A weź się zdecyduj. Raz gadasz, raz nie gadasz. Raz spoglądasz, a następnym razem odwracasz wzrok. Czasem wyciągasz na piwo, ale częściej rezygnujesz. Dziś lubisz mnie, przez następne dwa tygodnie inną. Co nie zmienia faktu, że Cię KOCHAM. Przez duże K, kurwa.
|