 |
Moje wymarzone miejsce na ziemi nie ma stałych współrzędnych geograficznych, przesuwa się wraz z tobą i jest dokładnie między twoim lewym ramieniem i uchem.
|
|
 |
jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.
|
|
 |
Chciałabym, abyś zasypiając wiedział, że nie zamieniłabym Cię na nikogo innego.
|
|
 |
pamiętam jak mocno Cię kochalam
|
|
 |
Spójrz na wczoraj i zobacz, jak wiele w nim jutra. Cholerna monotonia
|
|
 |
Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli tak nie jest, oznacza to, że to jeszcze nie koniec
|
|
 |
A moje ulubione miejsce jest między jego prawym a lewym ramieniem.
|
|
 |
''Tulę do piersi ten mój skarb uroczy
Ach! i całuję, pełen nowej siły,
Twe jasne, ciche, twe głębokie oczy.''
-Jan Kasprowicz
|
|
 |
Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sama spędzić reszty tego wieczoru.
|
|
 |
Byli w sobie zakochani. Bez przerwy wymieniali małe prezenty: ciekawe widoki za oknem, zabawne albo pouczające fragmenty lektury, przypadkowe wspomnienia
|
|
|
|