głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tysiacenieogarnietychmysli

nigdy nie byłeś i nie będziesz częścią mojego świata  Ty jesteś jego całością..

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

nigdy nie byłeś i nie będziesz częścią mojego świata, Ty jesteś jego całością..

spójrz . dotknij . pocałuj . obejmij . szepnij . zaufaj . pokochaj . tylko tyle.

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

spójrz . dotknij . pocałuj . obejmij . szepnij . zaufaj . pokochaj . tylko tyle.

Każda chwila z Tobą ma jedną wadę   za szybko się kończy..

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

Każda chwila z Tobą ma jedną wadę - za szybko się kończy..

ktoś nazwał moje szczęście Twoim imieniem..

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

ktoś nazwał moje szczęście Twoim imieniem..

i wyobraź sobie  że gdzieś tam jesteś kogoś marzeniem..

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

i wyobraź sobie, że gdzieś tam jesteś kogoś marzeniem..

w XXI. wieku jest pełno fałszywych przyjaciółek  które tylko czekają  aż podwinie Ci się noga by zmieszać Cię z błotem  zazdrosnych koleżanek  które sępią nad Twoim związkiem z nadzieją  że on Cię rzuci  dziwek  które by dostać się do wymarzonego towarzystwa dają dupy..

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

w XXI. wieku jest pełno fałszywych przyjaciółek, które tylko czekają, aż podwinie Ci się noga by zmieszać Cię z błotem, zazdrosnych koleżanek, które sępią nad Twoim związkiem z nadzieją, że on Cię rzuci, dziwek, które by dostać się do wymarzonego towarzystwa dają dupy..

jest jedna zasada: zajętych się nie tyka.

sadusnaa dodano: 14 sierpnia 2013

jest jedna zasada: zajętych się nie tyka.

Jesteś osobą  która najlepiej sobie radzi z wytrzymywaniem ze mną. przyjaciele ♥

katherinex3 dodano: 14 sierpnia 2013

Jesteś osobą, która najlepiej sobie radzi z wytrzymywaniem ze mną. przyjaciele ♥

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 13 sierpnia 2013

odwróciłam dosłownie na sekundę wzrok  by po chwili zobaczyć jak przyjaciel zaczął się szarpać z jakimś typem  pod klubem. to była chwila   szarpanina  po chwili pięści  i dość duża bójka. ludzie wokół kibicowali  a ja spanikowanym wzrokiem szukałam kumpla  błagając by ich rozdzielił   na darmo  Mateusz nie reagował. stałam nad Nim  próbując ciągnąc Go za rękę. miałam wrażenie  że używam całej swojej siły  a Jego ręka nawet nie drgnęła. bił po twarzy kolesia  nie zwracając uwagi na nikogo. wkońcu udało mi się jakoś wepchnąć między Nich   pomimo gości  którzy mnie stamtąd odciągali  i pomimo wkurwienia Mateusza. skierowałam Jego wzrok na siebie  błagając by odpuścił   trwało to kilka sekund   zamyślenie  chwila wahania  i wkońcu decyzja  odpuszczenie. zabrałam Go stamtąd  starając się uspokoić Jego nerwy. po co to zrobiłeś?  zapytałam.  nazwał Cię suką..teraz długo już nic nie powie  powiedział zakładając koszulkę i kierując się w stronę domu z dumą wypisaną na twarzy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 13 sierpnia 2013

odwróciłam dosłownie na sekundę wzrok, by po chwili zobaczyć jak przyjaciel zaczął się szarpać z jakimś typem, pod klubem. to była chwila - szarpanina, po chwili pięści, i dość duża bójka. ludzie wokół kibicowali, a ja spanikowanym wzrokiem szukałam kumpla, błagając by ich rozdzielił - na darmo, Mateusz nie reagował. stałam nad Nim, próbując ciągnąc Go za rękę. miałam wrażenie, że używam całej swojej siły, a Jego ręka nawet nie drgnęła. bił po twarzy kolesia, nie zwracając uwagi na nikogo. wkońcu udało mi się jakoś wepchnąć między Nich - pomimo gości, którzy mnie stamtąd odciągali, i pomimo wkurwienia Mateusza. skierowałam Jego wzrok na siebie, błagając by odpuścił - trwało to kilka sekund - zamyślenie, chwila wahania, i wkońcu decyzja- odpuszczenie. zabrałam Go stamtąd, starając się uspokoić Jego nerwy."po co to zrobiłeś?"-zapytałam. "nazwał Cię suką..teraz długo już nic nie powie"-powiedział,zakładając koszulkę,i kierując się w stronę domu,z dumą wypisaną na twarzy. || kissmyshoes

dlaczego się uzależniłam? bo było prościej. wystarczyła kreska  by świat stawał się inny. uciekałam od problemów. budziłam się rano  i pierwszą myślą była ona  bo pomagała mi przetrwać. nie interesował mnie świat  na czysto . dopiero po jakiejkolwiek dawce mogłam normalnie funkcjonować. życie stawało się kolorowe  ludzie zdawali się być inni. wszystko było cudowne i piękne  do czasu  aż zrozumiałam  że nie potrafię bez niej żyć. do momentu  w którym bez dawki  ręce zaczynały się trząść  a jakakolwiek koncentracja nie była możliwa. dopiero wtedy zrozumiałam  że przegrywam życie.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 13 sierpnia 2013

dlaczego się uzależniłam? bo było prościej. wystarczyła kreska, by świat stawał się inny. uciekałam od problemów. budziłam się rano, i pierwszą myślą była ona, bo pomagała mi przetrwać. nie interesował mnie świat "na czysto". dopiero po jakiejkolwiek dawce mogłam normalnie funkcjonować. życie stawało się kolorowe, ludzie zdawali się być inni. wszystko było cudowne i piękne, do czasu, aż zrozumiałam, że nie potrafię bez niej żyć. do momentu, w którym bez dawki, ręce zaczynały się trząść, a jakakolwiek koncentracja nie była możliwa. dopiero wtedy zrozumiałam, że przegrywam życie. || kissmyshoes

I nie wiem jak to potoczy się dalej  ale nadal mam nadzieję  że kiedyś usiądziemy przy piwie i fajce i będziemy wspominać. Będziemy wspominać z uśmiechem te najlepsze chwile spędzone razem. Będziemy wspominać liczne pocałunki  dotyki  słowa. Może jeszcze wtedy coś poczujemy  jakieś delikatne ukłucie w klatce piersiowej  ale już nie będziemy na tyle głupi by zaczynać od nowa. Nie będziemy więcej ryzykować. Będzie jeszcze dużo żalu  że skończyło się to w taki właśnie sposób  ale nigdy więcej już nie zaczniemy na nowo się niszczyć. Nigdy więcej już nie spróbujemy  bo po kolejnym takim upadku żadne z nas się nie podniesie.  najebanatymbarkiem

najebanatymbarkiem dodano: 13 sierpnia 2013

I nie wiem jak to potoczy się dalej, ale nadal mam nadzieję, że kiedyś usiądziemy przy piwie i fajce i będziemy wspominać. Będziemy wspominać z uśmiechem te najlepsze chwile spędzone razem. Będziemy wspominać liczne pocałunki, dotyki, słowa. Może jeszcze wtedy coś poczujemy, jakieś delikatne ukłucie w klatce piersiowej, ale już nie będziemy na tyle głupi by zaczynać od nowa. Nie będziemy więcej ryzykować. Będzie jeszcze dużo żalu, że skończyło się to w taki właśnie sposób, ale nigdy więcej już nie zaczniemy na nowo się niszczyć. Nigdy więcej już nie spróbujemy, bo po kolejnym takim upadku żadne z nas się nie podniesie. /najebanatymbarkiem

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć