 |
"Nieważne ile ważysz, jaki obwód ma twój biceps, ile wyciskasz i ilu rurkowcom napierdoliłeś w zeszły weekend - jeśli czterolatek podaje ci zabawkowy telefon - to go kurwa odbierasz i chuj."
|
|
 |
progress to jeszcze nic w porównaniu z tym, gdzie możemy być
|
|
 |
pierdolą coś o lojalności skurwysyny
|
|
 |
możesz rozpalić tłum tym, czym kochasz.
|
|
 |
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem, aby ukoić nerwy i wygrać walkę.--- Małpa
|
|
 |
Chce mieć otwarte oczy i nadal ludziom wierzyć. Już mam otwarte oczy, oni nadal nie są szczerzy.--- Kubiszew
|
|
 |
Taka cicha na pozór, a wiele chciałaby wykrzyczeć.--- Armand & Wicher
|
|
 |
Parę razy miałem już niebo na ręce. Parę razy szukałem nieba w butelce. Parę razy myślałem: to koniec. Parę razy myślałem: jest konkret. Parę razy byłem pewien jak nigdy. Parę razy byłem niemy na krzywdy. Parę razy zawiodłem Cię mocno.. a dziś jak nigdy CHCIAŁBYM TO COFNĄĆ...
|
|
 |
Nie pokażę uczuć, bo uczucia to słabość, a ja nie mogę znowu wręczyć mu pistoletu wycelowanego w moją klatkę piersiową z nadzieją, że tym razem nie pociągnie za spust. Kto wie czy przeżyłabym tym razem./esperer
|
|
 |
Nie chodzi o to ile razem przeszliśmy. Nie chodzi o to, że kocham Cię tak bardzo, że oddałabym za Ciebie życie w ciemno. To nie ta tęsknota, która zabija od środka. Nie te wspólne chwile i rozpierdalające wspomnienia, których nigdy się nie pozbędę. Właściwie to seks nie odgrywa najważniejszej roli. Nieważne uczucia i serce. Ważna duma, która nie pozwala mi na tą znajomość, bo wolę odejść z podniesioną głową niż znów dać Ci się poniżyć. Wolę sama sobie strzelić w łeb niż pozwolić na to Tobie./esperer
|
|
 |
Czasami jest tak, że po prostu nie umiecie z siebie zrezygnować. Nieważne ile czasu mija, ile przeszliście, ile razy mówiliście, że powrotów nie będzie-zawsze tworzycie to od nowa. Może minąć kilka lat, a Wy mijając się na ulicy zrozumiecie, że i tak za długo kazaliście czekać drugiej stronie i tym razem zaczniecie naprawdę./esperer
|
|
|
|