 |
chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?
|
|
 |
Twój uśmiech wysusza moje łzy i atakuje cierpienie, wygrywając z nim w pojedynku zakochania, lęku przed miłością. A.V.
|
|
 |
Udław się tą swoją fałszywą miłością i poczuł, jak miło się przez nią umiera. A.V.
|
|
 |
"Pobłogosławię cię zatrutymi pocałunkami I śmiercią w jej własnym pięknie (...). Słuchaj mego serca, by usłyszeć jak śpiewa pieśń powrotu do nieba. Poczuj żądło mej trucizny." - Ville Valo, HIM - "The Phantom Gate".
|
|
 |
Nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Ale nikt nie powiedział też, że będzie tak ciężko. A.V.
|
|
 |
Nie poskramiaj swojego demona w sercu, bo zabijesz miłość. A.V.
|
|
 |
Jakie tak naprawdę mamy szanse na przetrwanie? Tylko nie mów mi, że będziesz zawsze... Przecież wiesz, że to kłamstwo.
|
|
 |
Lunatykując ślepo pośród życia, jestem wśród naszych wspomnień. A.V.
|
|
 |
W samotności nie są najgorsze samotne noce, a momenty, gdy uświadamiamy sobie, że nikt nas nie złapie, kiedy będziemy spadać. Ale samotność zabija w tas odruch kurczowego trzymania się życia, a gdy będziemy spadać, nie będziemy próbowali złapać się czegokolwiek. Być może sami rzucimy się w przepaść z własnej rozpaczy. A.V.
|
|
 |
Dlaczego, gdy się śmiejemy, z naszych oczu płyną łzy, a gdy płaczemy, nie potrafimy się śmiać?
|
|
|
|