 |
I pamiętam moment kiedy siedziałam na Twoich kolanach. Czułe spojrzenia w błękitne oczy, nieśmiały uśmiech, ja i Ty. Nie musieliśmy nic mówić, oboje myśleliśmy o tym samym, oboje czuliśmy że mamy wszystko, wszystko, bo mamy siebie. || m33394
|
|
 |
|
i chyba coś mnie wkurwia . i chyba to coś to ty .
|
|
 |
Na dźwięk budzika, wynurzyłam zaspaną twarz spod kołdry, z myślą "Znowu poniedziałek?!". Wstałam, a właściwie powoli zwlokłam swoje zwłoki z łóżka, bo jestem pewna, że moje ciało jeszcze spało. Z trudem zaczęłam się ubierać, wiedząc, że za jakąś godzinę znów spotkam ludzi przed którymi będę musiała udawać wiecznie uśmiechniętą i szczęśliwą. Zeszłam po schodach, cicho tak by nie obudzić nikogo w domu, no bo przecież tylko ja muszę wstawać tak wcześnie. Wzięłam swój ulubiony kubek z myszką Miki który dostałam od kogoś wyjątkowego, wsypując dwie łyżeczki mojej ulubionej kawy. Tak, znowu wszystko było normalne. || m33394
|
|
 |
Linie papilarne na dłoniach nie układają się już w tak idealną całość jak kiedyś. Usta zamknięte w pocałunku nie współgrają razem ze sobą. Jedno serce odpycha drugie, a ich uderzenia nie synchronizują się wzajemnie. Coś pęka. Za sobą słyszysz czyjeś kroki, odwracasz na chwilę głowę, a za Twoimi plecami nie ma nikogo. Głuchą ciszę zastępuje dobiegający zewsząd cichy śmiech. Ciało otula zimne powietrze. Drżenie warg i nieco krótszy oddech. Odczuwasz ból w klatce piersiowej i wiesz, że to dopiero początek. Przeszklone oczy, brzegiem dłoni przecierasz mokre od łez policzki. Pustka. Z minuty na minutę doznajesz jej coraz mocniej. Wiesz, że czegoś Ci brakuje. Wiesz, jak bardzo.. I wiesz, że tym czymś jest Ona, że dopóki Ona nie wróci, tak będzie codziennie, że będzie coraz gorzej. / Endoftime.
|
|
 |
|
powinieneś odsiadywać wyrok za zniszczenie mojej psychiki.
|
|
 |
|
Zdążyła zrobić zaledwie parę kroków, gdy objął ją znowu. Tym razem chwycił ją mocno w ramiona. Dziewczyna poddała się bez protestu, a on całował ją, szalony, pokonany. Już nie był w stanie trzeźwo oceniać sytuacji. Nie potrafił opanować drżenia. Całował jej szyję i ramiona, próbując jednocześnie zsunąć z nich sukienkę. Przycisnął ją do ściany. Czuła tuż przy sobie całe jego ciało. Jak w gorączce, bez skrępowania rozpinała mu koszulę.Tuliła się do niego, wstrząsana spazmami. Gdy uświadomiła sobie, że jest nagi, że może dotykać jego gorącej skóry doznała zawrotu głowy. Nie była wstanie myśle, ciało wymknęło jej się spod kontroli i nie zdając sobie sprawy, z tego co robi, oddała mu się cała.
|
|
 |
Mam wszystko olewać i robić swoje. Mam się nie przejmować codziennością, tylko żyć we własnym świecie. Mam pomagać ludziom, podobnym do mnie. Jestem wolna//"Pamiętnik narkomanki "
|
|
 |
Witam w moim świecie , gdzie wieje hardcorem, a rzeką płynie wódka
|
|
 |
Bo przecież liczy się wnętrze...Masz ładną wątrobę i takie seksowne lewe płuco
|
|
 |
-Fajna jesteś jak wypijesz ;D
-Też jesteś fajny...jak wypiję
|
|
|
|