 |
Klęłam na samą siebie w myślach, że znów dałam się nabrać na jego słodkie oczka i niewinną minkę, gdy przysięgał, że tym razem będzie inaczej i już nigdy nie będę przez niego płakać.
|
|
 |
Mogłam poświęcić każdą chwilę, by choć przez moment móc wpatrywać się w jego oczy, a trzymanie go za rękę lub wtulanie się w jego ramiona, było najpiękniejszym, czego tylko mogłam doświadczyć.
|
|
 |
To właśnie po jego oczach umiałam wyczuć, że coś jest nie tak. Jego błękitne tęczówki umiały odzwierciedlić całkowicie stan jego duszy. Wiedziałam, kiedy uśmiecha się szczerze, a kiedy jest to wymuszone. Po wyrazie jego oczu, byłam w stanie określić dosłownie wszystko.
|
|
 |
Jak zdobył moje serce? Był zawsze, gdy go potrzebowałam, potrafił rozbawić mnie do łez i za wszelką cenę próbował sprawić bym była szczęśliwa.
|
|
 |
Dziś uświadomiłam sobie, że ani jedna sekunda mojego szczęścia nie była dzięki Tobie. Więc dzisiaj proszę, odejdź.
|
|
 |
Wspaniałe jest to, że całkowite szczęście można osiągnąć poprzez posiadanie przy swoim boku tak wspaniałej osoby.
|
|
 |
Patrzenie na niego gdy spał było najwspanialszym co tylko mogłabym sobie wyobrazić. Ciemny pokój, kompletna cisza. Słyszałam tylko jego oddech i w miarę gdy podchodziłam bliżej udawało mi się wyłapać bicie jego serca. Usiadłam na brzegu łóżka z nadzieją, by ta chwila trwała wiecznie. Zapalając lampkę dostrzegłam jego delikatny uśmiech, a potem usłyszałam jak szeptał przez sen moje imię. Po chwili obudził się, usiadł na łóżku, zaskoczony moją obecnością, powiedział "Kocham Cię, mała". Rozejrzał się po pokoju i dalej zasnął. Rano niczego nie pamiętał lub był przekonany, że to sen, a ja nie wspominałam mu o tym już nigdy ani słowem. Zachowałam tą cudowną chwilę w sobie, na zawsze.
|
|
 |
Rzeczywiście niewiele potrzeba mi do szczęścia. Wystarczy kilka godzin w gronie ukochanych osób i słuchanie zwykłego "będzie dobrze". Niesamowite, jak takie drobnostki mogą wiele zmienić. Dziękuję.
|
|
 |
I teraz aż śmieszy mnie fakt iż w ogóle brałam pod uwagę to, że się zmieniłeś i tym razem mnie nie zranisz.
|
|
|
|