 |
Kontroluj oddech, bo dostaniesz zadyszki, Pierwsza rzecz, pomyśl co dla ciebie jest wszystkim.
|
|
 |
tęsknie za Tobą, choć jesteś bisko. patrzę na Ciebie, czuję Twoją obecność, ale to jakby nie Ty. chciałabym, jak wcześniej, bez słowa wtulić się w Ciebie, porozmawiać o wszystkim i o niczym, posłuchać Twoich głupot. chodzić z Tobą po dużych sklepach bez celu. całować Twoje usta. wyjść w nocy przez okno na spacer. ale zamiast tego siedzimy obok siebie bez słowa. razem, a jednak osobno. a ja udaję, że nie rusza mnie ta cała sytuacja, choć serce mi pęka, mam ochotę wyć, rozdziera mnie od środka. i chciałabym nadal potrafić planować sobie w głowie przyszłość z Tobą, ale chyba Twój obraz się w niej rozmywa...
|
|
 |
"Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą, oprą podbródek na twojej głowie, czujesz się jak mała dziewczynka, chroniona przed wielkim, złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć"
|
|
 |
Zła jestem na siebie. Na Ciebie. Na niego. Na pogodę za oknem. Na późną godzinę. Na odbicie w lustrze. Na niemożność bycia kimś innym. Na zmęczenie i strach. Na życie na niby. Na życie obok.
|
|
 |
Miłość, która nie jest szaleństwem, nie jest miłością.
|
|
 |
Spójrz na nich oboje. Jakie to piękne, krzywdzi ją, ale chce ją też kochać.
|
|
 |
Człowiek może i uczy się na błędach, ale jeśli kocha, to wciąż popełnia jeden i ten sam - ufa, choć już tyle razy się zawiódł
|
|
 |
dorośnij albo się zamknij.
|
|
 |
i chociaż próbuję i walczę o spokój, nie umiem z Ciebie zrezygnować.
|
|
 |
Nie przepraszaj, zacznij w końcu robić coś żebyś nie musiał przepraszać.
|
|
 |
Wszystko jest zmienne przez grawitację,
to co uniesie się w powietrze - kiedyś spadnie.
|
|
|
|