 |
Pytasz, jak będę cię kochał, więc ci powiem, że na pewno głośno. Tak, żebyś wyraźnie poczuła na ciele każdą literę - od K, poprzez O, C, H, A aż do M. Dopiero później, tuż przed snem, będę kochał cię delikatnie i półgłosem, by, jak zaśniesz, kochać cię nie do powiedzenia.
|
|
 |
Zastanawiam się, czym jest miłość. To chyba jakiś stan, kiedy ludzie są na emocjonalno-hormonalnym haju i nie potrafią jasno oceniać sytuacji.
|
|
 |
- Czy często się pan kochał w życiu?
- A co to znaczy kochać?
- Kiedy się czuje pociąg fizyczny to nie jest miłość. Miłość to pożądanie czyjejś duszy.
|
|
 |
Ja się nie będę nigdy kobiecie tłumaczył, bo sam tego od niej nie żądam. Gdy wróci narąbana w środku nocy to co? Bierzesz ją, kładziesz do łóżka, ściągasz z niej ubranie. Nie pytasz: "gdzie byłaś?" Ale: "bawiłaś się dobrze"? Bo po co ja będę się pytał co robiła, kurde? Musi być totalne zaufanie. I tu chyba dopiero zaczyna się miłość. Totalne zaufanie, że to Ciebie spotkałem i dla Ciebie chcę walczyć .
|
|
 |
Mężczyzna jest psychicznie słabszy od kobiety, a cała siła fizyczna jest mu potrzebna po to, aby ten fakt ukryć.
|
|
 |
Jak można zaplanować karierę i życie, jeśli ciągle chwyta się dzień?
|
|
 |
Ludziom się wydaje, że jak będą mieć żonę i dzieci, to będzie dobrze. A jak już mają żonę i dzieci, to okazuje się, że nie jest dobrze. I okazuje się, że tak naprawdę nie chcieli mieć rodziny, tylko chcieli, żeby było dobrze.
|
|
 |
Co mam powiedzieć? Że tęsknie, że myślę, że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość, to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło, to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat, gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my, a nie ja i Ty./esperer
|
|
 |
''prosisz o drugie życie chociaż nie potrafisz żyć.''
|
|
 |
"Jeśli ktoś traktuje Cię źle, pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.”
|
|
 |
Bo czasami chciałabym, żeby on potraktował mnie znowu jak bonus, jak cudownie słodki cukierek opakowany w szeleszczącą folię lub ozdobny pergamin. Żeby bardzo powoli rozpakowywał albo zjadł do końca, taką nie całkiem rozpakowaną.....
|
|
 |
Posmakowałam jego... i do mnie dotarło, że całe życie głodowałam.
|
|
|
|