głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika twoja_paskuda

Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy  okazuj jej to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz że jest smutna  pocałuj ją lekko w usta  wiesz że to lubi. Kiedy widzisz  że jest zdenerwowana pocałuj ją namiętnie w szyję   wiesz że to kocha. Kiedy idziecie razem  łap ją za rękę jak najmocniej tak by miała pewność że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama   nie pozwól jej na to  zazwyczaj robi głupoty  z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie  jeździj po jej rękach opuszkami palców   przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej  że ją kochasz patrz jej w oczy  tylko wtedy będzie wiedziała że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje a co w niej uwielbiasz   będzie wam lepiej. Bądź romantyczny  ona bardzo lubi kwiaty z pola i świeczki. Nie zabraniaj jej robić tego co lubi to ją irytuje. Nie rań jej  ona już wiele razy cierpiała  to w tobie znalazła idealnego chłopaka i przyjaciela  nie chce Cie stracić  chociaż często narzeka..  59sekund

kace dodano: 30 stycznia 2014

Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj jej to na każdym kroku. Kiedy zobaczysz że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy widzisz, że jest zdenerwowana pocałuj ją namiętnie w szyję - wiesz że to kocha. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak by miała pewność że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami palców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje a co w niej uwielbiasz - będzie wam lepiej. Bądź romantyczny, ona bardzo lubi kwiaty z pola i świeczki. Nie zabraniaj jej robić tego co lubi to ją irytuje. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka i przyjaciela, nie chce Cie stracić, chociaż często narzeka.. /59sekund
Autor cytatu: 59sekund

To Ty mnie zostawiłeś. To Ty jesteś teraz w nowym związku  żyjesz jak dotychczas   trenujesz  uśmiechasz się do każdej atrakcyjnej panny  lubisz dobrze wyglądać. I Ty od początku naszego znów osobnego życia nie możesz znieść tego  iż ja także dałam sobie radę. Że uśmiecham się  spotykam z kimś innym  generalnie świetnie się bawię  nie płaczę  przesypiam noce  mijam Cię z podniesioną głową i nie tęsknię. Nie ułożyłeś sobie tego i śledzisz każdy mój ruch z nadzieją znalezienia choćby zalążka bólu  na którym mógłbyś oprzeć swój terror wymierzony w moją osobę   chimica

kace dodano: 29 stycznia 2014

To Ty mnie zostawiłeś. To Ty jesteś teraz w nowym związku, żyjesz jak dotychczas - trenujesz, uśmiechasz się do każdej atrakcyjnej panny, lubisz dobrze wyglądać. I Ty od początku naszego znów osobnego życia nie możesz znieść tego, iż ja także dałam sobie radę. Że uśmiecham się, spotykam z kimś innym, generalnie świetnie się bawię, nie płaczę, przesypiam noce, mijam Cię z podniesioną głową i nie tęsknię. Nie ułożyłeś sobie tego i śledzisz każdy mój ruch z nadzieją znalezienia choćby zalążka bólu, na którym mógłbyś oprzeć swój terror wymierzony w moją osobę ~ chimica
Autor cytatu: chimica

I doszło do tej pieprzonej desperacji  i jestem tak bardzo w to wciągnięta  i pozwalam Ci ściągać kolejne warstwy moich ubrań  i nie krępuję się  i jesteś tu obok  Twój tors jest tuż nade mną  delikatnie pobudzając mój biust  i to jest tak cholernie miłe  równie cholernie miłe jak Twój uśmiech  mówisz do mnie coś durnego  chcesz zmienić pozycję  cholera  wydawało mi się  wcale tego nie mówisz  ale ja wiem  bo podnosisz mnie i sadzasz na sobie  wbijam paznokcie w Twoje uda  odginam ciało do tyłu  szepczesz coś  tak dobrze Ci ze mną  łączymy się w tej błogości  to jest niebo  mamy nasze własne niebo  tak  i kurwa mać  ja nie mam już zasad  świat nie ma już miłości  nie wierzę w nią  wyrzuciłam serce jakiś czas temu i mam Cię tu  i jesteś moim największym szczęściem   chimica

kace dodano: 29 stycznia 2014

I doszło do tej pieprzonej desperacji, i jestem tak bardzo w to wciągnięta, i pozwalam Ci ściągać kolejne warstwy moich ubrań, i nie krępuję się, i jesteś tu obok, Twój tors jest tuż nade mną, delikatnie pobudzając mój biust, i to jest tak cholernie miłe, równie cholernie miłe jak Twój uśmiech, mówisz do mnie coś durnego, chcesz zmienić pozycję, cholera, wydawało mi się, wcale tego nie mówisz, ale ja wiem, bo podnosisz mnie i sadzasz na sobie, wbijam paznokcie w Twoje uda, odginam ciało do tyłu, szepczesz coś, tak dobrze Ci ze mną, łączymy się w tej błogości, to jest niebo, mamy nasze własne niebo, tak, i kurwa mać, ja nie mam już zasad, świat nie ma już miłości, nie wierzę w nią, wyrzuciłam serce jakiś czas temu i mam Cię tu, i jesteś moim największym szczęściem ~ chimica
Autor cytatu: chimica

Kiedyś nadejdzie ten dzień  gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból  który tak bardzo uwierał na sercu  a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym  co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie  a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego  może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu  lecz stan serca z jakim cię pozostawił  odchodząc.   yezoo

kace dodano: 29 stycznia 2014

Kiedyś nadejdzie ten dzień, gdy przestaniesz czuć cokolwiek. Zniknie ból, który tak bardzo uwierał na sercu, a późną nocą w oczach nie pojawią się łzy. Myśl o kolejnym nachodzącym dniu przestanie być przerażająca. Po prostu wstaniesz i dasz sobie radę. Przeżyjesz. Przetrwasz. Kiedyś w końcu się uśmiechniesz. Złapiesz czyjąś dłoń i opowiesz o tym, co udało ci się wygrać. Kiedyś będzie pięknie, a obecne czasy staną się odległym wspomnieniem. Może pokochasz kogoś innego, może zaczniesz żyć inaczej. To nie kwestia czasu, lecz stan serca z jakim cię pozostawił, odchodząc. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Gdyby postawiono cię kiedyś przed wyborem: miłość czy przyjaźń  na co byś się zdecydował? Przecież miłość tak często zawodzi  a przyjaźń bywa fałszywa. Wiesz już jak boli złamane serce i jaką pustkę wewnątrz człowieka zasiewa tęsknota. Poczułeś czyjąś bliskość  a zarazem jej brak. Czy miłość  dla której poświęciłeś wszystko  była tego warta? Jak wielką rolę odgrywa w twoim życiu przyjaźń? Co jest dla ciebie ważniejsze? Musisz wybrać. Kto jest z tobą zawsze? Kogo widujesz z samego rana? Z kim opijasz kolejną porażkę? Kto jest wart tego  by powiedzieć: jesteś dla mnie najważniejszy?   yezoo

kace dodano: 29 stycznia 2014

Gdyby postawiono cię kiedyś przed wyborem: miłość czy przyjaźń, na co byś się zdecydował? Przecież miłość tak często zawodzi, a przyjaźń bywa fałszywa. Wiesz już jak boli złamane serce i jaką pustkę wewnątrz człowieka zasiewa tęsknota. Poczułeś czyjąś bliskość, a zarazem jej brak. Czy miłość, dla której poświęciłeś wszystko, była tego warta? Jak wielką rolę odgrywa w twoim życiu przyjaźń? Co jest dla ciebie ważniejsze? Musisz wybrać. Kto jest z tobą zawsze? Kogo widujesz z samego rana? Z kim opijasz kolejną porażkę? Kto jest wart tego, by powiedzieć: jesteś dla mnie najważniejszy? [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

Teraz mówisz  że to najważniejsze osoby w twoim życiu  a za kilka lat miniecie się i nie wydusicie z siebie głupiego  cześć ..

kace dodano: 29 stycznia 2014

Teraz mówisz, że to najważniejsze osoby w twoim życiu, a za kilka lat miniecie się i nie wydusicie z siebie głupiego "cześć"..
Autor cytatu: mikela

Kobieta   jeśli zgadza się na wszystkie zachcianki mężczyzny  to znaczy że go urodziła.  59sekund

kace dodano: 29 stycznia 2014

Kobieta - jeśli zgadza się na wszystkie zachcianki mężczyzny, to znaczy że go urodziła. /59sekund
Autor cytatu: 59sekund

 cz26  Poczuli ze dogonili szczęście   ze maja wszystko o czym marzyli .   jeszcze jedno kochanie   powiedział klękając przed nia   wyjdziesz za mnie ?   zapytał . Patrycja popłakała sie   usiadła na łóżku z dzieckiem   Robert dosiadł się i przutulił je obie mocno     oczywiscie ze tak   zgodziła się . Po niespełna pór roku wzięli ślub   czuli że ze szczęściem widują sie na  codzień . KONIEC

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz26] Poczuli ze dogonili szczęście , ze maja wszystko o czym marzyli . - jeszcze jedno kochanie - powiedział klękając przed nia - wyjdziesz za mnie ? - zapytał . Patrycja popłakała sie , usiadła na łóżku z dzieckiem , Robert dosiadł się i przutulił je obie mocno , - oczywiscie ze tak - zgodziła się . Po niespełna pór roku wzięli ślub , czuli że ze szczęściem widują sie na codzień . KONIEC

 cz25  bo po pewnym czasie lekarz poprosił by wyszedł   podeszła do niego pielęgniarka   mamy ratować matkę czy dziecko ?   co ?! robilismy wszystko co kazał lekarz ! miało sie urodzić normalnie   nogi ugięły się pod nim   do oczu napłynęły łzy   poczuł jak całe szczęście go opuszcza   wbiegł do sali   chwycił za ręke Patrycję   kkochanie będzie dobrze   będziemy mieć kolejne dzieci . Patrycja ostatkiem sił zaczeła płakać . Było po wszystkim . Nagle usłyszeli płacz . Tak płacz dziecka   ich dziecka .   żyje !   ucieszył się Robert   podszedł do lekarza   jak to możliwe ?  było owinięte wokół pepowiny dusiło się i jakby zamarło   milczało   aż tu nagle ..   Boże dziekuje !  ze łzami w oczach uklęknął przy łózku Patrycji . Niestety dziecko musiało byc pod nadzorem szpitala   dopiero  po mięsiącu i dziecko i matka mogły wrócić do domu   mam dwie ślicznotki pod dachem   cieszył się Robert   Laura   co ty na to myszko ?   bedzie jak chcesz   usmiechnęła sie Patrycja .

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz25] bo po pewnym czasie lekarz poprosił by wyszedł , podeszła do niego pielęgniarka - mamy ratować matkę czy dziecko ? - co ?! robilismy wszystko co kazał lekarz ! miało sie urodzić normalnie - nogi ugięły się pod nim , do oczu napłynęły łzy , poczuł jak całe szczęście go opuszcza - wbiegł do sali , chwycił za ręke Patrycję - kkochanie będzie dobrze , będziemy mieć kolejne dzieci . Patrycja ostatkiem sił zaczeła płakać . Było po wszystkim . Nagle usłyszeli płacz . Tak płacz dziecka , ich dziecka . - żyje ! - ucieszył się Robert - podszedł do lekarza - jak to możliwe ?- było owinięte wokół pepowiny dusiło się i jakby zamarło , milczało , aż tu nagle .. - Boże dziekuje ! -ze łzami w oczach uklęknął przy łózku Patrycji . Niestety dziecko musiało byc pod nadzorem szpitala , dopiero po mięsiącu i dziecko i matka mogły wrócić do domu - mam dwie ślicznotki pod dachem - cieszył się Robert - Laura - co ty na to myszko ? - bedzie jak chcesz - usmiechnęła sie Patrycja .

 cz24    odpoczywam   a wiesz co jest jutro?   tak   idziemy posłuchac bicia serca naszego małego bobasa   mówił przytulając ją do siebie    patrz co mam dla moich słodziaków.   ciągnął dalej   ooo czekoladki   owoce   lody   na widok słodkiego oczy zrobiły się większe i bardziej uśmiechniete   jedz duzo    wiesz co zalecał lekarz   tak   najwazniejsze by urodzilo sie zdrowe   ale nie ciekawi  cie czy chlopiec czy dziewczynka ?  zapytała   w sumie to tak   ale chce by było zdrowe   przeciez z córką też mogę grać w piłke i oglądać mecz   uśmiechnął się kładząc ręce na brzuchu ukochanej i całując go .     Następnego dnia udali się   by posłuchać jak bije serce ich małego szczescia .   cos czuje ze już jest blisko   powiedziaała Patrycja   ma pani rację   potwierdził lekarz . Później mijały dni   aż pewnego dnia Robert będąc  w pracy   otrzymał telefon   skarbie   to już zaczęło sie   jęczała Pati   już jadę  dzwonię po karetkę. Czekał ze zdenerwowaniem na korytarzu szpitala ....

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz24] - odpoczywam , a wiesz co jest jutro? - tak , idziemy posłuchac bicia serca naszego małego bobasa - mówił przytulając ją do siebie - patrz co mam dla moich słodziaków. - ciągnął dalej - ooo czekoladki , owoce , lody - na widok słodkiego oczy zrobiły się większe i bardziej uśmiechniete - jedz duzo , wiesz co zalecał lekarz - tak , najwazniejsze by urodzilo sie zdrowe - ale nie ciekawi cie czy chlopiec czy dziewczynka ?- zapytała - w sumie to tak , ale chce by było zdrowe , przeciez z córką też mogę grać w piłke i oglądać mecz - uśmiechnął się kładząc ręce na brzuchu ukochanej i całując go . *** Następnego dnia udali się , by posłuchać jak bije serce ich małego szczescia . - cos czuje ze już jest blisko - powiedziaała Patrycja - ma pani rację - potwierdził lekarz . Później mijały dni , aż pewnego dnia Robert będąc w pracy , otrzymał telefon - skarbie , to już zaczęło sie - jęczała Pati - już jadę ,dzwonię po karetkę. Czekał ze zdenerwowaniem na korytarzu szpitala ....

 cz23  Po niespełna godzinie byli już u siebie w mieszkaniu .   jej tęskniłem za tym   nigdy nie pomyślałbym   że zwykła codzienność da mi tyle radości  .   mówił całując Pati w czoło.   może skoczymy do sklepu   po ...   po wszystko  co dla ciebie najlepsze.   przerwał jej   biorąc ją  na ręce .   puść mnie wariacie   pozwól że sie przebiore   pozwól ze popatrze  Patrycja wyciągła ulubiony top   spódnicę   czerwone balerinki i zabierała się do przebrania   w sumie rośniesz kotek   uśmiechnął się do niej   tak   za niedługo będę chodzić jak wieloryb   zaśmiała się   chyba bede musiał zacząć znów chodzic na siłke   zeby później wziąć cie na ręce.   zażartował  a w głebi serce był podekscytowany .     5 MIESIĘCY PÓŹNIEJ . . .   hej . jak sie czuje moja mała   oj przepraszam duża podwójna myszka ?   zapytał usmiechnięty wchodząc do mieszkania   wszystko w porządku   właśnie ogarniam troche mieszkanie   bysmy  w tym nowym czuli sie jak  w domu   masz leżec i odpoczywac ....

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz23] Po niespełna godzinie byli już u siebie w mieszkaniu . - jej tęskniłem za tym , nigdy nie pomyślałbym , że zwykła codzienność da mi tyle radości . - mówił całując Pati w czoło. - może skoczymy do sklepu , po ... - po wszystko co dla ciebie najlepsze. - przerwał jej , biorąc ją na ręce . - puść mnie wariacie , pozwól że sie przebiore - pozwól ze popatrze, Patrycja wyciągła ulubiony top , spódnicę , czerwone balerinki i zabierała się do przebrania - w sumie rośniesz kotek - uśmiechnął się do niej - tak , za niedługo będę chodzić jak wieloryb - zaśmiała się - chyba bede musiał zacząć znów chodzic na siłke , zeby później wziąć cie na ręce. - zażartował ,a w głebi serce był podekscytowany . *** 5 MIESIĘCY PÓŹNIEJ . . . - hej . jak sie czuje moja mała , oj przepraszam duża podwójna myszka ? - zapytał usmiechnięty wchodząc do mieszkania - wszystko w porządku , właśnie ogarniam troche mieszkanie , bysmy w tym nowym czuli sie jak w domu - masz leżec i odpoczywac ....

 cz22    no   otrzymałem prace w restauracji Modern   a do tego mieszkanie i to cale oplacone  w dodatku zarobki mi podniosą  .   mówił z podekscytowaniem   hmmm   a ja mam dla ciebie wiadomosc   dobrą czy złą   nie wiem   w zasadzie mam dwie   ty je posegregujesz   co jest ?   nagle zamarł   pierwsza to ta ze bedziesz tatą   a druga ..   co ?!   przerwał jej   to cudownie   cały czas gonię szczęście   za każdym razem nowa wspaniała wiadomość !   krzyczał z radości    biorąc ją na ręce   no tak   ale jest jeszcze jedna wiadomosc    jaka ? . Opowiedziała mu o obawach lekarza . Zrobię wszystko   by urodziło sie zdrowe  damy radę    widzisz jak Bóg o nas dba ? mam juz wszystko   Boże ale jestem     szczzesliwy !   krzyczał   zbierając bukiety z ziemi    a nastepnie wrócili do domu .       i co ? już wracacie na stare smieci ?   tak mamo    damy sobie rade   moge was odwiedzac   prawda ?   no pewnie.   odpowiedział Robert podnosząc torbę Pati .....

terrorkaxxcs dodano: 29 stycznia 2014

[cz22] - no , otrzymałem prace w restauracji Modern , a do tego mieszkanie i to cale oplacone, w dodatku zarobki mi podniosą . - mówił z podekscytowaniem - hmmm , a ja mam dla ciebie wiadomosc - dobrą czy złą - nie wiem , w zasadzie mam dwie , ty je posegregujesz - co jest ? - nagle zamarł - pierwsza to ta ze bedziesz tatą , a druga .. - co ?! - przerwał jej - to cudownie , cały czas gonię szczęście , za każdym razem nowa wspaniała wiadomość ! - krzyczał z radości , biorąc ją na ręce - no tak , ale jest jeszcze jedna wiadomosc, - jaka ? . Opowiedziała mu o obawach lekarza . Zrobię wszystko , by urodziło sie zdrowe, damy radę , widzisz jak Bóg o nas dba ? mam juz wszystko , Boże ale jestem szczzesliwy ! - krzyczał , zbierając bukiety z ziemi , a nastepnie wrócili do domu . *** - i co ? już wracacie na stare smieci ? - tak mamo , damy sobie rade - moge was odwiedzac , prawda ? - no pewnie. - odpowiedział Robert podnosząc torbę Pati .....

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć