Parę razy miałem już niebo na ręce. Parę razy szukałem nieba w butelce. Parę razy myślałem: to koniec. Parę razy myślałem: jest konkret. Parę razy byłem pewien jak nigdy. Parę razy byłem niemy na krzywdy. Parę razy zawiodłem Cię mocno.. a dziś jak nigdy CHCIAŁBYM TO COFNĄĆ...
|