziała . miała rację . stuprocentową . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
mama siedziała na kanapie , trzymając w ręku album ze zdjęciami . - co tam oglądasz ? - usiadłam obok niej . - zdjęcia z twojego dzieciństwa . brakuje mi tej małej szczęśliwej dziewczynki . to boli , patrzeć jak dziecko cierpi . - powiedziała , całując mnie w czoło i odeszła . zrobiło mi się głupio . tylko płakałam , od tygodnia nic nie robiąc , a ona się tym przejmowała . głupia głupia głupia . wzięłam do ręki album , uśmiechając się do fotografi . i na końcu znalazłam zdjęcie . stare , wyblakłe , wygniecione . chłopczyk i dziewczynka , stali koło piaskownicy . byli śliczni , szczęśliwi , pokazywali swoje ząbki w uśmiechu . ona - cała na różowo że aż raziło w oczy . on - czapka z daszkiem i szeroka bluzka , mimo , że miał tylko pięć lat . - kurdemol . - tylko to zdołałam wyszeptać . zrobili nam to zdjęcie , 11 lat temu , nie wiedząc , że kiedyś przez ciebie upadnę na dno . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
- mamo umiesz żyć z świadomością że była kobieta którą tata kochał nad życie?- spytałam bo historia taty mną wstrząsnęła. mama westchnęła - pokaże ci coś - wyciągnęła z szuflady zdjęcie. podała mi je. młody, uśmiechnięty tata obejmował niską, ciemnowłosą kobietę, która trzymała się za swój, widoczny już brzuszek. była piękna. mimo to byłam wstrząsnięta. - pozwalasz mu to trzymać?!- głos mi drżał - akceptuje go całego . wiem , że jest mu ciężko, nawet po 20 latach. ale na tym polega miłość . wiem, że nigdy nie przestanie jej kochać. ale robi wszystko bym była z nim szczęśliwa. to sie liczy. kochanie, on stracił największą miłość swojego życia i dziecko. na dodatek prowadził to auto. nie oczekuje od niego rzeczy niemożliwych. wyobraź sobie tylko jak on się musiał czuć. dla dobra miłości czasem trzeba przymknąć oko na pewne rzeczy-powiedziała, a ja wpatrywałam się w to zdjęcie. słowa mamy dały mi do myślenia. może rzeczywiście powinnam przymknąć oko dla dobra miłości? / tymbarkoholiczka
|
|
 |
kocham cię mimo wszystko . Mimo tego że tyle przez ciebie wypłakałam.. Te łzy to dowód mojej miłości.. Nie pogodzę się z tym że jestem dla ciebie obojętna .. Nie dam ci zapomnieć o mnie ! Jeżeli powiedziałeś mi raz ' kocham cie ' będę się cholernie starać abyś powiedział to i jeszcze raz . Pamiętaj dupku KOCHAM CIĘ i pierdoli mnie co inni o tym myślą. Gówno im do moich uczuć !//perfekcyjnaaxfikcjaa
|
|
 |
podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować .!
|
|
 |
`Iść za tym co większość? pier.dole przeciętność`* !
|
|
 |
to takie dziwne. on ma dziewczynę, ty masz chłopaka a oboje chcielibyście mieć siebie....
|
|
 |
Kupie sobie czteropak piwa , zaczne je pic i bede bluzgac na swiat pytajac dlaczego mnie tak skrzywdzil sprawiajac ze cie pokochalam , po tym wszystkim wysle ci sms z trescia jak bardzo cie kocham i pojde spac .
|
|
 |
bywają takie dni że uśmiecham się nawet do ściany ;d
|
|
|
|