głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tymbarkowax3

Kątem oka spoglądał na mnie  pilnował mnie wzrokiem  jednocześnie udając obojętnego.

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

Kątem oka spoglądał na mnie, pilnował mnie wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego.

Ubiorę ten swój zielony sweterek  w którym lubiłes mnie najbardziej  włoże najwyższe szpilki jakie posiadam  zrobie delikatny  ale uwodzicielski makijaż  ułoże włosy w naturalny sposób  przypominając Tobie jak lubiłeś zanurzać swoje palce w moich długich lokach  pomaluje na czerwono paznokcie  nalożę soczysty  truskawkowy błyszczyk na usta  którego lubiłeś  zlizywać  z mych warg.. i będę gotowa..Przejdę się z wysoko podniesioną głową obok miejsca  w którym spędzasz najwięcej czasu. Zobaczysz mnie jak świetnie daję sobie radę bez Ciebie  zobaczysz facetów śliniących się na mój widok i ujrzusz chłopaka  który podaruje mi czerwona róże cmokając moje truskawkowe usta.. ooO taak! To wtedy zrozumiesz co straciłeś  co miałeś  co mogłeś mieć nadal.. ale nie chciałeś.. wolałes zabawiać się z innymi  wtedy gdy ja ciepriałam krztusząc się własnymi łzami.. teraz Ty cierp przypominając sobie nasze wspólne  szczęśliwe chwile..Wiedz  że już nigdy nie będę Twoja

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

Ubiorę ten swój zielony sweterek, w którym lubiłes mnie najbardziej, włoże najwyższe szpilki jakie posiadam, zrobie delikatny, ale uwodzicielski makijaż, ułoże włosy w naturalny sposób, przypominając Tobie jak lubiłeś zanurzać swoje palce w moich długich lokach, pomaluje na czerwono paznokcie, nalożę soczysty, truskawkowy błyszczyk na usta, którego lubiłeś `zlizywać` z mych warg.. i będę gotowa..Przejdę się z wysoko podniesioną głową obok miejsca, w którym spędzasz najwięcej czasu. Zobaczysz mnie jak świetnie daję sobie radę bez Ciebie, zobaczysz facetów śliniących się na mój widok i ujrzusz chłopaka, który podaruje mi czerwona róże cmokając moje truskawkowe usta.. ooO taak! To wtedy zrozumiesz co straciłeś, co miałeś, co mogłeś mieć nadal.. ale nie chciałeś.. wolałes zabawiać się z innymi, wtedy gdy ja ciepriałam krztusząc się własnymi łzami.. teraz Ty cierp przypominając sobie nasze wspólne, szczęśliwe chwile..Wiedz, że już nigdy nie będę Twoja

prawdziwa przyjaciółka   to taka która siedzi patrząc na Ciebie w skupieniu   gdy ty ciagle w kolko opowiadasz jej o tej jednej jedynej osobie . Ona dobrze wie   jak sie czujesz   radzi Ci zebys dala sobie spokoj . Jednak gdy Ty masz nadal wlasne zdanie na ten temat   to ona poprze Cie niezaleznie od tego jaka podejmiesz decyzje .

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

prawdziwa przyjaciółka , to taka która siedzi patrząc na Ciebie w skupieniu , gdy ty ciagle w kolko opowiadasz jej o tej jednej jedynej osobie . Ona dobrze wie , jak sie czujesz , radzi Ci zebys dala sobie spokoj . Jednak gdy Ty masz nadal wlasne zdanie na ten temat , to ona poprze Cie niezaleznie od tego jaka podejmiesz decyzje .

autobus zatrzymał się na kolejnym przystanku . drzwi się otworzyły i przed oczami mignęły mi twoje długie   zmierzwione blond włosy . zacisnęłam powieki modląc się   żeby to był sen . otworzyłam je a ty zerknąłeś w moją stronę uśmiechając się tak kurewsko pewny siebie . ścisnęło mi wnętrzności . nie byłeś sam . nie znałam jej .nie słyszałam waszej rozmowy . nie chciałam słyszeć . podgłośniłam piosenkę lecącą w słuchawkach . zebrałam w sobie wszystkie siły i wstałam kierując się do wyjścia . nagle kiwnąłeś dziewczynie   że wysiadacie . zeskoczyłam za wami po schodach . obejrzałeś się i widząc   że idę za wami złapałeś jej rękę . koniec . wszystko zaczęło wirować . nawet nie zwróciłam uwagi kiedy do oczu napłynęło mi tyle łez .

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

autobus zatrzymał się na kolejnym przystanku . drzwi się otworzyły i przed oczami mignęły mi twoje długie , zmierzwione blond włosy . zacisnęłam powieki modląc się , żeby to był sen . otworzyłam je a ty zerknąłeś w moją stronę uśmiechając się tak kurewsko pewny siebie . ścisnęło mi wnętrzności . nie byłeś sam . nie znałam jej .nie słyszałam waszej rozmowy . nie chciałam słyszeć . podgłośniłam piosenkę lecącą w słuchawkach . zebrałam w sobie wszystkie siły i wstałam kierując się do wyjścia . nagle kiwnąłeś dziewczynie , że wysiadacie . zeskoczyłam za wami po schodach . obejrzałeś się i widząc , że idę za wami złapałeś jej rękę . koniec . wszystko zaczęło wirować . nawet nie zwróciłam uwagi kiedy do oczu napłynęło mi tyle łez .

Dawny przyjaciel   z którym nie rozmawiałam przez byłego wyciągnął mnie do parku by mnie rozweselić  na ławce było mokro więc wziął mnie na kolana   zaczęliśmy rozmawiać co się u każdego z nas działo przez ten długo okres czasu  nagle odchyliłam się   że prawie bym spadła   kumpel mnie złapał – byliśmy blisko   za blisko siebie   spojrzałam na alejkę zobaczyłam Jego z kumplem   przechodząc patrzyłeś na mnie z bólem w oczach  a ja się tylko uśmiechnęłam. Tak   wyleczyłam się z Ciebie Skarbie.

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

Dawny przyjaciel , z którym nie rozmawiałam przez byłego wyciągnął mnie do parku by mnie rozweselić, na ławce było mokro więc wziął mnie na kolana , zaczęliśmy rozmawiać co się u każdego z nas działo przez ten długo okres czasu, nagle odchyliłam się , że prawie bym spadła , kumpel mnie złapał – byliśmy blisko , za blisko siebie , spojrzałam na alejkę zobaczyłam Jego z kumplem , przechodząc patrzyłeś na mnie z bólem w oczach, a ja się tylko uśmiechnęłam. Tak , wyleczyłam się z Ciebie Skarbie.

wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z tobą 24 h a mimo to jest mu mało  ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok  ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? '  ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać.

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o tobie wszystko a mimo to siedzi obok, ktoś kto jak zobaczy cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' którego mam zjechać ? ' ,ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i ci przytakiwać.

dlaczego zawsze gdy pada pytanie 'gdzie' mam ochotę odpowiedzieć 'w dupie' ?

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

dlaczego zawsze gdy pada pytanie 'gdzie' mam ochotę odpowiedzieć 'w dupie' ?

Zabawił się w cholernego drania. Rozkochał w sobie dziewczynę  wiedząc  że ma do niego słabość. Padło tysiące bajeczek z kosmosu  tysiące nieistniejących komplementów. Był pewny siebie. Chcąc przyspieszyć to co ich czekało  wypowiedział wielkie słowo. Powiedział jej   kocham”. Dziewczyna uległa. Zaliczając ją  miał ten cholerny uśmiech. Uśmiech zwycięzcy. Kiedy było po wszystkim  zapisał ją w swoim zeszycie  w rubryce:    zaliczone . Więcej się do niej nie odezwał. :

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

Zabawił się w cholernego drania. Rozkochał w sobie dziewczynę, wiedząc, że ma do niego słabość. Padło tysiące bajeczek z kosmosu, tysiące nieistniejących komplementów. Był pewny siebie. Chcąc przyspieszyć to co ich czekało, wypowiedział wielkie słowo. Powiedział jej ,,kocham”. Dziewczyna uległa. Zaliczając ją, miał ten cholerny uśmiech. Uśmiech zwycięzcy. Kiedy było po wszystkim, zapisał ją w swoim zeszycie, w rubryce: ,, zaliczone". Więcej się do niej nie odezwał. :/

nie rozbudzaj nadziei  jeśli nie jesteś w stanie sprostać drugiemu uczuciu. nigdy nie mów 'kocham Cię'  jeśli naprawdę Ci nie zależy. nigdy nie mów o uczuciach  jeśli one naprawdę nie istnieją. nigdy nie dotykaj  jeśli nie jesteś w stanie przygarnąć mnie całą. nigdy nie bierz mnie za rękę  jeśli masz złamać mi serce. nigdy nie obiecuj  jeśli nie jesteś w stanie uczynić nic. nigdy nie mów  że coś będzie  jeśli nie masz zamiaru nawet zacząć. nigdy nie patrz w moje oczy  jeśli wszystko  co robisz jest kłamstwem. nigdy nie mów  że jesteś wówczas  gdy rzeczywistość ukazuje  że Cię nie ma. nigdy nie mów 'witaj'  jeśli tak naprawdę myślisz 'żegnaj'. nigdy nie mów 'zawsze'  bo 'zawsze' sprawia  że płaczę.

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

nie rozbudzaj nadziei, jeśli nie jesteś w stanie sprostać drugiemu uczuciu. nigdy nie mów 'kocham Cię', jeśli naprawdę Ci nie zależy. nigdy nie mów o uczuciach, jeśli one naprawdę nie istnieją. nigdy nie dotykaj, jeśli nie jesteś w stanie przygarnąć mnie całą. nigdy nie bierz mnie za rękę, jeśli masz złamać mi serce. nigdy nie obiecuj, jeśli nie jesteś w stanie uczynić nic. nigdy nie mów, że coś będzie, jeśli nie masz zamiaru nawet zacząć. nigdy nie patrz w moje oczy, jeśli wszystko, co robisz jest kłamstwem. nigdy nie mów, że jesteś wówczas, gdy rzeczywistość ukazuje, że Cię nie ma. nigdy nie mów 'witaj', jeśli tak naprawdę myślisz 'żegnaj'. nigdy nie mów 'zawsze', bo 'zawsze' sprawia, że płaczę.

siedziałam w parku z kilkoma kumplami  byliśmy już nieco nawaleni  odpalaliśmy kolejne szlugi. wtedy bez opór podszedłeś do nas i kucnąłeś przy mnie. złapałeś za nadgarstki.   kochanie  kochanie proszę Cię! co Ty robisz?   spojrzałam na Ciebie drwiącym spojrzeniem.   już Ci nie wystarczam.   syknęłam przez zęby.   nie rozumiem o czym mówisz.   odparł  jednak zauważyłam Jego wystraszone spojrzenie.   widziałam Cię z Nią. wiedziałeś  jak nienawidzę tej suki  no!   krzyknęłam  i dałam Ci w twarz.   ale to Ciebie kocham.   szepnąłeś  jakby nigdy nic. wtem głos zabrał jeden z kumpli.   stary  uważasz  że Ona da sobą pomiatać? że będzie z kimś kto wczoraj migdalił się z inną? spójrz na Nią. spójrz na Jej proporcje  biust  tyłek. każdy chciałby się z Nią pieprzyć  ale tylko Ty miałeś ten przywilej.   powiedział. zatkało mnie. na prawdę  nie wiedziałam co powiedzieć.   no i?   zapytałeś w końcu.   no i oficjalnie: właśnie straciłeś i ten przywilej  i tą lalę. mianowicie   szczęście  frajerze .

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

siedziałam w parku z kilkoma kumplami, byliśmy już nieco nawaleni, odpalaliśmy kolejne szlugi. wtedy bez opór podszedłeś do nas i kucnąłeś przy mnie. złapałeś za nadgarstki. - kochanie, kochanie proszę Cię! co Ty robisz? - spojrzałam na Ciebie drwiącym spojrzeniem. - już Ci nie wystarczam. - syknęłam przez zęby. - nie rozumiem o czym mówisz. - odparł, jednak zauważyłam Jego wystraszone spojrzenie. - widziałam Cię z Nią. wiedziałeś, jak nienawidzę tej suki, no! - krzyknęłam, i dałam Ci w twarz. - ale to Ciebie kocham. - szepnąłeś, jakby nigdy nic. wtem głos zabrał jeden z kumpli. - stary, uważasz, że Ona da sobą pomiatać? że będzie z kimś kto wczoraj migdalił się z inną? spójrz na Nią. spójrz na Jej proporcje, biust, tyłek. każdy chciałby się z Nią pieprzyć, ale tylko Ty miałeś ten przywilej. - powiedział. zatkało mnie. na prawdę, nie wiedziałam co powiedzieć. - no i? - zapytałeś w końcu. - no i oficjalnie: właśnie straciłeś i ten przywilej, i tą lalę. mianowicie - szczęście, frajerze .

. Dlaczego płaczesz ?   nie płaczę . wydaje ci się .   wydaje mi się że masz podkrążone oczy   wilgotne rzęsy i rozmazany tusz . wydaje mi się że go kochasz i płakałas kolejną noc .   nie . nie wydaje ci sie .

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

. Dlaczego płaczesz ? - nie płaczę . wydaje ci się . - wydaje mi się że masz podkrążone oczy , wilgotne rzęsy i rozmazany tusz . wydaje mi się że go kochasz i płakałas kolejną noc . - nie . nie wydaje ci sie . ; (((((

nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca  kiedy ją przytulał. nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być  podobało jej się to  jak się przy nim czuła  uwielbiała jego milczenie i jego słowa.

differenthanyou dodano: 12 listopada 2010

nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją przytulał. nie umiała powstrzymać się przed szukaniem go wzrokiem. nie potrafiła usunąć go z myśli. lubiła z nim być, podobało jej się to, jak się przy nim czuła, uwielbiała jego milczenie i jego słowa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć