 |
Jeśli nie zdążymy się pozabijać, wyjdę za Ciebie za mąż
|
|
 |
'Jestem z pokolenia, które znało swoje ograniczenia i wiedziało, że ich nie przeskoczy. Z pokolenia orłów, którym wmawiano, że są kurami i skrzydła nie służą im od latania. Z pokolenia dziobiącego ze spuszczoną głową. Dlatego kiedy podniosłem głowę, rozłożyłem skrzydła, odbiłem się od ziemi i wzniosłem wysoko, to wiedziałem już, że nigdy, ale to przenigdy nie chcę wrócić do kurnika. Wiedziałem, że chociaż się boję latać i mam lęk wysokości, to choćbym miał się porzygać ze strachu, nie dam się już ściągnąć na ziemię. I Tobie też tego życzę. Podnieś głowę. Spójrz w niebo i poleć.'
|
|
 |
'Klęczy przed figurą, a diabła ma za skórą.'
|
|
 |
Zło, które Ci wyrządzono zamieniaj w dobro.
|
|
 |
A potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić i sto powodów żeby wracać.
|
|
 |
Chciałam nie raz się targnąć, skończyć z tym raz na zawsze, ile można czekać, pragnąc nie skoczyć po nowa szanse... Proszę Cie raz ostatni, przełknę każdej prawdy ciernie, karmiona nadziejami chyba wcale wole nie jeść. Dniami nocami ciągle pytam się gdzie jesteś, ale chyba powątpiewam czy Ty w ogóle istniejesz.
|
|
 |
Wyrwij me serce i wyrzuć, spal, potnij, nakłuj, zjedz! Cokolwiek. Już go nie potrzebuje...
|
|
 |
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci.
|
|
 |
myślę, że jest jedyną osobą, o której mogę powiedzieć, że naprawdę coś dla mnie znaczy. po tych wszystkich romansach, przelotnych znajomościach, rozczarowaniach dostałam jego i to najcudowniejszy prezent jaki los mi ofiarował. często nie mogę uwierzyć, że on jest. taki czuły, troskliwy, ciepły. tak materialny. czasem myślę, że to niemożliwe trafić na kogoś tak idealnego i że w ogóle na niego nie zasługuję, ale wtedy przywołuję w pamięci spojrzenie jakim mnie obdarowuje i wiem na pewno, że jestem dla niego równie ważna jak on dla mnie.
|
|
 |
tęsknotę za Tobą zapijam kawą
|
|
 |
Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie, i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu.
|
|
 |
Na początku przez dwa lata udawaliśmy, że się sobą nie interesujemy, później dwa lata byliśmy razem, następne dwa się rozstawaliśmy tylko po to żeby przez kolejne dwa próbować o sobie zapomnieć. Proszę cię, wymyśl szybko coś na kolejne lata bo nie mam planu na przyszłość.
|
|
|
|