 |
zostaw mnie, oddal się bo Cię skrzywdzę. krok w tył, nim przekroczysz granicę. nie chcę nic od Ciebie, krzyż na drogę. moje jest moje, i nic tu po Tobie. /Luxtorpeda
|
|
 |
odejdź stąd, nie chcę Cię tu, przepadnij. to moje serce, mój dom i mój chodnik. znikaj, wyjdź, idź swoją drogą chamie, ode mnie wara, stop, ani kroku dalej. /Luxtorpeda
|
|
 |
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia.. / net.
|
|
 |
Właśnie teraz mam ochotę rozpuścić włosy, być potargana, mieć czarny, mocny makijaż i czarną sukienkę. Chcę mieć promile we krwi i fajkę w dłoni. Chcę czuć wszędzie dym papierosów, a może i nie tylko. Chcę tańczyć całą noc i mieć gdzieś, co pomyślą sobie inni.. / net.
Dodaj komentarz Link
|
|
 |
może ubieram się prowokacyjnie , może zachowuję się perwersyjnie , może już zmieniłam swoje wartości , może lubię gdy mnie ktoś dotyka , może już się tak nie szanuję , może już mi wszystko jedno . / aneczka_xdd
|
|
 |
zapomnij , jakby się to nigdy nie wydarzyło , wyłącz przeszłość , zapomnij . / aneczka_xdd
|
|
 |
Już nie umiem jak kiedyś , już nie jara mnie to jak wtedy , już nie czuję tej przyjemności , już się zmieniłam , już Cię nie kocham , już mam wyjebane . / aneczka_xdd
|
|
 |
i weź wypierdalaj , bo już nie jest mi do śmiechu . / aneczka_xdd
|
|
 |
Już nie ufam ludziom , nie wierze więcej w ludzkość , już nie widzę tego świata , zbyt bardzo przysłania mi go kłamstwo . . / aneczka_xdd
|
|
 |
Tak , to koniec . Tak , jestem tego pewna . Tak , Ty się już nie zmienisz . Tak , znów się boję . / aneczka_xdd
|
|
 |
I z niecierpliwością czekam na dzień , kiedy znowu będzie chciał być ze mną , kiedy wróci i będzie starał się to wszystko odbudować , a ja z pełną satysfakcją powiem Mu , że chyba tego nie chcę , że chyba się tego boję , że chyba nie chcę po raz kolejny ryzykować tego bólu , bo teraz na pewno nie dam sobie rady . i widzę , że On znowu próbuje , że znowu Go do mnie ciągnie , i pozwalam Mu na to , na te pocałunki , objęcia , i rozkochuję Go w sobie ponownie , lecz już nie ma chyba szans na jakieś zobowiązania , chyba chcę widzieć jak On się niszczy , i chyba nie umiem nie pozwalać . / aneczka_xdd
|
|
 |
coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu,trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy. || kissmyshoes
|
|
|
|