 |
jestem emocjonalnie zepsuta. przyjdź później
|
|
 |
Otwierając oczy pomyślałam że to był tylko zwykły sen, jednak nie, wszystko wskazywało na to, że jednak byłam tam. Walizki były jeszcze nie rozpakowane, pokój jaki zostawiłam przed wyjazdem nic się nie zmienił. Wyjrzałam przez okno wszystko było bardziej zielone, nawet ten wielki dąb co stał niedaleko rzeki. Na to wygląda że to koniec mojej wycieczki, ktorej nie zapomne chyba nigdy a szczególnie jego i tych wspólnych chwil na plaży, kiedy nasze serca łączyły sie w jedno, mogłam tam z nim siedzieć i rozmawiać nawet o niczym ...
|
|
 |
Zauroczenie, ktore mnie zlapalo w swoje sidła pojawilo sie z nikąd a jak potrafiło mi namieszac w życiu. Trudno to opisac jak sie wtedy czułam, można powiedziec że obok niego było mi jak w niebie! On był cudowny, jego oczy mówiły do mojego serca za każdym razem kiedy na mnie tylko patrzył. Jego dotyk pobudzał moje serce do szybszego bicia. Lubiłam dotykać jego wlosow, patrzeć jak sie smieje, nawet jak wpadal w gniew. Był typowym przykładem łobuza, mial w oczach diabła, ale tez cos z anioła.
Lecz nasz romans tak szybko jak sie zaczął tak szybko przestal istniec!
|
|
  |
' i zawsze kiedy będziesz wahała się czy do mnie napisać , nie zastanawiaj się . na nic tak w życiu nie czekam jak na sms od ciebie . ' ♥ ♥
|
|
  |
a teraz życzę sobie , żeby każda powtórka dnia wczorajszego była równie zajebista .
|
|
  |
dziś po głowie chodzą mi dwie rzeczy . on i ta piosenka . ♥
|
|
  |
każde wakacje przynoszą ciągle te same obawy i zawsze chodzi o nią .
|
|
 |
Przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz.
|
|
  |
ile jeszcze łez mam wylać , abyś zrozumiał ?
|
|
  |
od dziś , od osiemnastej z minutami oficjalnie można na mnie mówić Aurelia . ;d / bierzmowanie .
|
|
 |
do domu będę teraz wchodzić po to by przebrać buty .
|
|
|
|