 |
możesz być zagłodzona, pijana i na haju, z wyschniętymi nerkami i wątrobą pięćdziesięcioletniego pijaka, ale dopóki umiesz przejść po wybiegu, wyglądając bajecznie -kogo to obchodzi?
|
|
 |
jeśli się cofam to tylko po to, by wziąć rozbieg
|
|
 |
Polak na imprezie najpierw pije co chce, potem co może, a na koniec to co zostało.
|
|
 |
- dlaczego jesteś taka niska?
- bo rodzice za krótko mnie robili.
|
|
 |
Pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? Jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? Jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? Kłamałam. Jestem nikim. Nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. Nie dałam rady. Wcale się nie trzymam. Na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. Odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. Umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. Po prostu nie istnieję. - veriolla ♥
|
|
 |
I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli, i pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mocniej
|
|
 |
pomimo wszystko warto wierzyć, że to co najpiękniejsze dopiero przed nami...
|
|
 |
To nie było to o czym marzyła przez całe życie
|
|
 |
I chciałabym tylko Nie czuć, Że jest coś, co straciłam
|
|
 |
Nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas? Na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno.
|
|
 |
są takie wspomnienia o których czasem nie chce się mówić, ale mimo to chce się o nich pamiętać.
|
|
 |
Kochasz to uczucie, kiedy nie możesz zasnąć bo rzeczywistość jest lepsza niż jakiekolwiek sny?
|
|
|
|