 |
A weź się zdecyduj. Raz gadasz, raz nie gadasz. Raz spoglądasz, a następnym razem odwracasz wzrok. Czasem wyciągasz na piwo, ale częściej rezygnujesz. Dziś lubisz mnie, przez następne dwa tygodnie inną. Co nie zmienia faktu, że Cię KOCHAM. Przez duże K, kurwa.
|
|
 |
Teraz powiem krótko. Już mnie to pierdoli. // gabrionetkaaa
|
|
 |
wieczorami tylko jeszcze oglądam się wstecz. czasami płaczę. / /gabrionetkaaa
|
|
 |
Żebyś tracąc mnie wiedział, że tracisz wszystko.
|
|
 |
Spotykacie się i żaden z was nie wie, co was do siebie ciągnie
|
|
 |
im bardziej cierpię tym bardziej to kocham
|
|
 |
na tę chwilę jest jak jest - nie pytaj czemu, jak na razie w życiu dorobiłem się tylko problemów.gdybym miał wyjście to wziąłbym się, wycofał - nigdy w życiu tej suki bym nie pokochał '
|
|
 |
jeśli świat robi ze mnie dziwkę, to ja zrobię z niego burdel.
|
|
 |
Hej chłopcze, przecież wiesz, że kręcą mnie wystające obojczyki, leki przeciwbólowe i rock'n'roll.
|
|
 |
Moje postanowienie noworoczne? Nie zakochać się i rzucić palenie. A co robię? Palę marlboro light żeby na chwilę zapomnieć o mężczyźnie.
|
|
 |
Wróciłam do domu po całej nocy imprezowania. Pachniałam mężczyzną. "No tak, przecież nosiłam bluzę Patryka" - pomyślałam. Potem spotkałam się z przyjaciółmi. Pierwsze pytanie było o to, co łączy mnie z nim łączy. "A co ma mnie łączyć? To że nosiłam jego bluzę i leżałam koło niego, jak i pięciu innych osobach przy okazji, nic nie znaczy". Potem powiedzieli mi, że całą noc spędziliśmy razem i wyglądaliśmy jakbyśmy się bardzo kochali. To tłumaczyło wszystko - dlaczego tak szybko minął mi czas, dlaczego tak pachnę i dlaczego mam takie spierzchnięte usta. Ale szczerze? Wolałabym nie wiedzieć. Przynajmniej nie zaczęłabym o nim myśleć w "inny" sposób, podczas gdy on doskonale wie, że co się stało w sylwestra, zostaje na sylwestrze, a ja jestem jego przyjaciółką, nie dziewczyną.
|
|
 |
Musisz mi to powiedzieć, to co doskonale wiem. Że pocałunek nie jest przysięgą. Że to była impreza, oboje byliśmy pijani, że ledwo to pamiętamy. Że mnie przytulałeś, bo było mi zimno. I że jesteśmy przyjaciółmi i mimo tego iż ciągnie nas ku sobie, nie możemy tego stracić. Nie przed jedną noc zatracenia.
|
|
|
|