|
"Żyję pośród ludzi, a czuję się obco i niewidzialnie, jakbym była zaledwie cieniem, którego nie widać, a który przechadza się ze spuszczoną głową i zrezygnowaną miną." nessii
|
|
|
Kiedy chodzę po ciemnym, pustym domu, ledwo przytomna i w za dużej piżamie czuję się jak duch... Z resztą kiedy się tak nie czuję? Moje nogi lekko stąpają po panelach nie wydobywając żadnego dźwięku ze starych desek. Nie słychać nawet jak oddycham. Jakbym w ogóle nie istniała... Może nigdy nie dane było mi istnieć~aoa
|
|
|
"Brakuje mi słów by opisać to jak się czuję, jak bardzo źle mi jest w chwili kiedy zostaję całkiem sama i jak wiele myśli kołata mi się w głowie, jednak żadnej nie jestem zdolna wypowiedzieć na głos, bo są one zbyt cenne by mówić o nich tak prozaicznie na głos, wolę więc zachować je dla siebie i udawać, że wcale życie nie sypie mi się pod nogami" nessii
|
|
|
Teatralnie wywracam oczami, choć wiem, że ma racje. Burczę pod nosem niezadowolona, gdy ktoś próbuje wyrwać mi zeszyt. "Czas spać" - mówi spokojnie, a ja zapieram się nogami i rękoma. "Dlaczego nie chcesz przestać pisać?" - pyta, na co wzdycham zrezygnowana. "Bo wtedy mam władzę nad tym co się dzieje. Czuję się wolna. Uciekam od rzeczywistości" ~aoa
|
|
|
"Delikatny szum wody obija się o brzeg, mocny powiew wiatru roztrzepuje moje włosy, a moje nogi zatapiają się w miękkim piasku. Spoglądam w dół i dostrzegam że stoję na środku plaży, całkiem boso, a moje ciało opina długa czarna sukienka. Moje ciało jest niemożliwie białe, a skóra dziwnie piecze i wtedy dostrzegam krew na swoich dłoniach. Przerażona zauważam jej więcej na swoim ciele, zaczynam biec. Dysze zdenerwowana i bardzo zmęczona, jedynie strach popędza mnie do biegu. Zmierzam w kierunku spienionych fal. Ból ogarania moje ciało, a z oczu wylewają się słone łzy. Wchodzę coraz głębiej w morze, gdy ono nagle czarnieje. Przestraszona czuje jak coś ciągnie mnie w dół. Próbuje się ratować; macham rękami, próbuje krzyknąć o pomoc, jednak żaden dżwięk nie wydobywa się z mojego gardła. Ktoś nagle łapie mnie za nogę i ciągnie w dół. Moje siły słabną, moje ciało opada ze zrezygnowania. Przestaje walczyć. Zamykam oczy. To koniec. Mój koniec.." nessii
|
|
|
"Znów marzenia stały się dla mnie bardziej rzeczywiste. Świat nabiera barw, kolorów głębszych i liczniejszych od kolorów tęczy. Czuję, że cały świat leży u moich stóp, na wyciągnięcie ręki. Żeby coś osiągnąć trzeba podjąć walkę. Czas przywrócić do codzienności to co nie tak dawno pobudzało w moim sercu radość, czym cała żyłam, coś, co było moją siłą napędową, energią do życia i największym sacrum. Wywołująca motylki w brzuchu, uśmiech na twarzy, będąca w stanie zburzyć każdy smutek, wróg cierpienia. Czas na nowo powitać moją największą przyjaciółkę i miłość w jednym - muzykę! Coś w czym jest się dobrym i osiąga się sukcesy trzeba pielęgnować. Ostatni raz w życiu pozwoliłam sobie o tym zapomnieć. Przyrzekam!"~leeaa
|
|
|
"Jeszcze nie do końca. Nie do końca, lecz czuję, że znowu straciłam to, co w życiu jest najważniejsze. Dostałam szansę, której się nie spodziewałam, jedną na milion, szansę na zmianę siebie i swoich chorych zachowań, które zawsze wszystko burzą. Znowu wszystko zaprzepaściłam. Całe te moje największe szczęście w życiu rozsypało się niczym delikatny w swojej prostocie domek z kart. Poległo. Prawdziwą miłość podobno spotyka się raz w życiu. Wygląda na to, że moje dobiegło końca. Nawet już nie wiem skąd czerpać siły do walki.. Nie jestem już sobą, ale jak bardzo nie byłabym załamana zawsze walczę do końca o to co jest dla mnie bezcenne. Nie poddam się.."~leeaa
|
|
|
"Słowa są jedynie przeszkodą" nessii
|
|
|
,,czy kiedykolwiek poczuje, gdzie jest moje miejsce’’?
|
|
|
„Los nie na darmo przywiódł cię tutaj.”
|
|
|
"Ból domaga się by go czuć"
|
|
|
Pod skrzydłami anioła chowamy to, co bezcenne. Za jego plecami możemy odkryć tajemnicę... "
|
|
|
|