 |
|
` Straciłam jakąś część siebie, jakbym umierała codzień po kawałku.
|
|
|
|
` kolejny raz odnajdziemy to w nas. nasze miejsce i czas, wiem to.
|
|
|
|
` mogę Ci jedynie zaoferować siebie.
|
|
|
|
` Tęsknię za Tobą codziennie i już choćby dlatego nigdy sobie nie wybaczę .
|
|
|
|
` Specjalnie gadasz mi o nim, wiedząc jak mnie to boli.
|
|
|
 |
Teraz obrzucasz mnie milionem obelg, drwisz z uczucia, którym Cię dawniej żywiłam. Zapomniałeś już, że to Ty prowokowałeś wszystko. Ty podstępnie uzależniałeś mnie od siebie, bez skrupułów.
|
|
|
|
`
dobrze wiem, że ciągle podnoszę Ci ciśnienie.
|
|
|
|
` nie uważasz, że jak na przyjaźń to łączyło nas zbyt wiele?.
|
|
|
|
` uśmiecham się, lecz w środku serce krwawi.
|
|
|
|
` to był jej najpiękniejszy sen od kilku długich dni.
siedziała tam gdzie jeszcze parę tygodni temu trzymał ją za rękę.
całował po szyi i tulił do siebie. obudziła się, płakała.
obok niej nikt nie siedział. łzy płynęły z jej oczu plamiąc ciemną koszulkę.
tęskniła za jego czułymi gestami i głosem,
który za każdym razem przeszywał jej ciało pobudzając serce o kilkaset bić.
nie wiedziała jak ma żyć. gubiła się w tym wszystkim bez niego.
|
|
|
|
` co teraz? zastanawiam się nad odejściem. nie czuję zbytnio przywiązania do tego miejsca, muszę je zmienić. nie czuję również żadnej odwzajemnianej więzi z żadnym człowiekiem. to będzie tak naturalne, bo odchodziłam od wielu spraw. żałosne, smutne, może nawet trochę nienormalne.
|
|
|
|
` Jedna chwila może dać mi szybko szczęście. Ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
